Korzystałem z systemu Windows 98 za pośrednictwem wirtualnej skrzynki (aby zagrać w starą grę, która nie działa na winie) i musiałem trochę grać w rozdzielczości, aby uruchomić go przy rozdzielczości 800 x 600 (lub mniejszej) na monitorze przez HDMI.
Chodzi o to, że teraz za każdym razem, gdy uruchamiam komputer, wyświetlacz laptopa działa dobrze, aż do momentu załadowania pulpitu, a następnie gaśnie. Jedynym sposobem na przywrócenie go do pracy jest podłączenie go do monitora. Następnie muszę wyłączyć monitor, aby pozostał nim po odłączeniu HDMI. Nie trzeba dodawać, że po dwóch tygodniach mam już dość tego obejścia, więc zastanawiałem się, czy ktoś wiedział, jak domyślnie uruchomić go na natywnym ekranie, więc nie muszę tego robić za każdym razem.
Używam Kubuntu 14.04 z Nvidią (z nvidia-prime).
Ten sam problem może wystąpić w Xubuntu.
Odpowiedzi:
Rozwiązaniem jest uruchomienie,
xrandr
a następnie znalezienie nazwy domyślnego wyświetlacza. W moim przypadku był to LVDS-1-0.Następnie, aby ustawić ją jako domyślną, uruchomiłem polecenie:
DISPLAY=:0 xrandr --output LVDS-1-0 --auto
To wszystko dla mnie rozwiązało, mogę teraz korzystać z laptopa bez konieczności podłączania kabla HDMI podłączonego do monitora.
źródło