Wiewiórka dostała się do transformatora przed naszym domem. Uderzył transformator i jedna z głównych linii energetycznych z słupa spadła na naszą linię zasilającą do domu. Wysłał dużą falę do domu. Płonął panel wyłącznika w ogniu, niektóre gniazdka, przełączniki i gniazdo świetlne również się paliły. Policja, strażacy i faceci z branży elektrycznej wszyscy powiedzieli, że cały dom będzie wymagał okablowania. Patrzy na to elektryk (który tydzień wcześniej wymienił panel elektryczny), który próbuje zdecydować, czy dom będzie wymagał okablowania, czy nie. Próbowałem znaleźć coś takiego w Internecie, ale nie miałem szczęścia. Czy uważasz, że cały dom będzie wymagał okablowania?
Dziękuję Ci!!!
electrical
Wrzos
źródło
źródło
Odpowiedzi:
Twój lokalny elektryk na miejscu najlepiej to oceni, ale najprawdopodobniej tak, musisz wymienić całe okablowanie (a twoja firma ubezpieczeniowa lub firma użyteczności publicznej powinna płacić rachunek - twoja firma ubezpieczeniowa prawdopodobnie się odwróci i dostanie pieniądze od firmy komunalnej, to naprawdę ich wina).
Dlaczego? Gdy wystąpił stan przepięcia o takiej wielkości, że:
Problem nie został rozwiązany, gdy przepięcie zniknie, a ogień zgaśnie, ponieważ każde miejsce, które zaszło, ma teraz piękny „ślad węglowy”, w którym powinien mieć izolację - a węgiel to przewodnik - kiepski, ale wystarczający do powodować problemy. Po utworzeniu toru węglowego bardzo łatwo jest powtarzać łuki przy znacznie niższych napięciach.
Typowym okablowaniem domowym jest izolacja 600 V. W zależności od systemu lokalnego Twoja była narażona na prawdopodobnie 1100–2400 V.
Ponadto możesz mieć obrażenia w miejscach niewidocznych w ścianach. Masz szczęście, że dom się nie spłonął.
Tak więc - nie tylko okablowanie, ale także gniazda, przełączniki i właściwie wszystko, co zostało do nich podłączone, jest teraz wysoce podejrzane i powinno zostać wymienione.
źródło