Chciałbym móc skomentować niektóre inne odpowiedzi, ale jestem noobem, więc nie mogę ...
W każdym razie nie ma absolutnie nic złego w publikowaniu zdjęć, nazwisk i wszystkich innych.
Kontynuowanie propagowania filozofii „dziwniejsze niebezpieczeństwo” i filozofii zabraniania komuś bycia dokuczanym i zabraniającej bycia komuś dowiadującym się o naszych błędach jest naprawdę głupie. Przejdźmy to wszystko i zacznijmy uczyć nasze dzieci rozsądku.
Tak, ludzie będą się śmiać z ich dziecięcych zdjęć. Prawdopodobnie są całkiem urocze. Tak, niektórzy nieznajomi mogą być niebezpieczni. Ale większość nieznajomych jest interesująca, a niektórzy nawet oświecają. I niech Bóg zabroni, żeby ktoś inny mógł się nauczyć z moich błędów. Jeśli nie jestem gotowy śmiać się z błędów i szaleństw, to jest to problem ze mną, nie problem z nimi lub problem z faktem, że mój błąd został udostępniony.
Uczenie osądu, nauczanie poprawności, nauczanie adaptacji, bądź dobrym przykładem, idź dalej, baw się dobrze. A przede wszystkim udostępnij to wszystkim.
Powodzenia!
Zgodnie z moją polityką możesz publikować zdjęcia bez imienia lub nazwiska bez zdjęcia, ale nigdy razem. Dlaczego? Ponieważ nigdy nie można nigdy usunąć z Internetu.
To mnie wkurza, gdy ludzie tagują moje zdjęcia moim imieniem lub wspominają moje dzieci w Internecie (ale nie na tyle, by im o tym mówić). Informacje o mnie są moje do ujawnienia lub nie, i nie podoba mi się to, że można budować duże firmy w oparciu o sprzedaż i odsprzedaż zbioru danych osobowych, które rosną z czasem (i nad którymi nie mam kontroli).
Każdy, kto urodził się po dniu dzisiejszym, będzie zawsze tak śledzony. Dzieciom wystarczająco trudno jest uczyć się na świecie i popełniać błędy, ale jeśli nigdy nie zapomnisz swoich błędów, zawsze będą wisiały nad twoją głową.
A dzieci mogą być dla siebie okropne. Dorosłemu to nie przeszkadza, ale jeśli jedno dziecko znajdzie w Internecie zdjęcia innego dziecka, może i będzie wykorzystywane do drażnienia się. Dyrektor gimnazjum mojej córki napisał na początku tego roku artykuł o Facebooku. Zakończył to, wspominając, jak wiele sporów, które rozpoczynają się na Facebooku lub innych mediach społecznościowych, ingeruje w czas szkolny i że marnuje dużo czasu na ich mediację.
Przepraszam za ranting, ale ten problem mnie podnieca. Zacznij maluchy od razu. : 7)
źródło
Oto kilka moich przemyśleń na ten temat:
Jakie są zagrożenia?
Co można zrobić?
Nie pytałeś o to, ale ponieważ ty i inni wspomnieliście o konkretnych witrynach, ja też się do nich odezwę.
źródło
Jedną z rzeczy, która jest możliwa i często bywa niepokojąca, jest to, że ktoś może zrobić twoje zdjęcia i wykorzystać je w materiałach marketingowych bez Twojej zgody.
źródło
Zawsze istnieje ryzyko związane z czymkolwiek, co robisz online. Od ośmiu lat mamy witrynę dla naszej rodziny z tych samych powodów, które wymieniasz. Oto niektóre środki ostrożności, które podejmujemy.
Nigdy nie używamy nazwisk. Nie oznaczamy zdjęć w żaden sposób. Nie reklamujemy naszej strony internetowej za pośrednictwem poczty e-mail ani innych środków komunikacji online. Bezpośrednio podaliśmy adres strony osobom, które chcieliśmy ją mieć, i powiedzieliśmy, aby NIE udostępniać.
Wierzę, że dzięki twitterowi możesz ustawić go jako prywatny, aby tylko zaproszenia mogły śledzić twoją córkę.
Zrobiłbym to, ważne jest, aby dzielić się z rodziną i przyjaciółmi, jednak ograniczyłbym liczbę przyjaciół.
źródło
About.com wymienił niektóre z ryzyk związanych z publikowaniem zdjęć dziecka w Internecie:
Co zrobić, aby zmniejszyć ryzyko:
http://familyinternet.about.com/od/computingsafetyprivacy/a/Safe_to_post_photos_of_kids_online.htm
źródło
Główne ryzyko polega na tym, że publikując wiadomość, znasz obecny kontekst i nie możesz połączyć go z przyszłością - ponieważ przyszłość jeszcze nie istnieje. Ale komputery mogą. Oprogramowanie komputerowe może łączyć tożsamość osoby, wizerunek jej twarzy lub imienia i nazwiska z każdą koncepcją (strona internetowa, tag na blogu, inni ludzie, wyrażane przez nich pomysły, podejmowane działania itp.), Które są widziane z przeszłością lub teraźniejszością. Oprogramowanie do rozpoznawania twarzy może łączyć wszystkie zdjęcia danej osoby ze sobą oraz z koncepcjami, z którymi są powiązane.
Komputery świetnie sprawdzają się w wyszukiwaniu i przechowują linki między informacjami. Komputery mogą tworzyć koncepcyjne strony internetowe, które łączą pomysły, twarze, nazwiska. Oto przykład człowieka, który zdał sobie sprawę z historii swojego życia, może być narysowany na podstawie czystych danych, z którymi nie próbował opowiedzieć swojej historii.
Nawet jeśli jesteś ostrożny, aby nigdy nie publikować swojego zdjęcia ze swoim imieniem, jeśli jeden z twoich znajomych zrobi to raz, zdjęcia można połączyć z imionami.
Podsumowując, ryzyko polega na tym, że opowiadasz historię, której nie widzisz. Tworzysz połączenia, które umożliwiają agencjom dostęp do informacji, których Ty lub Twoje dziecko może nie chcieć mieć w przyszłości. Drobny druk o polityce prywatności stron zmienia się również z czasem. Mimo to większość witryn zachowuje prawo do udostępniania danych agencjom, na które Twoje (przyszłe) dziecko może nie wyrazić zgody.
Utrudnia to dostrzeżenie ryzyka, ponieważ nie widzimy powiązań między danymi. Ale przyszli pracodawcy, partnerzy, przyjaciele i współpracownicy Twojego dziecka mogą mieć do nich dostęp.
źródło