Nie wiem, w jaki sposób określasz, ile mleka ona dostaje, ale zamiast skupiać się na wkładzie w tym wieku, przyjrzałbym się wydajności - powinna mieć 6-8 odpowiednio mokrych pieluszek i 1-2 brudne na dzień na tym etapie. To, w połączeniu z kontrolami masy ciała, powie ci, czy zmierza we właściwym kierunku, czy nie.
Jeśli brakuje jej mocy, jest to wczesny sygnał ostrzegawczy, że nie dostaje wystarczającej ilości mleka; obudź ją częściej, aby karmić - przez 48 godzin nie przekraczaj 2 godzin od rozpoczęcia jednego kanału do rozpoczęcia następnego. Jeśli możesz spędzić z nią te 48 godzin w łóżku, oboje nosicie tak mało, jak to możliwe, aby uzyskać dużo kontaktu skóry ze skórą, pomoże to lepiej ustalić sytuację. Jeśli to zrobisz, upewnij się, że ktoś przynosi częste napoje z wodą i jedzenie, które możesz jeść jedną ręką. (Upewnij się także, że dostajesz DUŻO wody do picia i kalorycznego jedzenia do jedzenia bez względu na wszystko).
Stało się tak z moją córką - początkowo po prostu nie była zbyt skuteczna w karmieniu, i jest to błędne koło, w którym za mało mleka -> sennie -> raczej nie karmię -> za mało mleka. 48 godzin to w tym czasie całkowity ból, ale stwarza podstawy dla znacznie lepszego związku między karmieniem piersią, co ułatwia życie na drodze.
Jeśli wydaje się, że te 48 godzin nie poprawia sytuacji, skonsultuje się z wykwalifikowaną konsultantką laktacyjną, aby sprawdzić jej zatrzask. Może mieć coś w rodzaju lekkiego remisu, co utrudnia wydajne karmienie i można to łatwo naprawić.
Zdecydowanie uważam, że suplementacja butelką to zła rada na tym etapie (o ile tak naprawdę nie jest odwodniona - jeśli tak jest, to staje się bardziej przypadkiem dostania się do niej w jakikolwiek możliwy sposób, chociaż karmienie łyżką lub strzykawką jest jeszcze lepsze niż karmienie butelką w tym momencie).
Powodzenia. Wiem, że to naprawdę trudny czas i chcesz dać z siebie wszystko, ale nie jest jasne, co tak naprawdę jest najlepsze , co jest strasznie stresujące.
Agh. Suplementacja jest tak złą radą (niezależnie od tego, czy zalecana jest dodatkowa dawka mleka lub mieszanki), naprawdę denerwuje mnie to, że pediatrzy (którzy powinni wiedzieć lepiej!) Wciąż mówią ludziom, aby to robili, szczególnie w przypadku powolnego przyrostu masy ciała.
Porady dotyczące powolnego przyrostu masy ciała (lub utraty masy ciała) są bardzo trudne, ponieważ istnieje tak wiele różnych czynników do rozważenia, a rzadko tylko jedna przyczyna. Powolny przyrost masy ciała może być oznaką podstawowych problemów u dziecka (ale najczęstszą przyczyną są nadal problemy z techniką karmienia piersią). Rutynowe zalecanie suplementacji bez znajdowania przyczyny powolnego przyrostu masy ciała lub utraty wagi może w najgorszym przypadku ukryć chorobę u dziecka.
Ważne jest, aby zrozumieć, że ponad 95% noworodków traci na wadze po urodzeniu z powodu naturalnej utraty płynów, w połączeniu z naturalnie niską ilością siary, którą dziecko spożywa przez kilka pierwszych dni. Około 12% dzieci traci 10% lub więcej masy ciała, a tylko o 5% więcej w ciągu pierwszych trzech dni (styczeń Riordan, karmienie piersią i laktacja u ludzi, 2010). Dlatego też jest zupełnie normalne, że dziecko traci wagę po urodzeniu.
Należy również pamiętać, że waga nie jest jedyną miarą wzrostu. Pomiar wysokości i obwodu głowy może być równie ważny (jeśli nie większy). To, że dziecko przybiera na wadze, nie oznacza, że rośnie, a szybki przyrost masy ciała nie zawsze jest czymś, o co warto dążyć.
W Szwecji zalecenia dla doradców ds. Karmienia piersią nie zalecają rozpoczynania suplementacji, chyba że dziecko straciło więcej niż 10% swojej masy urodzeniowej. Dlatego jest całkowicie w porządku, aby dziecko straciło do 10% po urodzeniu, bez potrzeby suplementacji.
Przy 5-7% utracie wagi pediatra powinien skoncentrować się na wspieraniu matki i dziecka techniką karmienia piersią, upewnić się, że dziecko ma możliwie jak najlepszą zatrzask, pomagając zmniejszyć i złagodzić wszelkie zadośćuczynienie lub ból oraz mówić o tym, jak matka może zwiększyć produkcję mleka (podstawowa anatomia, jak przebiega produkcja mleka itp.). Poinstruowanie matki o suplementacji wiąże się z niską samooceną matki w odniesieniu do karmienia piersią i może powodować problemy z produkcją mleka.
Innym problemem jest to, że twoje dziecko przyzwyczai się do picia z butelki, co może prowadzić do pomieszania sutków i jeszcze bardziej utrudnia karmienie piersią. Przestałbym to robić natychmiast i zamiast tego skupiłbym się na karmieniu piersią. Twoje dziecko nie będzie głodować, musisz jej zaufać.
Skontaktuj się z konsultantem laktacyjnym JAK NAJSZYBCIEJ, aby uzyskać pomoc dotyczącą karmienia piersią. Powodzenia!
źródło