Wziąłem Ideapad 100s i próbowałem zainstalować na nim Ubuntu. Jak dotąd nie udało mi się uruchomić instalatora Ubuntu. Ta maszyna jest dostarczana z systemem Windows 10, używa UEFI, a jej konfiguracja pozwala jedynie wyłączyć Bezpieczny rozruch (nie ma trybu zgodności z BIOSem). Udało mi się utworzyć dysk flash USB do przywracania systemu Windows i wykorzystałem go do sprawdzenia, czy system ma możliwość rozruchu z napędów EFI USB ( Fn+ F12opcje rozruchu).
Użyłem ubuntu-15.04-desktop-amd64.iso
i wypróbowałem dwa sposoby zapisu na nośniku USB:
Użyłem
dd if=ubuntu-15.04-desktop-amd64.iso of=/mnt/sdb
następnie ponownie uruchomiłem ideapad na opcje rozruchu, ale menu rozruchu EFI pokazuje Menedżera rozruchu systemu Windows jako jedyny wybór.Zamontowałem ISO na
/mnt/iso
i utworzyłem/dev/sdb1
(viafdisk
) z typem vfat i sprawiłem, że można go uruchomić. Utworzył fs na/dev/sdb1
viamkfs.vfat
i zamontował go na/mnt/sdb1
. Następnie służycp -a /mnt/iso/* /mnt/sdb1
do kopiowania całej zawartości. Uruchomiłem ideapad, ale menu rozruchu pokazywało tylko Menedżera rozruchu systemu Windows jako opcję.
Patrzyłem na powiązane posty (np. Problem z instalacją Ubuntu na Lenovo Ideapad U330p ) i wydaje się, że inne maszyny łatwo rozpoznają załadowany Ubuntu dysk flash USB. Jest to ładny, lekki laptop, który chciałbym zachować, ale tylko wtedy, gdy mogę na nim zainstalować Linuksa. Ta pierwsza trudność z uruchomieniem instalatora Ubuntu wydaje się już duża (prawdopodobnie zobaczyłaby wiele problemów z urządzeniem pod Linuksem - ale chętnie bym zaszedł tak daleko).
Byłbym wdzięczny, gdyby ktokolwiek miał jakieś pomysły do wypróbowania.
Edycja nr 1: Próbowałem uruchomić z http://cdimage.debian.org/cdimage/weekly-builds/multi-arch/iso-cd/debian-testing-amd64-i386-netinst.iso (używany dd
do zapisu na flashdrive /dev/sdb
) a menu rozruchowe ideapad UEFI daje mi teraz wybór „EFI USB Device”. Wybieram to, a następny ekran wyświetla monit GRUB. Coś jest nie tak, ale jest pewien postęp z przeszłości. Mówi mi to, że obraz ISO amd64 Ubuntu ma, efi/boot/bootx64.efi
ale oprogramowanie układowe tego ideapada wymaga .efi
pliku 32-bitowego . Powyższy obrazek Debiana ma zarówno wersję 64-bitową, jak i efi/boot/bootia32.efi
. Dlaczego tkwi w grub>
mojej następnej tajemnicy do rozwiązania. To zaczyna brzmieć podobnie do Ubuntu na Asus X205TA i http://ubuntuforums.org/showthread.php?t=2254322 .
Edycja nr 2: Więc skopiowałem bootia32.efi
z wersji Debian na efi/boot/
Ubuntu 15.04 i spróbowałem z tym uruchomić, ale ii utknąłem również w grub>
menu i nie mogłem go uruchomić vmlinuz
. Zauważyłem wtedy, że na tym komputerze działa 32-bitowa wersja systemu Windows 10, więc poszukałem 32-bitowej wersji Ubuntu. Brak szczęścia: nie ma EFI/
w nim ani 15.10, ani 15.04, ani 14.04 .
Wybrałem więc wersję Debian i386. Mam menu GRUB, nacisnąłem Instaluj, a program przeszedł do ekranu instalacji. Instalator poprosił o wybór języka i tam okazało się, że nie zaakceptuje naciśnięć klawiszy z własnej klawiatury ideapada (później, gdy wybrałem instalację graficzną, nie wymagałby również wprowadzania danych za pomocą myszy). Podłączyłem klawiaturę USB, która została poprawnie rozpoznana, umożliwiając mi dokonanie wyboru menu. Podłączyłem klucz USB WiFi Wi-Fi i został on rozpoznany, ale nie załaduje rtxxx
oprogramowania układowego, co zatrzyma moją instalację.
Przełączyłem się na terminal z Alt+ F1i lspci
wyświetlałem tylko 5 wpisów:
00:00.0 Host bridge, 00:02.0 VGA compatible controller
00:14.0 USB controller
00:1a.0 Encryption controller
00:1f.0 ISA bridge
Wygląda na to, że Linux nie wykrywa całego sprzętu. Nawet /proc/cpuinfo
raportuje tylko jeden procesor. Obawiam się, że jądro 4.2 w Debianie debian-testing-i386-netinst.iso
(zaktualizowane 12.12.2015, 12:53) nie jest jeszcze gotowe do pracy z tym laptopem. Jestem prawie gotowy przestać próbować (i zwrócić go).
źródło
Odpowiedzi:
Udało mi się zainstalować Ubuntu 32bit. Używany
ubuntu-15.10-beta2-desktop-i386.iso
(myślałem, że 15.10 będzie miał lepszą obsługę, nie wypróbowałem jeszcze innego Ubuntusa). Kluczem jest użycie 32-bitowego efi i grub (wziąłem je z 32-bitowego Debiana). Oto krótkie kroki:utwórz jedną dużą partycję rozruchową vfat, a następnie sformatuj ją:
następnie zamontuj obrazy i kartę USB:
z kopii Ubuntu:
z kopii Debian i386:
Katalog grub będzie wtedy zawierał wszystkie elementy grub i386:
Nadal potrzebujemy oryginalnej konfiguracji grub:
następnie
umount /mnt/flshdrv
usuń z innej maszyny.Włóż do ideapad 100s (podłączyłem do rozszerzenia gniazda USB mojej klawiatury USB, możesz potrzebować koncentratora USB, ponieważ potrzebujesz klucza USB Wi-Fi). Wcześniej miałem wyłączony bezpieczny rozruch. Zastosowanie Alt+ F12, wybierz się do startu z napędu USB. Kontynuuj instalację jak zwykle. Potrzebny klucz USB Wi-Fi do sieci. Klawiatura i mysz. Nie próbowałem dźwięku, ani wewnętrznego Wi-Fi, ani karty MMC. Musiałem trochę poprawić, np. zatrzymać,
thermal.service
ponieważ spowodowało wiele błędów ACPI wdmesg
. Z jakiegoś powodu po grubievmlinuz
załadowanie zajmie ~ 20 sekund . Nie wiem dlaczego.Następnie wypróbowałem 64-bitową wersję codziennych wersji Debiana. Wykonano to samo, co powyższe kroki (i skopiowano
firmware-linux-nonfree.deb
na kartę USB). Po zakończeniu instalacji Ubuntu uruchomił się dobrze (w trybie 64-bitowym), ale w jądrze Debiana brakuje niektórych modułów (klawiatura i mysz nie działały, ekran zgasł, a maszyna zwolniła się po pewnej aktywności). Skopiowałem więc i zainstalowałem (w trybie pojedynczego użytkownika) pakiet debugujący jądra Linux Ubuntu 4.2.0-16. Podczas uruchamiania działa mysz i klawiatura i nie ma problemów z wygaszaniem ekranu. Wyświetlacz LCD wyłącza się po ~ 10 minutach bezczynności (urządzenie jest żywe), naciśnięcie dowolnego klawisza powoduje jego ponowne włączenie.PROBLEMY:
Z listy urządzeń Windows: dźwięk to Intel SST Audio Device (WDM), sieć to Realtek RTL8723BS Wireles Lan SDIO Network Adapter. Oto wynik
lspci
:lspci -v
:Błąd związany z dźwiękiem w
dmesg
:Próbowałem z https://chromium.googlesource.com/chromiumos/third_party/linux-firmware/+/refs/heads/stabilize-5339.B/intel/ jak wyjaśniono w http://ubuntuforums.org/showthread.php?t = 2254631, a także pojawia się błąd:
Próbowałem uśpić laptopa
systemctl suspend
i poszedł spać, ale nie mogłem go obudzić. Musiałem zrobić reset zasilania.Wnioski: laptop jest użyteczny, lekki i stosunkowo responsywny, Linux wykrywa cztery procesory, a przy niewielkim zużyciu pozostaje bardzo chłodny (~ 34 ° C), a bateria wystarcza na> 8 godzin. Prawdopodobnie zwrócę urządzenie, ponieważ bez dźwięku, łączności bezprzewodowej, informacji o baterii i zdolności do spania po prostu nie warto go trzymać, gdy istnieją inne alternatywy.
Mam nadzieję, że jest to przydatne dla kogoś.
źródło