Kilka lat temu kupiłem Eye-Fi Pro X2 do mojego aparatu cyfrowego Canon EOS.
Niestety aparat został skradziony i w tym czasie miałem wyłączoną synchronizację zdjęć w Eye-Fi Center (która jest już przestarzała) i nie mogłem nic zrobić, aby ją zdalnie aktywować (aby ponownie włączyć synchronizację zdjęć lub śledź lokalizację złodzieja na podstawie punktu dostępu, do którego podłączona jest karta). Teraz X2 i tak jest Koniec życia.
Chciałbym wiedzieć, co mogę zrobić w przyszłości, aby poradzić sobie z podobnymi sytuacjami przy użyciu najnowszej wersji kart pamięci Eye-Fi SDHC.
Innymi słowy, chciałbym wiedzieć, czy możliwe jest zdalne śledzenie lokalizacji zgubionego aparatu (zakładając, że aparat jest włączony z nietkniętą kartą), czy przynajmniej ponowne zdalne włączenie wyłączonej synchronizacji zdjęć (zakładając, że karta została zarejestrowany poprawnie). Co powinienem aktywować lub skonfigurować, aby przygotować się do kolejnego potencjalnego incydentu?
Odpowiedzi:
Jak szczegółowo opisano w mojej odpowiedzi na pytanie precyzyjne ( https://iot.stackexchange.com/a/341/78 ), obecna generacja kart SD nie wydaje się już obsługiwać nieodłącznych możliwości geolokalizacji. Ponadto, Ricoh kupił Eye-Fi . Patrząc na portfolio produktów, wydaje się, że wolą od razu włączyć funkcję GPS w aparacie lub zaoferować dodatkowe moduły GPS.
Zajrzyj na tego bloga o geotagowaniu zdjęć . Karty SD nie są tam nawet wymienione i nie mogłem znaleźć żadnych porządnych i najnowszych kart SD z nieodłącznym geo-tagowaniem. Trend wydaje się inny. Nowy Canon EOS 7D ma już wbudowany moduł GPS.
Sposób odzyskania aparatu po kradzieży jest oczywiście oparty na modelach i ogólnie nie można na nie odpowiedzieć.
źródło