- Klient „A” dostarczył papierową mapę niektórych tras.
- Właściciel mapy (twórca mapy) chce sprzedać plik SHP
- Patrząc na mapę, sądzę, że digitalizacja tego zajmie mi godzinę
Czy robią to jakieś problemy prawne?
EDYCJA - INFORMACJE DODATKOWE
Mapa jest bardzo podobna do rozwiązania TSP. Więc wszystko, co muszę zrobić, to narysować lub odwołać się liniowo do tych samych tras co mapa.
Odpowiedzi:
A. Jaki jest koszt pliku kształtowego rozwiązania trasy? Jest to wynik analizy, a tym samym czasu i energii zainwestowanych przez twórcę mapy, za który chce zapłacić.
B. Ile kosztuje powtórzenie tej analizy? W ten sposób powstanie niezależne rozwiązanie, do którego Ty / klient masz prawo określić ograniczenia użytkowania itp.
Niech twój klient, a nie ty, wybierzesz mniejszą część A i B.
źródło
Nie wiem o Kanadzie, ale w Wielkiej Brytanii byłoby to objęte „pracą pochodną” i stanowi problem. Pierwotny właściciel praw autorskich może (aw przypadku systemu operacyjnego) pozwać ludzi do śledzenia (lub digitalizacji) danych z ich map.
W pewnym momencie stwierdzili, że dowolne dwa punkty we współrzędnych krajowej siatki OS należą do nich.
źródło
Rozwiązanie: Naładuj klienta „A” za koszty i godziny administracyjne związane z uzyskaniem SHP (od twórcy mapy) i wprowadzeniem ulepszeń dla TSP. dodaj zastrzeżenie do mapy lub danych (MetaData)
Klient „A” pobiera trasę, Kreator map pobiera opłatę licencyjną, Mapa jest gotowa. Otrzymujesz wypłatę. (wszyscy więc są szczęśliwymi króliczkami).
Każdy inny sposób stanowiłby złamanie prawa kanadyjskiego „pochodzącego z danych” http://en.wikipedia.org/wiki/Derivative_work#Canadian_law
a) produkować, powielać , wykonywać lub publikować dowolne tłumaczenie utworu,
[NIE jestem prawnikiem!]
źródło
Oprócz etyki:
Nie jestem prawnikiem, ale martwiłbym się, że jest to praca pochodna w USA i biorąc pod uwagę ACTA, i prawdopodobnie bezpiecznie jest założyć, że jeśli ustawiasz się, aby być legalnie spieprzonym na amerykańskich warunkach, prawdopodobnie przygotujesz się na naprawdę zły dzień również w Kanadzie. Ponieważ w zasadzie kopiujesz dane, które powinny podlegać prawom autorskim.
Zwykle stosuję ogólną zasadę:
źródło