Korzystam z instalacji serwera Ubuntu 10.04, a ostatnio musiałem zmienić go z DHCP na statyczny adres IP. Zredagowałem /etc/network/interfaces
plik i przełączyłem
iface eth0 inet dhcp
do
iface eth0 inet static
address 192.168.1.167
netmask 255.255.255.240
network 192.168.1.160
broadcast 192.168.1.175
gateway 192.168.1.161
Zauważysz, że adresy IP są trochę dziwne. Wynika to z faktu, że serwer znajduje się teraz w specjalnej podsieci przeznaczonej do izolowania określonych serwerów. Edytowałem również plik resolv.conf, aby uwzględnić odpowiednie serwery DNS (w tym jeden z Google na wypadek, gdyby całe piekło się straciło).
Problem polega na tym, że, pozornie przypadkowo, maszyna straci możliwość rozmowy ze światem zewnętrznym. Wiem, że maszyna wciąż działa, ale zachowuje się tak, jakby w ogóle nie miała sieci. Myślę, że część problemu polega na tym, że nie ma DHCP działającego w tej podsieci (ani nie będzie), a dhclient wydaje się nadal działać, co powoduje jakiś konflikt (nie wiem co), co powoduje śmierć sieci. Nie mogę jednak usunąć pakietu klienta dhcp3, ponieważ powoduje to również usunięcie pakietu minimalnego ubuntu i byłoby to złe.
Jakieś pomysły? Co może nazywać dhclient i co mogę zrobić, aby go zatrzymać?
sudo dhcpclient eth0
i skomentuj, jeśli sieć została później uszkodzona. I ostatnie linijki,/var/log/syslog
jeśli to możliwesudo ifdown eth0
zgodnie z art.ubuntuforums.org/showthread.php?t=1419803ps auxf | less
, powinieneś zobaczyć listę procesów zorganizowanych w strukturę drzewiastą. Następnie możesz zobaczyć, jaki proces przyspieszyłdhclient
(po prostu idź w górę gałęzi); na przykład na moim komputerzedhclient
jest synem tegoNetworkManager
procesu.Odpowiedzi:
Jeśli od tego czasu nie uruchomiłeś ponownie komputera, takie zachowanie jest normalne. Zmiana z dhcp na statyczny ip powinna wyglądać następująco:
sudo ifdown eth0
sudo ifup eth0
Powodem jest to, że jeśli wykonasz ifdown po zmianie konfiguracji, zachowuje się on tak, jakby zdejmował statyczny interfejs i nie zabija procesu dhclient, który będzie po prostu popsuwał twoją konfigurację. W takim przypadku po prostu zabij proces dhclient
i wszystko powinno się udać.
źródło
Jak wspomnieli jneves , prawdopodobnie klient DHCP ma problemy.
Alternatywnie do opcji
sudo ifdown eth0
-edit-sudo ifup eth0
możesz uruchomić/etc/init.d/networking restart
po edycji pliku. Ma również tę zaletę, że można to zrobić zdalnie ...(Nie mając wystarczającej liczby punktów na askubuntu, nie wolno mi po prostu komentować odpowiedzi Jneves, więc proszę, uważaj to za komentarz ...)
Edycja : całkowicie zapomniałem; ponieważ powyższe polecenie nie rozłącza cię w żadnym momencie, twoja sesja SSH powinna faktycznie przetrwać ponowne ładowanie konfiguracji. Fajnie jest móc zmieniać ustawienia sieciowe podczas połączenia z tym urządzeniem ...
źródło
/etc/init.d/networking restart
(w serwerze 10.04) po edycji pliku konfiguracyjnego - dhclient został jeszcze uruchomiony. Musiałem ręcznie zabić proces dhclient (a następnie ponownie uruchomiłem komputer, aby mieć pewność, że nie uruchomi się ponownie po ponownym uruchomieniu)