Czy istnieją przypadki, w których dodatkowe publikacje mogą zaszkodzić Twojej dokumentacji?
Pozwala to uniknąć oczywistych przypadków, w których publikujesz nieprawidłowe lub kontrowersyjne wyniki. Unikaj także przypadku czasu skończonego: masz tylko tyle czasu na myślenie i pisanie, więc napisanie artykułu może spowodować utratę czasu na inny projekt.
Przykładem zastosowania może być: dążysz do stanowiska w informatyce teoretycznej, ale często publikujesz w nieteoretycznych obszarach, które mogą znajdować się pod szerszym baldachimem CS, a nawet mogą być całkowicie niezwiązane z CS. Z jednej strony może to wykazywać szerokie zainteresowania i zasięg. Z drugiej strony może to wskazywać na brak koncentracji, oportunizm lub brak zaangażowania w tę dziedzinę.
Czy możesz uniknąć tego problemu, po prostu umieszczając w swoim CV „wybrane publikacje”, które dostosowują się do konkretnego stanowiska, czy też komisja rekrutacyjna zawsze będzie go wyszukiwać w Google? Jeśli tak, to kiedy należy rozważyć nie publikowanie lub publikowanie pod pseudonimem (lub alternatywną pisownią nazwy)?
źródło
Odpowiedzi:
Zgodnie z sugestią Aarona, oto mój drugi komentarz z bloga złożoności, brodawek i wszystkich innych. Kursywa to cytaty z wcześniejszych komentarzy.
źródło
moim zdaniem
Jeśli opublikujesz wiele artykułów o miejscach niskiej jakości, to cię zrani. Lepiej jest mieć kilka artykułów w miejscach o wysokiej jakości, a być może kilka w miejscach o średniej jakości, tylko po to, aby uzyskać pracę, która nie zostanie zaakceptowana w najlepszych miejscach. Jeśli miejsca średniej jakości odrzucają dzieło, być może istnieje ku temu powód.
Nie publikuje się artykułów niepublikowanych w miejscach o wysokiej jakości - to inne kryteria, które oceni komitety zatrudniające.
Publikowanie artykułów pod szerszym parasolem CS na pewno by cię nie skrzywdziło - to pokazuje, że jesteś więcej niż jednym kucykiem.
I tak, będą go wyszukiwać w Google i sprawdzać inne wskaźniki cytowań.
Jeśli zastanowisz się nad publikacją pod pseudonimem, zacznę kwestionować jakość / motywację tworzonej pracy. A może to poezja ...
źródło
Nigdy nie lekceważ zatrudniania członków komitetu. Jest prawdopodobne, że każda manipulacja, o której możesz pomyśleć, ona również wymyśli. Są bardziej doświadczeni niż Ty i już widzieli różne typy (wszystkie typy?) Aplikacji.
Jasne, jeśli masz dokumenty z różnych dziedzin, niektóre osoby mogą powiedzieć, że nie masz skupienia, a inne wykorzystają to jako okazję do poszerzenia zakresu swojego zespołu. Ostatecznie bardziej zależy od tego, jak wyważona jest twoja aplikacja, od tego, jak znane są twoje wyniki / jesteś itp.
Nie należy mylić dobrych (lub słabych) dokumentów i dobrych (lub słabych) konferencji / czasopism. IMHO, nie ma czegoś takiego jak słaba konferencja lub dziennik (BTW to nie jest tak naprawdę prawda, istnieją straszne konf. I czasopisma, ale można to łatwo wykryć, ponieważ są to w zasadzie oszustwa utrzymywane przez oszustów). Są tylko dobre, słabe, fałszywe itp. Dokumenty. Oczywiście niektóre konferencje / czasopisma mają głównie „dobre” artykuły. Ale co to jest dobry papier? Jeśli jesteś młody, prawdopodobnie nikt nie będzie w stanie ocenić globalnej wartości twoich prac, chyba że rozwiążesz jakiś długotrwały problem. Ale z pewnością można ocenić swoje zalety techniczne, rzetelność pracy (w zastosowanych dziedzinach), powagę, zdolność komunikowania się itp.
O Google Scholar. Nie wszystkie komitety ds. Rekrutacji będą z niego korzystać, ale zawsze będzie ktoś, kto to zrobi. Najprawdopodobniej twój najsilniejszy sojusznik i przeciwnicy: pierwszy znajdzie jakiś dowód na to, że jesteś dobry, a inni przeciwnie.
Tak więc na koniec radzę, aby zawsze wyświetlać WSZYSTKIE publikacje, ale na liście z wyraźną kategorią: czasopismo / konf / inne rzeczy i, jeśli to konieczne, pole po polu. I pamiętaj, że w komisji rekrutacyjnej zawsze jest ktoś odpowiedzialny za weryfikację tej listy.
źródło
Niektóre przemyślenia z innej strony środowiska akademickiego, ale wydaje się, że są to przyzwoite ogólne przemyślenia:
źródło