Dziś, 06 października 2010, Ubuntu 10.10 jest w funkcji Definicja Stopklatka , Debian importu Stopklatka , Zamrażanie funkcji , interfejs użytkownika Stopklatka , Beta Stopklatka , Documentation String Stopklatka , końcowego Stopklatka , Kernel Stopklatka i obok Translation Terminy zarówno w opakowaniu non-językowego i wersje pakietu językowego jako szczegóły harmonogramu wydań .
Zasadniczo, z wyjątkiem poprawek błędów z ostatniej chwili, wersja Ubuntu 10.10, którą można pobrać dzisiaj, jest identyczna z wersją Ubuntu 10.10, którą można pobrać 10, kiedy zostanie wydana.
Jeśli dzisiaj pobrałeś i zainstalowałeś Ubuntu 10.10 , to:
- pomóż znaleźć rażące problemy w ostatniej chwili
- pomóż rozłożyć obciążenie sieci 10 października
- zobacz Ubuntu 10.10 w akcji bez czekania
Brzmi to jak dość mocne argumenty ... dla mnie, i rzeczywiście używam Ubuntu 10.10 już od około miesiąca. Jednak większość ludzi woli skakać ze wszystkimi w dniu premiery.
Jakie są racjonalne powody tego?
Odpowiedzi:
Jeśli potrzebujesz superstabilnego środowiska pracy, radziłbym poczekać, aż pojawią się pierwsze aktualizacje aktualizacji stabilnych (SRU). Zwykle dzieje się to w ciągu kilku dni od oficjalnego wydania. Ponieważ wersje inne niż LTS mają bardziej progresywne ulepszenia i nowe funkcje, mogą zawierać błędy, które wymknęły się po wstępnych testach.
Również oczekiwanie na oficjalne wydanie daje szansę cieszenia się rosnącą ekscytacją i szumem w społeczności (jeśli używasz irc, Twittera lub identi.ca, będziesz wiedział, co mam na myśli) :)
źródło
Jeśli używasz komputera do pracy, jakikolwiek błąd może nadal na ciebie wpływać (albo poważnie, albo po prostu stracić trochę czasu), więc możesz zastosować konserwatywne podejście i uaktualnić, kiedy nowe wydanie zostanie oficjalnie wydane, a pierwsze „ nowe błędy wydania ”zostały usunięte.
Z drugiej strony, jeśli masz czas i umiejętności, możesz z powodzeniem zainstalować przedpremierową wersję Ubuntu i pomóc programistom, zgłaszając wszelkie znalezione błędy.
Ostatecznie sprowadza się to do tego, ile czasu możesz poświęcić na nowe, błyszczące Ubuntu :-)
źródło
Nazywam się msw i jestem ćpunem uaktualniającym.
Okej, teraz, kiedy to już nie wchodzi w grę, w przypadku instalacji, które wykonałem na komputerach przyjaciół, którzy „chcą tylko, żeby rzeczy działały”, nie ma żadnego powodu, aby kiedykolwiek opuszczać Lucid „Long Term Support”. Nie dbają o zmiany, które w większości będą dla nich niewidoczne i aktualizują się zgodnie z
update-manager
instrukcjami, więc uważam je za „aktualne”. Wymieniłem także ekran startowy / domyślne tło Lucid „pig vomit”, więc najbardziej rażąca wada Lucid już zniknęła;)W przypadku maszyn waniliowych, takich jak moja, znalazłem pojedynczy defekt od wersji Beta 1 i został on naprawiony następnego dnia po zgłoszeniu (nie z powodu mojego raportu, został już odkryty). Pomaganie w zmniejszeniu obciążenia sieci w M-Day jest dość dobrym powodem. To niefortunne, że
dist-upgrade
nie radzi sobie z torrentami - a nawet czerpać pomysł z Blizzarda - zacznij torrentować większość bitów około tygodnia wcześniej z niskim priorytetem.Z drugiej strony, ponieważ szczegółowość aktualizacji Debian / Ubuntu jest pakietem, nawet zmiana jednego bajta powoduje jedną lub więcej aktualizacji pakietu;
dist-upgrade
jest duża przepustowość i pamięć masowa, a wstępne ładowanie dla tych, którzy nie wiedzą, co to jest Surykatka, byłoby marnotrawstwem.źródło
Najlepszym powodem do zainstalowania wersji jest po prostu to, co robią wszyscy inni.
Warto być na tej samej łodzi, co duża liczba innych osób. Problemy, które mogą wystąpić u innych osób, co zwiększa prawdopodobieństwo, że będziesz w stanie pomóc sobie nawzajem i znaleźć rozwiązanie. Jest to jedna z głównych zalet Ubuntu w porównaniu z innymi dystrybucjami.
OK, nie będzie dużej różnicy między świeżym Maverickiem w nowej wersji a tym, który został zainstalowany z wersji beta i uaktualniony do wydania. Ale zawsze będziesz trochę niepewny. Rok później, kiedy próbujesz dokonać aktualizacji dist i zależności zostają uwikłane, czy tak się stało, ponieważ wybrałeś kombinację pakietów lub zainstalowałeś sterownik w fazie Beta, która następnie weszła w dziwny stan, gdy Release je zaktualizował? Czy masz dziwny zestaw ustawień, których nikt inny nie ma, ponieważ zainstalowałeś je przed wydaniem Zmienione? i tak dalej.
źródło
Używam wersji 10.10, odkąd osiągnęła wersję beta, podobnie jak w przypadku większości wydań Ubuntu. Przy włączonych wszystkich dzwonkach i gwizdkach (Compiz, sterowniki Nvidia itp.) Praktycznie nie miałem problemów. Jedyne problemy, które napotkałem, były kilka miesięcy temu i były niewielkie. Lucid to inna historia, ale jeśli chcesz wersji 10.10 i mimo wszystko zamierzasz ją zaktualizować (tylko wersja na komputer stacjonarny jest w tej chwili dostępna), mówię: idź!
źródło