Projektując nową stronę internetową lub aplikację, bardzo dokładam wszelkich starań, aby każdy szczegół był odpowiedni, aby był piękny, a jednocześnie przyjazny dla użytkownika.
Prawie zawsze jednak klient ma lepsze pomysły. Żądają okropnych zmian i zanim są usatysfakcjonowani, wstydzę się nazywać to moją pracą.
W końcu tracę więcej czasu, a produkt wygląda mniej profesjonalnie.
Co mogę zrobić?
Czy jest to powszechny problem dla innych? Czy istnieje sposób, aby przekonać klienta, że jesteś projektantem i że powinien on zaufać Twojej wiedzy (bez marszczącej protekcjonalności)?
Czy po prostu mam do czynienia z niewłaściwym typem klientów?
A może tak właśnie jest i im szybciej to zaakceptuję, tym lepiej będzie?
Jakie są twoje doświadczenia
website-design
business
JD Isaacks
źródło
źródło
Odpowiedzi:
Tak, to typowy problem. U podstaw klienta leży myślenie, że jego rozwiązanie powinno być zaprojektowane zgodnie z osobistymi upodobaniami, a nie z konkretnymi wymaganiami biznesowymi, które zaspokoją potrzeby jego klientów.
Kluczem jest rozmowa w kategoriach biznesowych, a nie subiektywnych. Być przygotowanym. Zbadaj biznes klienta, jego branżę, a najlepiej klientów. Twórz kopie zapasowe swoich decyzji projektowych z możliwie jak najbardziej obiektywnym uzasadnieniem, a nie subiektywnie.
Sam projekt graficzny można uznać za sztukę i rzemiosło. Jednak w branży chodzi o sprzedaż. Musisz sprzedać swoje rozwiązanie. Załóż czapkę sprzedażową. Przeprowadź badania i pokaż klientowi, dlaczego Twoje rozwiązanie będzie dla niego odpowiednie.
Oczywiście nadal są klienci, którzy chcą, abyś utworzył tę stronę główną z fioletowymi i różowymi paskami i 8-minutowym animowanym wstępem bez względu na to, co powiesz. W przypadku tych klientów wykonujesz pracę, wystawiasz im rachunki, a następnie wykreślasz ich z listy klientów, z którymi ponownie będziesz robić interesy. ;)
źródło
Nie. Jesteś jedynym, który na to wpadnie.
Chodzi o to, że kiedy klient przychodzi do ciebie (lub mnie, lub innego projektanta), chce wypożyczyć określone umiejętności projektowe, aby zrealizować swój pogląd na dany projekt. Niektórzy ludzie mogą mieć bardziej konkretną wskazówkę dotyczącą koloru, układu itp., Ale nie mają umiejętności, aby faktycznie umieścić ten pomysł na papierze. Inni mogą mieć mgliste pojęcie o tym, czego chcą i mogą po prostu szukać szeregu pomysłów, które wskażą im określoną ścieżkę.
Sztuka / design / estetyka są zazwyczaj bardzo osobiste. Regularnie spieram się o sztukę z nie-projektantami z biura (regularnie przychodzi na myśl Jackson Pollock), w których próbuję wyjaśnić, że wartość sztuki lub designu polega na zdolności wywołania emocjonalnej reakcji. Bez wątpienia ciężko pracowałeś, aby zrozumieć teorię kolorów, estetykę, przepływ stron itp., Których większość ludzi nie zna. Będzie wielu ludzi, którzy pracują nad teorią „Po prostu lubię niektóre rzeczy, kiedy je widzę”.
Dodaj do mieszanki osobiste preferencje i emocje, które wprowadzamy do każdego projektu (z konieczności; projektowanie bez emocji jest jak bekon bez wieprzowiny) i może być bardzo trudno poradzić sobie z kimś, kto niszczy projekt, nad którym ciężko pracowałeś.
Twoje wybory są dość ograniczone. Jeśli zdecydujesz się powiedzieć „Ci ludzie nie lubią MOJEGO podejścia do swojej strony internetowej / broszury / kampanii reklamowej, więc nie wezmę ich pieniędzy”, prawdopodobnie będziesz musiał znaleźć inną linię pracy, aby uzupełnić twoje dochody z projektu. Albo możesz zaakceptować fakt, że będą ludzie, którzy myślą, że lampart z nadrukiem lamparta to największa innowacja naszych czasów, postaraj się zapewnić im dobry design, a na koniec nadaj im ich brutalnego fioletowego i pomarańczowego lamparta wydrukuj tło strony internetowej i zrealizuj czek.
źródło