Zaraz po zrobieniu zrzutu ekranu za pomocą gnome-screenshot
jakiegoś szarego prostokąta pozostaje na ekranie, wskazując obszar zrzutu ekranu.
Aby go usunąć, muszę ręcznie zamknąć okno zrzutu ekranu gnome .
Najgorsze jest to, że prostokąty to:
- nakładanie warstw i umieszczanie ponad wszystkimi oknami ekranu,
- zaciemniając cały interfejs,
- psując wszystkie zrzuty ekranu w tym obszarze.
Zobacz zdjęcie po trzech zrzutach ekranu wykonanych wokół tego samego białego obszaru: zrzut ekranu .
Czy ktoś mógłby powiedzieć, jak pozbyć się tych obszarów?
Czy to możliwe?
(Ponieważ ręczne zamykanie okien zrzutów ekranu gnome za każdym razem jest trochę denerwujące. Chcę zrobić tysiące zdjęć, a następnie zamknąć wszystkie okna zrzutów ekranu za pomocą dwóch kliknięć na pasku zadań / programie uruchamiającym.)
NB: Wiem o Shutter i innych programach do zrzutów ekranu. Pytanie dotyczy zrzutu ekranu gnome w najnowszym Ubuntus, np. 16.10, 16.04.
źródło
gnome-screenshot
zachowało się we wcześniejszych wersjach Ubuntu.Odpowiedzi:
Miałem ten sam problem i zmieniłem uprawnienia ~ / .local / share / ostatnio używany.xbel to dla mnie naprawiło.
Oczywiście zamień „użytkownik: użytkownik” na swoją nazwę użytkownika.
źródło
<user>:<user>
w właściciela: grupy i600
w trybie uprawnień. Szara strefa i tak jest obecna :-(ps aux | grep gnome-screenshot
pokazuje listę małych szarych kwadratów, i możeszkill
je :)gnome-screenshot
. Jest to bardzo niewygodne, gdy robisz dużo zrzutów ekranu: zamykając okno screenera za każdym razem, gdy tworzysz zrzut ekranu. Chcę tylko, żeby nie pozostawiły żadnych śladów na ekranie.