Prowadzę produkcyjne serwery sieciowe Centos. Chcę wiedzieć, jaka jest najlepsza praktyka uruchamiania aktualizacji. Czy powinienem to zautomatyzować za pomocą yum-cron czy yum-updatesd? A może istnieje niebezpieczeństwo, że witryny zepsują aktualizacje, więc lepiej byłoby przeprowadzić aktualizację na serwerze testowym, a następnie uruchamiać aktualizacje ręcznie co tydzień?
Większość serwerów używa tylko oficjalnych repozytoriów, ale niektóre mają repozytorium atomowe dla modułów PHP, które w innym przypadku nie byłyby dostępne. Co jest najlepsze w tym przypadku? czy mogę ustawić yum, aby używał Atomic tylko do modułów PHP? Nie chcę, żeby wszystko aktualizowało się do najnowocześniejszych rzeczy w Atomic, wolałbym raczej Centos (a właściwie Red Hata), aby moje serwery były stabilne i bezpieczne.