Czy „dmuchane” lampy fluorescencyjne nadal zużywają prąd?

28

Gdy lampa fluorescencyjna gaśnie, często miga, a po pewnym czasie przestaje świecić. Kiedy tak się dzieje i kiedy wreszcie umiera, czy obwód jest zepsuty i czy nadal zużywa prąd?

Nie rozumiem zbyt wiele, co dokładnie jest wydawane lub psuje się świetlówce, gdy jest ona pod koniec życia i byłbym wdzięczny za jakiekolwiek wyjaśnienie. Oto film o tym, o czym mówię:

https://www.youtube.com/watch?v=NDnKEOeFJn0

PressingOnAlways
źródło
Obwody elektroniczne mogą zrobić wszystko, czego projektant nie zaprojektował, aby tego nie robili - więc mogą pobierać energię, gdy lampa jest martwa, jeśli projektant nie przemyślał wystarczająco dobrze. A niektórzy to robią. Nawet niektóre starsze szkolne obwody napędów fluorescencyjnych mogą rozpraszać energię, gdy lampa jest martwa. Kilka dni temu odłączyłem oprawę fluro z „żelaznym balastem”, gdzie armatura wokół obszaru balastu była wyraźnie wyższa od temperatury otoczenia, ale żarówka dawno temu przestała próbować oświetlić świat. W tym przypadku nie znam szczegółów obwodu.
Russell McMahon
1
Nie znam się na nauce, ale zmieniłem 2 złe stateczniki w moim biurze 12 świateł, gdy zgasło niezbędne światło i rachunek za prąd spadł o połowę. Chciałbym to zrobić dawno temu.

Odpowiedzi:

41

Zamierzam wyjść na całość i powiedzieć, że to pytanie jest cenne z punktu widzenia projektowania elektronicznego, ponieważ dotyczy pewnego podstawowego zrozumienia, w jaki sposób działają lampy fluorescencyjne.

Lampy fluorescencyjne działają poprzez przyspieszanie elektronów z katody do anody w środowisku prawie próżniowym. W tej próżni powstaje para rtęci, a gdy elektron uderza w atom rtęci, atom Hg przechodzi w stan wzbudzony i emituje jeden lub więcej fotonów światła UV po rozpadzie. Te fotony UV następnie uderzają w powłokę na bazie luminoforu po wewnętrznej stronie szklanej rurki, która przekształca te fotony UV w widzialne białe światło.

Tak więc, aby działać, niezwykle ważne jest, aby te światła miały dużo „wolnych” elektronów dostępnych do strzelania w rtęć. Jednym ze sposobów na zwiększenie mobilności elektronów i prawdopodobieństwo zestrzelenia katody jest jej podgrzanie, i właśnie to robi tak zwany obwód „rozruchowy”: jest to w zasadzie nic więcej niż generator wysokiego napięcia i cewka grzewcza. Cewka grzewcza podgrzewa elektrodę, aby zmobilizować elektrony, a generator wysokiego napięcia (zwykle tylko rezonansowa pompa LC) wytwarza wystarczające napięcie, aby początkowa „iskra” mogła zapalić żarówkę. Gdy elektrony zaczną płynąć, a lampa się „włączy”, gaz wewnątrz lampy wygląda bardziej jak plazma i jest bardzo przewodzący, więc ani wysokie napięcie, ani dodatek ciepła nie są konieczne, aby działała. Dlatego jest to tylko starter, gdy żarówka jest włączona,

Rozruszniki w starym stylu nadal próbowały odpalić żarówkę, nawet gdy elektrody były całkowicie zużyte. Oznacza to, że ta cewka grzewcza będzie działać, dopóki jej żarnik nie wypali się. W wielu przypadkach oznaczałoby to, że żarówka po zużyciu ma większy pobór mocy.

Nowoczesne startery elektroniczne „poddają się” po kilku próbach, gdy wykryją, że żarówka nie chce się uruchomić. Następnie nie zużywają lub prawie nie zużywają energii, dopóki moc nie zostanie podana do rozrusznika.

użytkownik36129
źródło
2
Doskonała odpowiedź, ale co powoduje migotanie światła (migotanie o niższej częstotliwości, a nie częstotliwość odświeżania), gdy światło zbliża się do końca swojego życia?
Jarrod Christman
W dawnych czasach świetlówki miały statecznik i rozrusznik . Rozrusznik był wymienny; jego zadaniem było odcięcie włókien po rozgrzaniu lampy. W dawnym sensie nie ma już osobnego rozrusznika, ale myślę, że właściwym określeniem ciężkiej rzeczy, która kontroluje lampę, wciąż jest balast , mimo że wykonuje zadania obu starszych komponentów.
Pete Becker
Jeśli chodzi o niejasno powiązaną uwagę, należy zauważyć, że świetlówki kompaktowe mogą również zużywać więcej energii po awarii, dzięki czemu są cieplejsze niż oczekiwano. (Coś, na co trzeba uważać przy wymianie martwej żarówki!) Domyślam się, że świetlówki kompaktowe są tak tanie, jak to możliwe, więc nie mają takiej samej logiki wycinania jak nowoczesne stateczniki fluorescencyjne.
Harry Johnston
@HarryJohnston Też przeprowadziłem badania w tym zakresie i odkryłem, że świetlówki zwykle kończą się spaleniem rozrusznika lub elektroniki sterującej rozrusznikiem, więc w rzeczywistości są one obwodem otwartym. To prawda, że ​​są tańsze i nie mają zabezpieczeń w nowoczesnych statecznikach fluorescencyjnych.
PressingOnAlways
„ani wysokie napięcie, ani dodanie ciepła nie jest konieczne, aby nie działało.” Czy jest tam zapasowe „z” na wypadek, gdyby okazało się, że będzie potrzebne później? :)
CVn
1

Kilka miesięcy temu wymieniłem 8 oldskulowych świetlówek w dwóch oprawach w suficie piwnicy. Nienawidzę zmieniać melodii, więc czekałem, aż będzie to absolutnie konieczne - rozmawiamy tutaj LATA ... Nie pamiętam dokładnie, ile migotało, ale w co najmniej jednym urządzeniu dwie żarówki były całkowicie martwe, a pozostali dwaj delikatnie migotali do siebie. Nie jestem pewien, jak skonfigurowano obwód, ale istnieje pewna zależność między lampami. Krótko mówiąc, nawet po dodaniu samochodu elektrycznego dwa miesiące temu, mój rachunek za energię elektryczną został zmniejszony o połowę. Nie jestem jeszcze gotowy obwinić żarówek, może to być przypadkowo zły odczyt licznika, ale całkowicie sensowne jest, że migocząca żarówka pobierałaby o wiele więcej prądu.

WzględnośćSQL
źródło
1

Wstawiłem amperomierz wbudowany w świetlówkę z 2 lampami. Przy pracy obu lamp prąd pobierał 0,74 A. Po usunięciu obu lamp prąd spadł do 0,45 A. Byłem zdumiony, że tak dużo prądu. To jest stary statecznik magnetyczny. Zastanawiam się, czy stateczniki elektroniczne pobierają mniej po rozładowaniu.

John s
źródło
1
Czy statecznik miał kondensatory korygujące współczynnik mocy? Jeśli tak, większość prądu może być przy wiodącym współczynniku mocy i nie być ładowana ani powodować rozpraszania.
Kevin White,
0

Odpowiedź brzmi tak". Stateczniki nadal będą pobierać energię nawet bez świetlówek na miejscu lub z dmuchanymi lampami. Dwa sposoby na pokazanie tego: 1) statecznik nadal się nagrzewa (chociaż mniej niż w przypadku rurki), i 2) jeśli odkręcisz przewody prowadzące do statecznika przy włączonym prądzie (niezalecane ze względów bezpieczeństwa), zobaczysz mała iskra, wskazująca przepływ prądu.

W każdym razie całkowicie zapomnij o świetlówkach. Diody LED w końcu osiągnęły poziom spójności jakości i ceny, co stanowi realną alternatywę. Jeśli masz pytania, daj mi znać.

Joe Shoults
źródło