Aby znaleźć różnicę, właśnie natknąłem się na poniższe stwierdzenia dotyczące logiki czasowej w Wikipedii :
inny wariant logiki modalnej o wielu wspólnych cechach z logiką dynamiczną różni się od wszystkich wyżej wymienionych logików tym, że Pnueli scharakteryzował je jako logikę „endogeniczną”, a pozostałe to logika „egzogeniczna”. Pod tym pojęciem Pnueli rozumie się, że twierdzenia o logice czasowej są interpretowane w ramach uniwersalnych ram behawioralnych, w których pojedyncza sytuacja globalna zmienia się z upływem czasu, podczas gdy twierdzenia o innych logikach są dokonywane zewnętrznie w stosunku do wielu działań, o których mówią. Zaletą podejścia endogenicznego jest to, że nie przyjmuje on żadnych fundamentalnych założeń co do tego, co powoduje to, że środowisko zmienia się z czasem. Zamiast tego formuła logiki czasowej może mówić o dwóch niepowiązanych częściach systemu, które ponieważ nie są ze sobą powiązane, ewoluują równolegle. W efekcie zwykła logiczna koniunktura twierdzeń jest jednocześnie operatorem składu logiki czasowej. Prostota tego podejścia do współbieżności doprowadziła do tego, że logika czasowa jest logiką modalną do wnioskowania o systemach współbieżnych z jej aspektami synchronizacji, interferencji, niezależności, impasu, blokady dostępu, uczciwości itp.
Znacząco nie mogłem zrozumieć różnicy. Czy logika dynamiczna nie może obejmować każdego aspektu opartego na czasie w argumentach, a także logiki czasowej?
Albo dlaczego dynamika nie ma obsługiwać współbieżnych systemów?
Czy możesz wyjaśnić sprawę?
źródło