Od dłuższego czasu mam do czynienia z dziwnym problemem z moim Ubuntu.
Jeśli zrestartuję komputer, utknie na czarnym ekranie po grub. Jeśli go całkowicie zamknę, uruchomi się normalnie.
Tak było długo, zanim zaktualizowałem do 17.04. Wydaje mi się, że tak się stało, kiedy przeprowadziłem migrację „partycji podstawowej” z dysku twardego na dysk SSD.
Jak to naprawić?
Informacje o systemie operacyjnym:
- Ubuntu 17.04 64-bit (gałąź deweloperów)
- Powłoka GNOME 3.24.0
- NVIDIA 378,13
- GRUB 2.02 ~ beta3-4ubuntu2 (dla podwójnego rozruchu z WIN10)
- Samsung SSD 850 250 GB (podstawowy dysk SSD)
- TOSHIBA MK6461GS 640 GB (dodatkowy dysk twardy)
Informacje o partycji:
sda 8:0 0 232.9G 0 disk ├─sda1 8:1 0 100M 0 part ├─sda2 8:2 0 60G 0 part /media/WIN10 ├─sda3 8:3 0 124.7G 0 part /media/SSD ├─sda4 8:4 0 1K 0 part ├─sda5 8:5 0 40.1G 0 part / └─sda6 8:6 0 8G 0 part [SWAP] sdb 8:16 0 596.2G 0 disk ├─sdb1 8:17 0 39.2M 0 part ├─sdb2 8:18 0 8G 0 part ├─sdb4 8:20 0 1K 0 part └─sdb5 8:21 0 588.1G 0 part /media/HDD