Próbuję wymyślić sposoby, aby jak najbezpieczniej zweryfikować, czy użytkownik jest właścicielem witryny, do której twierdzi, że jest właścicielem.
Oto kilka sposobów, które widziałem:
- Prześlij plik HTML o nieznanej nazwie do katalogu głównego z podaną zawartością
- Umieść metatag lub inny komentarz gdzieś w źródle strony głównej
- Wyślij wiadomość e-mail na adres
@domainwearetryingtovalidate.tld
z linkiem weryfikacyjnym - Sprawdź rekord CNAME lub TXT
- Sprawdź rekordy WHOIS
- Sprawdź poprawność fizyczną, dzwoniąc lub wysyłając wiadomość e-mail na linię wsparcia, ręcznie aktualizując rekordy
A oto problemy z tymi metodami, w kolejności:
- Niektóre konfiguracje stron internetowych mogą nie zezwalać na zwykłe przesyłanie pliku do katalogu głównego
- Zły projekt strony może pozwolić użytkownikowi tej witryny na samodzielne dodanie tego metatagu
- Strony internetowe świadczące usługi e-mail sprawiają, że jest to bezużyteczne; wziąć
gmail.com
na przykład - Jest to zbyt skomplikowane dla większości małych właścicieli witryn internetowych, aby wymyślić, jak to zrobić
- Te są publiczne; każdy może twierdzić, że jest kimkolwiek. Nie wspominając o najczęściej niedokładnych.
- Huuuuge strata czasu
Czy istnieją inne sposoby sprawdzenia, czy użytkownik Twojej witryny jest właścicielem określonej witryny? Które z wymienionych metod są najlepsze i najgorsze? Moim zdaniem uporządkowałem je od najlepszych do najgorszych, ale chciałbym też zobaczyć, co myślą inni.
Planuję zaimplementować jeden lub więcej z nich w PHP.
Odpowiedzi:
Zdecydowanie tak myślę
to najlepsza droga. Właściwie to kiedyś musiałem to zrobić. I nie sądzę, że wiele konfiguracji stron internetowych uniemożliwia ci to.
Jeśli naprawdę się tym martwisz, dlaczego nie zezwolić na wszystkie (bezpieczne) opcje?
Jeśli chodzi o twój komentarz:
W tych rzadkich przypadkach pozwól tym administratorom przejść z rekordami CNAME / TXT lub zadzwoń :-)
źródło
Najlepszym sposobem jest przesłanie pliku o niejasnej nazwie.
Wadą jest to, że może nie być dozwolone przesłanie pliku do katalogu głównego. Cóż, w takim przypadku oznacza to, że nie są właścicielami strony internetowej, o czym próbujesz się dowiedzieć.
źródło
html
lubwww
.Polecam użycie metatagu ...
źródło
Osobiście wybrałbym opcję automatycznej poczty elektronicznej.
Poproś użytkownika o podanie adresu URL i adresu e-mail, sprawdzając, czy domena jest taka sama w obu przypadkach. Użyj tego samego systemu, co systemy resetowania hasła:
Aby zwiększyć bezpieczeństwo, zapisz czas wygenerowania skrótu, a następnie wyłącz go po godzinie lub dwóch.
źródło
Witryna z mikroformatami jest teraz niedostępna, kiedy to piszę, ale pamięć podręczna Google jest dostępna. To jest rozwiązanie dla Ciebie:
http://microformats.org/wiki/RelMeAuth
źródło