Ubuntu podatne na złośliwe strony?

14

Właśnie przed chwilą przejrzałem witrynę oznaczoną jako „strona atakująca” lub zawierającą złośliwe oprogramowanie, ale Firefox nie ostrzegał przed jej uruchomieniem. Dopiero gdy otworzyłem nową kartę z inną stroną z witryny, zablokowałem stronę.

Jak sprawdzić luki w zabezpieczeniach mojego systemu, ponieważ uważam, że nie ma dostępnego anty-malware dla Ubuntu? Jeśli tak, proszę powiedzieć.

Dzięki!

Marky
źródło

Odpowiedzi:

24

Jeśli luka w zabezpieczeniach jest wykorzystywana w przeglądarce (lub w używanej przez nią wtyczce), to tak. Są tak samo użyteczne, jak ich odpowiedniki w systemach Windows i OSX. Oczywiście jest też wiele przykładów na jedną platformę, ale wiele exploitów Flash (na przykład) jest wieloplatformowych.

Na szczęście większość exploitów jest po prostu dropperami (aby zainstalować coś innego na komputerze) i większość z nich nie jest kompatybilna z Linuksem. Ale nie powinieneś popadać w samozadowolenie i być zarozumiały. Bezpieczeństwo sieci dotyczy wszystkich. To, że ludzie nie atakują cię dzisiaj, nie oznacza, że ​​nigdy nie będą.

Istnieją produkty antywirusowe dla systemu Linux (AVG, ClamAV), które w jakiś sposób wykrywają złe rzeczy, ale rynek jeszcze nie dogonił użytkowników Desktop Linux IMO.

Oli
źródło
Tak, słyszałem o AVG i ClamAV dla systemu Linux, ale nie wyglądają one dobrze na wykrywanie złośliwego oprogramowania, podobnie jak w przypadku systemu Windows. W każdym razie nadal to sprawdzę. Dzięki!
Marky
4
@Marky Możesz znaleźć dłuższą listę na wikipedii: en.wikipedia.org/wiki/Linux_malware#Anti-virus_applications
Oli
Chociaż powinienem dodać, większość z nich jest zorientowana na serwer do skanowania plików / wiadomości e-mail / etc kierowanych na komputery z systemem Windows.
Oli
5
Program antywirusowy zamyka drzwi stajni po tym, jak koń uciekł.
Scott
4
@scottl Ale mamy do czynienia z końmi, które próbują przedostać się przez szczeliny w ścianach, kiedy najmniej się tego spodziewamy. Przydatne jest posiadanie ogrodzenia ochronnego wokół stodoły, aby koń nie zaszedł zbyt daleko.
Oli
0

Używam Linuksa wyłącznie przez dziesięć lat. Przez cały czas miałem połączenie szerokopasmowe i stale korzystam z Internetu. Nie uruchamiam żadnej ochrony antywirusowej ani anty-malware i nie miałem problemów. Nie oznacza to, że tak się nie stanie, ale prawdopodobieństwo jest tak niewielkie, a trudności w korzystaniu z oprogramowania antywirusowego dla Linuksa są tak uciążliwe, że nie warto tego robić, IMO.

Gdyby zagrożenie było wiarygodne, dostępne byłyby aplikacje. Użytkownicy Linuksa są zwykle bardzo świadomi bezpieczeństwa. To samo można powiedzieć o innych praktykach Windows, takich jak defragmentacja dysku twardego. Tak, możesz to zrobić w systemie Linux, ale nie ma żadnych korzyści lub jest tak niski, że nie jest to warte kłopotu.

To tylko opinia i różnią się one, ale tego nauczyło mnie dziesięć lat doświadczenia.

LinuxCanuck
źródło
1
Muszę jednak dodać do tego, że użytkownik jest w głównej mierze odpowiedzialny za bezpieczeństwo systemu i że to do ciebie nie należy klikać podejrzanych linków, nie uruchamiać niezaufanych aplikacji jako root (lub w ogóle, jeśli o to chodzi) i nie pobieraj wszystkiego, co wygląda „zabawnie”.
armornick,
-2

Nie tyle wirusy, ale rootkity są niebezpieczne dla Linuksa. Uważaj tylko na polecenia roota, sudo i su.


źródło