Czytałem dużo dyskusji na temat nowego narzędzia konfiguracyjnego Ubuntu: gconf jest zastąpiony przez dconf.
Dlaczego dokonuje się tej zmiany? Dlaczego jest o tym tyle debaty? Czy utworzenie narzędzia do migracji gconf2dconf jest zbyt trudne?
gconf
zwykle używa zaplecza XML, podczas gdy dconf
używa własnego binarnego obiektu blob. Już na podstawie tej zmiany można wyciągnąć kilka punktów:
gconf
tych tysięcy statystyk, tysięcy odczytów i tysięcy analiz. dconf
binarna kropla będzie atakować te bez obciążania systemu za pomocą tysiąca IOP.gconf
.Wiele argumentów dotyczy argumentów za i przeciw rejestrowi systemu Windows.
W moim rozumieniu interfejs tego zaplecza ustawień byłby taki sam jak gconf
: przez GSettings
. Umożliwiłoby to dystrybutorom i użytkownikom wybranie jednego i wyłączenie, jeśli zajdzie taka potrzeba.