Jestem deweloperem z Amsterdamu i mam pracodawców, którzy płacą mi, gdy rozwijam się z zagranicy. Doświadczenie jest świetne, widzę wiele rzeczy bez konieczności dotykania moich oszczędności, ale aby żyć w ten sposób, muszę mieć dostęp do Wi-Fi co najmniej 3 dni w tygodniu i nie powinienem się martwić o kradzieży moich rzeczy.
Czy ktoś wie, jak wygląda wifi w następujących regionach:
- Chile
- Boliwia
- Peru
- Panama
- Kostaryka
- Nikaragua
Z mojego doświadczenia, gdy hostele mówią, że mają wifi, że nie zawsze jest to tak niezawodne. Ponadto, jeśli to możliwe, chciałbym wiedzieć, jak bezpiecznie jest zabrać laptopa do pracy w kraju. Zawsze noszę ze sobą laptopa podczas podróży lub zostawiam go w hostelu (zazwyczaj rezerwuję tylko hostele z bezpieczną szafką lub wynajmuję mieszkanie na airbnb.com).
internet
south-america
central-america
wifi
Vincent Warmerdam
źródło
źródło
Odpowiedzi:
Nie znam obecnej sytuacji Wi-Fi w tych krajach, ale jestem programistą i podróżowałem po wszystkich. Nie miałem laptopa ani żadnej pracy, ale od czasu do czasu programowałem, aby utrzymać mózg w dobrej formie i uczyć się nowych rzeczy.
Generalnie oczekuję, że Wi-Fi będzie lepsze w Chile i Kostaryce niż w innych krajach i znowu będzie lepsze na obszarach miejskich niż w kraju.
Zgadzam się, Wi-Fi w hostelach może być pobieżne lub nieobecne. Możesz wypróbować dwie rzeczy:
Skonfiguruj całe środowisko programistyczne lokalnie na laptopie, ewentualnie na maszynach wirtualnych i spróbuj pracować w trybie offline. Może kpią z niektórych usług, których nie możesz mieć lokalnie. Użyj lokalnej (rozproszonej) kontroli źródła, a następnie zsynchronizuj ją z biurem raz wieczorem lub co drugi dzień. Pracując w trybie offline zdajesz sobie sprawę z tego, jak bardzo jesteś zależny od zasobów online i przepełnienia stosu. Przynieś lokalne pliki pomocy lub e-książki. Nawet jeśli nie możesz cały czas pracować w trybie offline, mogą istnieć fragmenty Twojej pracy, które można wykonać offline i możesz pracować gdziekolwiek chcesz.
Korzystaj z kawiarenek internetowych, są wszędzie i chociaż mogą nie mieć Wi-Fi, możesz po prostu zapłacić za komputer, a następnie użyć kabla LAN z laptopem. Wiele z tych miejsc jest dość gównianych, więc rozejrzyj się trochę, a znajdziesz przyzwoite z dobrymi połączeniami. Zwykle płaciłem tylko za cały dzień, aby zarezerwować miejsce na lunch lub inne przerwy. W krajach takich jak Boliwia kosztowało mnie to zaledwie 1 euro dziennie. Ale koszty nie powinny być dużym problemem, gdy faktycznie zarabiasz pieniądze.
źródło