Mam obecnego kota od około 2 lat. Ona jest uroczym manxem. 3 miesiące temu przeprowadziliśmy się do domu moich rodziców, gdzie był mały lis, z którym była w porządku, ale nigdy nie podszedł bliżej niż na odległość ramion, czasami syczała na niego i próbowała go pazurować. Ale to było bardzo...