Gwarancja Apple nie obejmuje szkód spowodowanych przez (d) szkody spowodowane wypadkiem, nadużyciem, niewłaściwym użytkowaniem, pożarem, trzęsieniem ziemi lub inną przyczyną zewnętrzną, więc tak naprawdę zależy od tego, ile nikotyny, smoły i dymu zostanie wchłoniętych przez produkt.
Widziałem komputery iMac przywiezione do naprawy, które zabarwiły się na kolor cygara, a dmuchawy, otwory wentylacyjne pokrywały cale pyłu i pozostałości, a temperatura wewnętrzna była znacznie wyższa niż normalna z powodu ekspozycji na dym papierosowy. Nigdy nie widziałem urządzenia iOS tak pokrytego nikotyną, że stanowiłoby to problem, ponieważ nie mają dmuchaw / wentylatorów i potrzebują przepływu powietrza, aby funkcjonować poprawnie, ale wierzę, że ktoś jest w stanie uzyskać wystarczającą ilość powłoki na wszystko, aby pokryć powiększenie dowolnej lub dużej wielkości luki przy wystarczającym wysiłku.
Apple naprawdę zależy od tego, czy obejmą każdą naprawę na podstawie tego, jak szkolą swoich pracowników serwisu, a zdrowy rozsądek pokazuje, że palenie tytoniu nie ma znaczenia dla większości urządzeń. Nie chodzi tylko o unieważnienie gwarancji, ponieważ gwarancja ma na celu pokrycie wad produkcyjnych, a nie problemów spowodowanych ekstremalnym lub przedłużającym się środowiskiem operacyjnym.
Jeśli twój produkt został umieszczony w szczelnie zamkniętej plastikowej torbie i zabrałeś go do pokoju dla niepalących i kazałeś dziecku powąchać - zapewne nie odmówiono by ci usługi za coś, co nie spowodowałoby odrzutu od ilości nikotyny i smoły które przenikały powietrze pozostawione w torbie po kilku godzinach wyjęcia ze środowiska, w którym jest normalnie przechowywane i wykorzystywane.