Jak zapobiec nakładaniu się okna na inny obszar roboczy?

11

Denerwuje mnie to, że jeśli okno znajduje się nawet kilka pikseli od prawej krawędzi ekranu, kiedy przełączam się do odpowiedniego obszaru roboczego, system myśli, że okno tam jest. Pasek uruchamiania Unity zostaje z tego powodu ukryty, a przejście do tego okna utrzymuje cię w bieżącym obszarze roboczym, w którym nawet nie widać okna, ponieważ to tylko kilka pikseli.

Wydaje się, że KDE robi to znacznie lepiej, gdy po przejściu do innego obszaru roboczego okno po prostu nie istnieje. Ale cóż, nie chcę KDE. W jakikolwiek sposób uzyskać to samo zachowanie bez przełącznika?

Edytować: Chrom pojawia się zarówno w obszarach roboczych w prawym górnym i prawym dolnym rogu

użytkownik1477
źródło
Naprawdę chciałbym, aby ta opcja została jakoś zaimplementowana w Unity. Czy możemy coś zrobić, aby tak się stało?
JohanSJA,
Właśnie wypróbowałem powłokę Gnome, a okna również nie pokrywają się z nimi.
user1477 30.09.11
To naprawdę musi zostać naprawione, według mnie, jest to całkowicie bezużyteczna funkcja. Powinny także dodać „Pokaż Windows” w siatce pulpitu, tak jak robi to KDE
tipsy z
podobny post na wypadek, gdyby kiedykolwiek pojawiło się rozwiązanie. askubuntu.com/questions/218771/…
Programster

Odpowiedzi:

4

Wydaje się, że nie ma takiej możliwości w Compiz.

Możesz zainstalować CompizConfig Settings Manager (pakiet compizconfig-settings-manager, program ccsm) i podnieść odległość rezystancji krawędzi w opcjach wtyczki Snap Window w sekcji Zarządzanie oknem :

wprowadź opis zdjęcia tutaj

Pomoże to zapobiec wypchnięciu okna poza ekran. Jeśli jednak przesuniesz okno zbyt szybko, nie zostanie ono uruchomione, więc nie jest to optymalne rozwiązanie.

Może ten problem jest wart wysłania na listę mailingową Ayatana ? :-)

htorque
źródło
Być może pomogło to w przeszłości, ale od 12.04 zmiana odległości rezystancji krawędzi jest zasadniczo bezużyteczna w zapobieganiu przekroczeniu przestrzeni roboczej. Moja sugestia polega na ustawieniu obszaru roboczego w poziomie za pomocą CCSM> Opcje ogólne> Rozmiar pulpitu.
holocronweaver
0

z tego powodu używam gnome flashback (metacity)raczej niż
gnome flashback (compiz)przez długi czas.

ale metacityma inne problemy ..> _ <..

Yurenchen
źródło
-1

Byłem bardzo zirytowany, że wirtualne pulpity nakładają się na „funkcję” unity / compiz.

Po wielu godzinach próbowania radzenia sobie z różnymi przedwczesnymi koncepcjami, błędami i nieefektywnościami (które wciąż istnieją w Ubuntu 11.10), zrezygnowałem z nich i wróciłem do gnome2 / metacity.

Metacity jest dość szczupłym i wydajnym menedżerem okien, który oddziela obszary robocze.

użytkownik640811
źródło
1
Komputery wirtualne nakładały się również wcześniej w Ubuntu, przynajmniej przy włączonym compiz. Ale zgrzeszyłem, przeniosłem się do powłoki gnome, która daje zarówno „przyspieszony” pulpit, jak i nie nakładające się obszary robocze.
user1477,