Porada, która wydaje się być powszechnie akceptowana, polega na tym, że po długim biegu z dużą prędkością, gdy turbosprężarka jest całkowicie gorąca, należy pozwolić silnikowi na chwilę pozostawić na biegu jałowym przed zatrzymaniem. Podany powód jest taki, że pozwala to bardzo gorącym łożyskom turbo nieco ostygnąć, podczas gdy olej smarowy wciąż płynie, dzięki czemu łożyska nie ulegają zanieczyszczeniu przez przypalone osady.
Rozumiem to, a także rozumiem porady, które często się z tym wiążą, a mianowicie, że normalnie nie jest to bardzo ważne, ponieważ pod koniec typowej podróży między zjazdem z autostrady będzie kilka kilometrów relatywnie wolnej jazdy i wracam do domu.
Oto moje pytanie. Jeśli to wszystko prawda, dlaczego nie powiedziano nam, aby pozwolić silnikowi na chwilę pracować na biegu jałowym przed zatankowaniem na stacji obsługi autostrad? Nigdy nie spotkałem żadnego eksperta, który udzieliłby tej rady; podobnie, nigdy nie widziałem samochodów czekających przed pompami na stacji paliw z uruchomionymi silnikami.
źródło
Odpowiedzi:
Jeśli masz bardzo dostrojony samochód wydajność, której są powiedziano, przez producenta, na biegu jałowym przez kilka minut, zanim zakasać do pompy, w przeciwnym razie można zniszczyć turbo. Turbiny stają się bardzo gorące - zatrzymanie ich na gorąco oznacza, że nie masz sposobu na odprowadzenie ciepła od nich - a więc łożyska giną i odlewają czasami komponenty.
Regularnie widzę, jak inne dostrojone japońskie samochody pracują na biegu jałowym. To także dobra okazja, aby porozmawiać z innymi głowicami.
źródło
W miarę możliwości należy pozwolić silnikowi pracować na biegu jałowym przez krótki czas, aby umożliwić ochłodzenie turbosprężarki zarówno w dużych ciężarówkach, jak i samochodach. Z pewnością doda życia Twojemu turbo.
Jeśli utrzymujesz względnie niskie prędkości i minimalne doładowanie w ciągu ostatnich kilku minut jazdy, na przykład w sąsiedztwie lub długim podjeździe, czas potrzebny do ostygnięcia turbo zostanie skrócony lub wyeliminowany. Zejście z autostrady i natychmiastowe wyłączenie silnika prawie na pewno skróciłoby żywotność turbosprężarki.
Tworzą urządzenie, które może w tym pomóc, zwane Turbo Timerem
źródło
Nigdy nie spotkałem się z tym problemem przez wiele lat turbodoładowania (wszystkie z turbosprężarkami chłodzonymi olejem). Łożyska nie powinny być cieplejsze niż przepływający przez nie olej. W przeważającej części środkowa obudowa jest izolowana termicznie od strony gorącej turbiny. Łopatki turbiny rozpraszają ciepło znacznie szybciej niż przenoszą je przez wał do środkowej obudowy. Jest to ogromna ilość powierzchni w porównaniu do małego szybu.
Przekonałem się, że temperatura na wlocie turbiny 1400 F płynie po autostradzie ze szczytem około 1700 na czerwonej linii i pełnym doładowaniem. Podczas pracy na biegu jałowym temperatura na wlocie turbiny wynosi poniżej 1000. Temperatury zmieniają się niezwykle szybko. Nawet podnosząc stopę z gazu na kilka sekund, mogę obniżyć temperaturę na wlocie turbiny o prawie tysiąc stopni. Problem z pracą na biegu jałowym polega na tym, że temperatura na wlocie turbiny szybko spada, ale nigdy nie osiąga temperatury, która byłaby bezpieczna dla oleju, nawet po godzinie pracy na biegu jałowym. Zanim skończysz parkować samochód, wszystko będzie tak fajne, jak to możliwe, bez wyłączania samochodu. Więc wyłączyłem samochód. Z tego nigdy nie wydarzyło się nic złego.
Uwaga, zawsze stosowałem wyłącznie syntetyczny olej silnikowy o dużej masie i wysokiej temperaturze. Jeśli użyjesz badziewnego oleju, zwiększę szanse na koksowanie i inne nieszczęścia.
źródło
Instrukcja obsługi mojego turbo Eclipse wyraźnie wspomina o okresach schładzania, z podanymi czasami na podstawie rodzaju wykonanej jazdy.
źródło
Nie powiedziano ci również, że nie jeździsz na sprzęgle, utrzymujesz prędkość poniżej 3000 obr./min, gdy silnik jest nadal nowy (mniej niż około 5000 mil na liczniku przebiegu), i kilka innych rzeczy.
Nie martwiłbym się tym zbytnio. Jeśli mieszkasz na przedmieściach lub gdziekolwiek, gdzie obowiązuje ograniczenie prędkości do 30 km / h / 50 km / h, są szanse, że zanim wrócisz do domu i do garażu / zatoki parkingowej, Twoje turbosprężarka wystarczająco ostygnie, abyś mógł bezpiecznie wyłącz samochód.
W tym temacie jest również powód, dla którego warto mieć większy intercooler i ewentualnie zestaw do wtrysku wody / metanu zamontowany w samochodzie, jeśli możesz sobie na to pozwolić.
źródło
Odpowiedź na to pytanie zależy od tego, jak mocno pojazd był właśnie prowadzony. Mówiąc dokładniej, jak pochłaniają ciepło kolektor wydechowy i obudowa turbiny. Części te mają przyjmować ekstremalne ciepło, jednak łożyska w środku turbosprężarki i przepływający przez nie olej nie są. W rzeczywistości zadaniem olejów jest nie tylko smarowanie łożysk, ale także chłodzenie poprzez stały przepływ przez nie. Z tego samego powodu wiele turbosprężarek również przepływa przez obudowę łożyska.
Jeśli pojazd był ostatnio mocno napędzany, kolektor i obudowa turbiny są znacznie powyżej „normalnej” temperatury roboczej. Jeśli pojazd zostanie wyłączony w tym stanie, dodatkowe ciepło w tych częściach wyrówna się w (względnie) chłodnej obudowie łożyska turbosprężarki, w której nie przepływa już żaden olej / płyn chłodzący, aby utrzymać ją w chłodzie. Olej nadal osadzony w łożyskach może „gotować” i krystalizować, stając się bardzo ścierny.
Jeśli jeździsz swobodnie, nie doładowując, kolektor i obudowa turbiny nie są wystarczająco gorące, aby spowodować ten problem, gdy samochód jest wyłączony. W tej sytuacji nie zawracaj sobie głowy marnowaniem czasu i paliwa, po prostu wyłącz je.
źródło