Próbuję zrozumieć do-release-upgrade
proces, tj. Sposób, w jaki Ubuntu zachęca mnie do aktualizacji do następnej wiosennej lub jesiennej wersji Ubuntu.
Po przeczytaniu źródeł ubuntu-release-upgrader
znalazłem plik / etc / update-manager / meta-release w moim systemie. Wygląda na to, że ten plik używa adresu URL HTTP, aby wskazać http://changelogs.ubuntu.com/meta-release, gdzie znajdują się różne wersje Ubuntu od Warty 04.10 do Raring 13.04. Ten plik zawiera listę wydań, ich status wsparcia, datę wydania oraz link do Release
pliku.
Teraz Release
plik ma odpowiednią sygnaturę GPG i sumę sha1 Packages
pliku, która z kolei ma sumę sha1sum poszczególnych instalowanych plików binarnych DEB. Najnowsze wersje mają również skrypt aktualizacji i odpowiedni podpis GPG. Wszystko brzmi dobrze.
Moje pytanie dotyczy samego meta-release
pliku. Nie jest obsługiwany przez HTTPS i nie mogę znaleźć dla niego podpisu GPG. Jeśli ktoś zastąpi ten plik, może w jakiś sposób spowodować aktualizację mojego komputera ...
- ... do podpisanej wersji, która nie przeszła jeszcze testów bezpieczeństwa?
- ... do starej wersji, która nie jest obsługiwana i ma naprawione luki w zabezpieczeniach?
UpgradeToolSignature
nadal tam jest, więc będzie aktualizować tylko za pomocą narzędzia podpisanego przez Canonical (ale tak, to nie zmniejsza twoich obaw).Odpowiedzi:
Do-release-upgrade wymaga uprawnień administratora, a jeśli korzystasz z wersji LTS, pozostaniesz przy tym i nie będziesz automatycznie aktualizować wersji. Jeśli korzystasz z nieoficjalnych źródeł, pojawia się kilka ostrzeżeń.
Jednak warianty GUI w tym zakresie nie są dla użytkownika końcowego niczym w UAC w systemie Windows, gdzie każdy, kto nie jest wystarczająco przeszkolony technicznie, po prostu kliknie przycisk lub wpisze hasło, zignoruje ostrzeżenia i pójdzie na herbatę. W praktyce więc nie jest mniej lub bardziej bezpieczny niż Windows Update.
Krótko mówiąc - nie ufałbym aktualizacji jako bezpiecznej. W rzeczywistości, jeśli korzystasz z LTS i używasz Ubuntu do krytycznych zadań, unikałbym aktualizacji głównej wersji, dopóki twoja wersja nie będzie już obsługiwana - uaktualnianie psuje rzeczy w subtelny sposób, co wymaga czasu.
źródło
Tylko administrator może powodować trwałe zmiany plików w komputerze. Użytkownicy-goście nie mogą zmieniać tych (ani żadnych innych) plików, więc nikt inny niż sam administrator nie może spowodować, że menedżer aktualizacji szukał potencjalnie szkodliwego linku.
teraz Administrator nie uszkodzi własnego komputera (chyba że oszaleje). I nigdy nie należy pozwalać żadnej osobie trzeciej na dostęp do praw administratora, więc praktycznie nie ma ryzyka.
Krótko mówiąc, „ ktoś ” nie może zmienić tego pliku. Tylko administrator może wprowadzać zmiany w plikach.
Wreszcie cotygodniowy biuletyn Ubuntu informuje Cię o najnowszych aktualizacjach / uaktualnieniach. Możesz je potwierdzić, aby zapewnić najwyższy poziom bezpieczeństwa komputera.
źródło