Zastanawiam się, jak najlepiej realizować tłumaczenia za pomocą biur tłumaczeń.
Zasadniczo widzę dwa sposoby :
- Wyślij im pliki CSV .
- Daj im dostęp do instalacji Magento do tłumaczenia wbudowanego .
Te problemy , które mogą wystąpić:
Pliki CSV
- Dość wiele agencji woli „profesjonalne” formaty plików, takie jak .pot / .po (GetText).
- Brak kontekstu dla tłumaczonych ciągów.
- Nie każdy tekst można znaleźć w plikach CSV (blok CMS, strony CMS, ...).
tłumaczenie inline
- Nie każda agencja chce nauczyć się korzystać z backendu Magento
- Trudno jest odtworzyć wszystkie scenariusze tekstów do przetłumaczenia (np. Komunikaty o błędach)
- Chcę, aby moje tłumaczenia znajdowały się w pliku z możliwością aktualizacji zamiast w bazie danych. (Ok, możesz obejść ten problem i rozpakować tłumaczenia z bazy danych do plików).
W sumie wydaje się to czasochłonne i podatne na błędy. Czy brakuje mi czegoś oczywistego?
magento-1
localisation
Matthias Zeis
źródło
źródło
To trudne pytanie, które spotykamy nas wszystkich. Daję pliki CSV (lub przekonwertować na PO, jeśli chcą). Jak powiedziałeś w tłumaczeniu wbudowanym, nie możesz objąć wszystkich scenariuszy, jest to czasochłonne, komunikat o błędzie jest przez większość czasu pomijany. Rozwiązaniem, które zapewnia mi mniejszy problem, jest CSV, używam https://github.com/diglin/Diglin_LanguageCsv do wyodrębnienia ich z modułu.
Jeśli jednak chodzi na przykład o strony CMS, może być lepszy dostęp do tłumaczenia wbudowanego. Definiując zestaw stron do przetłumaczenia, nie powinno to stanowić dużego ograniczenia dla tłumaczy, jeśli się z nimi zgadzasz.
Jeśli regularnie współpracujesz z tą samą agencją i tłumaczami, oni i ich narzędzie do zarządzania pamięcią przyzwyczają się do „słownictwa sklepu”.
W zależności od projektu widzę połączenie obu rozwiązań. W moim przypadku dostarczam głównie plik CSV.
źródło