Robię sporo ręcznej edycji XML (tworzę źródłową definicję generowania kodu, to niestandardowy format XML) i oczywiście wolę używać Emacsa niż jakiegokolwiek specjalnego (zwykle brzydkiego) edytora XML. Tryb nXml dobrze mnie znosił w przeszłości, ale nie mogę się skupić na obsłudze „konturu”. Różne...