Cóż, tutaj możemy użyć tej samej sztuczki, której fstab
używa się w przypadku nośników optycznych (czyli CD i DVD):
/dev/sr0 /media/cdrom0 udf,iso9660 user,noauto 0 0
Pierwsza kolumna wskazuje, system plików, jestem pewien, że twoje na USB będzie mieć stałe wartości, więc pozwala przypuszczać, że wszystko po sda
to USB, a ponieważ można mieć tylko w 4 USB na tym samym czasie, lista jest długa z sdb
, sdc
, sdd
i sde
.
$ ls /dev/sd*
/dev/sda /dev/sdb /dev/sdb3 /dev/sdb6 /dev/sdc /dev/sdf
/dev/sda1 /dev/sdb1 /dev/sdb4 /dev/sdb7 /dev/sdd
/dev/sda2 /dev/sdb2 /dev/sdb5 /dev/sdb8 /dev/sde
(W moim przypadku używam czytnika pamięci, więc moje sterowniki USB zaczynają od, sdg
ale pozwalają kontynuować).
Zakładamy, że każde urządzenie USB ma jedną i tylko jedną partycję, więc linie, których potrzebujemy fstab
, to:
/dev/sdb1
/dev/sdc1
/dev/sdd1
/dev/sde1
Następnie powiedziałeś, że twoje punkty montowania muszą zostać naprawione, więc po utworzeniu katalogów dodajmy je:
/dev/sdb1 /media/HDD1
/dev/sdc1 /media/HDD2
/dev/sdd1 /media/HDD3
/dev/sde1 /media/HDD4
Ponieważ możesz mieć prawie wszystkie typy systemów plików, użyj auto
więc fstab, zgadnij, jakiego typu pliku użyć:
/dev/sdb1 /media/HDD1 auto
/dev/sdc1 /media/HDD2 auto
/dev/sdd1 /media/HDD3 auto
/dev/sde1 /media/HDD4 auto
Ok, teraz sprowadzę się do opcji, które będą takie same dla płyt CD z dodatkowymi uprawnieniami do odczytu / zapisu:
/dev/sdb1 /media/HDD1 auto rw,users,noauto,allow_other,umask=0
/dev/sdc1 /media/HDD2 auto rw,users,noauto,allow_other,umask=0
/dev/sde1 /media/HDD3 auto rw,users,noauto,allow_other,umask=0
/dev/sde1 /media/HDD4 auto rw,users,noauto,allow_other,umask=0
rw
mówi, że chcemy uprawnienia do odczytu i zapisu, users
pozwala każdemu użytkownikowi na zamontowanie urządzenia, noauto
zapobiega automatycznemu podłączeniu sterownika, gdy mount -a
jest wywoływany, podobnie jak podczas rozruchu, zapobiega błędom rozruchowym i OSTRZEŻENIOM, allow_other
pozwala innym użytkownikom oprócz użytkownika, który zamontował sterownik, na mają te same uprawnienia i umask=0
uniemożliwiają zastosowanie domyślnego umask.
Teraz tylko dwa pozostałe pola dotyczą w zasadzie dump
kolejności i fsck
kolejności, które mogą występować w 0
obu, pozostawiając nam końcowy wynik:
/dev/sdb1 /media/HDD1 auto rw,user,noauto,allow_other 0 0
/dev/sdc1 /media/HDD2 auto rw,user,noauto,allow_other 0 0
/dev/sdd1 /media/HDD3 auto rw,user,noauto,allow_other 0 0
/dev/sde1 /media/HDD4 auto rw,user,noauto,allow_other 0 0
Dzięki temu za każdym razem, gdy podłączysz urządzenie USB, zostanie ono automatycznie zamontowane w punkcie montażu bez interwencji użytkownika. Powinieneś modyfikować zgodnie ze swoimi potrzebami.
root
animount
ani restartu.Oto rozwiązanie, które znalazłem:
Najpierw instaluję autofs na moim komputerze z systemem Linux:
Spowoduje to utworzenie pliku auto.master pod
/etc/auto.master
Dodaj następujący wiersz na końcu tego pliku:
/media/mount
to katalog, w którym chcę zamontować wszystkie dyski zewnętrzne./etc/auto.mount
to plik do wprowadzenia reguł montowania.--timeout=10
oznacza, że automatycznie odmontuje dysk po 10 sekundach braku aktywności.--ghost
oznacza, że nadal pozostawia obraz zawartości, gdy jest odmontowany. Zmień tę linię zgodnie ze swoimi potrzebami.Edytuj
/etc/auto.mount
plik i dodaj następujące wiersze:Do zwykłych napędów, takich jak zestaw USB lub eSATA
-fstype=auto,sync
. Mam 8 portów USB + eSATA, dlatego deklaruję tutaj 8 punktów montowania. Mój komputer ma jużsda
isdb
tak dyskach lokalnych więc kładęsdc1
->sdj1
dla urządzeń zewnętrznych. W rzeczywistości są to węzły urządzeń/dev
po podłączeniu napędów. Wyjątkiem od reguły montażu jest montaż DVD, jak widać powyżej.Kiedy włożę jakieś dyski, pojawią się one jako dysk1, dysk2, ... w
/media/mount
katalogu i automatycznie odmontują po 10 sekundach. Nie muszę dotykać komputera i mogę uzyskać do niego dostęp z innego miejsca (np. Maszyny wirtualnej)źródło