Używam Ubuntu Gnome 16.10 (64-bitowy) . Wersja Gnome-shell 3.20.4 .
Kiedy uruchamiam komputer, ostatecznie widzę, że GDM3 oferuje monit o logowanie, zgodnie z oczekiwaniami.
Po zalogowaniu moje monitory trochę migają (jakby były odłączone, a następnie ponownie podłączone), a następnie przeniesiono mnie na pulpit gnome 3.
Jednak jeśli kliknę CTRL + ALT + F1, nastąpi powrót do GDM3, oferując monit o zalogowanie.
Jeśli następnie wcisnę CTRL + ALT + F2, nastąpi powrót do pulpitu Gnome 3.
Wygląda więc na to, że GDM3 nadal działa w TTY1, podczas gdy pulpit działa w TTY2.
pytania
- Czy tak właśnie powinny działać rzeczy? Myślałem, że pulpit powinien używać tego samego TTY (lub jak to nazwiesz) jak menedżer wyświetlania.
- Czy używam więcej zasobów graficznych, konfigurując w ten sposób?
- Czy istnieje sposób, aby GDM3 przekazywał ekran do Gnome Desktop po zalogowaniu?
- Czy jest jakaś korzyść z robienia nr 3?
Odpowiedzi:
Podobny problem został poruszony w innym poście . Odpowiadając na twoje pytania:
Tak było. Deweloper GNOME odpowiedzialny za gdm wyjaśnił tutaj, jak wcześniej działał i co zmienili:
Tak.
Prawdopodobnie nie do momentu dostarczenia poprawki lub powrotu do wersji 3.14 gdm, ale prawdopodobnie nie jest to najlepsze wyjście.
Pojawiły się skargi na wycieki pamięci w gdm3 i kilka problemów z wydajnością.
Najlepszą rzeczą, jaką możesz zrobić, to zmienić menedżera pulpitu z gdm3 na lightdm, dopóki nie zostanie to naprawione. Dobrą rzeczą jest to, że używasz Ubuntu GNOME, a lightdm jest fajny i wygląda jak ekran logowania do jedności.
Zainstaluj lightdm:
Przełącz się na to:
Zrestartuj się i możesz korzystać ze swojego tty i normalnego zużycia zasobów i nadal używać GNOME. Lub przełącz się na inne środowisko pulpitu, takie jak KDE, XFCE, Mate itp.
źródło