Jak mogę opublikować moje zdjęcia z podróży?

12

Jestem zapalonym podróżnikiem i fotografem, i mam fajne zdjęcia z podróży. Nie szukam pieniędzy, tylko uznanie i satysfakcję ze świadomości, że moje zdjęcia są wystarczająco dobre i przydatne, aby mogły je opublikować renomowane wydawnictwa. Przyjrzałem się zwykłym podejrzanym, takim jak Nat Geo i Travel + Leisure, ale oczywiście konkurencja jest bardzo zacięta. Wygląda na to, że każdy jest dziś fotografem. Umieściłem jedno zdjęcie w sekcji MyShot Nat Geo, więc kciuki, ale mała szansa.

Jakakolwiek rada?

królik
źródło
Dla odniesienia: photo.stackexchange.com/questions/6098/... Chociaż moja odpowiedź dotyczyła fotoreportażu, moja rada byłaby prawie taka sama w przypadku fotografii podróżniczej ...
Jay Lance Photography

Odpowiedzi:

20

Zdaję sobie sprawę, że prawdopodobnie nie jest to dokładnie to, czego szukasz (ponieważ jest to potencjalnie odrobina zimnej wody), ale mam nadzieję, że i tak okaże się pomocna ... Są trzy główne powody, dla których fotografowie ich praca opublikowana:

  1. Różnią się. Co sprawia, że ​​twoje zdjęcia różnią się od fotografii każdego innego fotografa? Jeśli nie wiesz, jaka jest odpowiedź na to pytanie, po prostu nie zostaniesz opublikowany. Zimnym, trudnym faktem jest to, że najprawdopodobniej każdy edytor zdjęć, z którym kiedykolwiek się zetkniesz, widział dokładnie to, co oferujesz tysiąc razy ... chyba że zorientujesz się teraz, zanim zaczniesz robić więcej zdjęć, jak wyglądają twoje zdjęcia być innym niż każdy inny fotograf, a następnie zrobić wszystkie zdjęcia w ten sposób i dopasować kąt do kości.

    Tym, co wyróżnia Twoją pracę, nie może być:

    • Lokalizacja lub tematyka twoich zdjęć jest tak wyjątkowa i inna (chyba że robisz zdjęcia na Marsie, rynek nie jest skupiony na unikalnych lokalizacjach lub temacie)
    • Techniczna biegłość twojej pracy (praca każdego będzie równie sprawna technicznie jak twoja ... Twoja praca musi być idealna technicznie, aby w ogóle być w grze)
    • Fajne efekty postprodukcyjne, których używasz (zostaw ciężkie Photoshopping w domu, tylko amatorzy robią więcej niż podstawowa korekcja kolorów, kadrowanie, poziomy, unikanie i palenie)
    • Jak ładne są twoje zdjęcia (każdy może zrobić ładne zdjęcie. Jeśli twoje zdjęcie nie mówi czegoś głębszego niż „Jestem ładna!”, Będziesz mieć problemy z opublikowaniem)

    Z czym możesz się wyróżnić? Dowiedź się, a zobaczysz sukces publikacji.

  2. Sieciują się. Przykro mi to mówić, ale stary stereotyp jest prawdziwy - to nie jest to, co wiesz, tylko to , co znasz. Edytory zdjęć są również ludzkie. Jeśli mają wybór między kimś, kogo znają, a nieznanym, większość za każdym razem wybiera znaną ilość. Zdecydowana większość redaktorów nie szuka, by dać nowemu facetowi wielką szansę. Jak się przebić? Stać się znanym. Jest kilka sposobów na poznanie, ale absolutnie najlepszym sposobem jest zastosowanie się do rad z punktu 1, aby praca wyróżniała się w tłumie zdjęć, przez które będzie przeglądał edytor zdjęć.

    Prześlij często złożyć tylko swoje najlepsze rzeczy (nigdy, nigdy, nigdy przedstawić nawet jednego zdjęcia do nikogoto nie jest najwyższej jakości. Nigdy. Czy wspominałem, że nigdy?) I kontynuuję z konsystencją robota. Poproś o zadania. Nawet jeśli nigdy nie skutkują publikacją, zadania mogą wykazać, że jesteś wiarygodny i „łapiesz”. Zapytaj, co wyda wydawca w przyszłych wydaniach, a następnie zrób zdjęcia, które spełniają wymagania. Zostań kimś, kogo zna edytor zdjęć (lub przynajmniej recepcjonistka edytora zdjęć) po imieniu. Jeśli masz historię konsekwentnego przesyłania wyjątkowej pracy (nawet jeśli nie było miejsca na opublikowanie jej w momencie jej przesyłania), redaktorzy zaczną pamiętać twoje imię. Aż pewnego dnia nagle znajdziesz się w środku, zamiast na zewnątrz.

  3. Oni wyłączają swoje @ss. To bardzo proste ... Partnerzy zatrudnieni na pół etatu nie są publikowani. Teraz możesz wskazać mi dziesiątki etatów, które zostały opublikowane raz, dwa, może nawet kilka razy w ciągu życia, jasne ... Ale nigdy nie znajdziesz etatu, który publikuje regularnie . „Poczekaj chwilę,” możesz powiedzieć… „Nie mogę sobie pozwolić na odejście z pracy i bycie etatowym fotografem! Więc nie mam dla mnie nadziei?” Ach ... Oto sekret (choć może to być drobna tajemnica) ... Pracuj na pełny etat, a także jako fotograf na cały etat. Rób to, dopóki fotografia nie stanie się pracą na pełny etat.

    Teraz mogę powiedzieć wszystko powyższe wiedząc-dobrze, że stwierdził, że nie byli zainteresowani uzyskania zapłaty, ale kolejna zimna, twarda prawda jest taka, że część wyjadacze mogą (lub równie często mogą one nie ) szczęście dostać kilka zdjęć opublikowanych przez całe życie, ale pracownicy zatrudnieni na pełnym etacie pracują codziennie, aby wygenerować wystarczającą moc wyjściową, aby nie polegać już na szczęściu, aby robić zdjęcia, które należą do publikacji ... a tak naprawdę nie ma wiele niestety środkowego terenu. Jeśli Twoim celem jest publikacja, nie można jej wiarygodnie osiągnąć w niepełnym wymiarze godzin.

Oto rzecz ... Powyżej może zabrzmieć ostro lub jak cała praca, i potencjalnie jest to jedno i drugie. Ale jestem profesjonalnym fotografem od ponad 15 lat i mówię z doświadczenia, kiedy mówię, że nie potrzebujesz porad z poradnika, aby dotrzeć tam, gdzie chcesz być. Jeśli zastosujesz te trzy kąty, jakby były ostatnią nadzieją na ziemi, w końcu odniesiesz sukces (i prawdopodobnie wcześniej niż później), a jeśli nie ... Prawdopodobnie nie będziesz. Przez lata widziałem, jak wielu ludzi idzie w obie strony, aby wiedzieć, że szanse będą cię sprzyjać lub będą przeciwko tobie wyłącznie w oparciu o to, jak ciężko pracujesz.

Fotografia Jay Lance
źródło
NIESAMOWITA ODPOWIEDŹ! Naprawdę nie mam innego komentarza niż powiedzieć DZIĘKI! Sądzę, że na najbardziej podstawowym poziomie wciąż sprowadza się do ciężkiej pracy i kogo znasz, tak jak każdy inny biznes we wszechświecie.
rabbid
Nie publikowanie niczego innego niż twoje najlepsze zdjęcie ma dla mnie absolutny sens, ale czy to sugerowałoby, że nie użyłbyś konta Flickr, na przykład, aby udostępnić lub opublikować kilka zdjęć z drugiej klasy jakości? Rozumiem przez to, że korzystasz z tego konta tylko dla zabawy, a nie w celach zawodowych. A może uważasz to za zabójcę kariery?
Dr.Elch
8

Znajdź serię prawdopodobnych publikacji, które Twoim zdaniem byłyby odpowiednie dla Twojej pracy, i nawiązaj z nimi bezpośredni kontakt. Dołącz link do niektórych przykładów swojej najlepszej pracy. Zastosuj się do różnych magazynów fotograficznych w dziale „polecane” (większość magazynów poświęcona jest pracy fotografa każdego miesiąca).

Staraj się nawiązywać kontakty, docieraj do różnych ekscytujących lokalizacji i promuj się.

Umieszczanie zdjęć w Internecie nie oznacza, że ​​praca przyjdzie do ciebie, musisz wyjść i popychać się, wdzierać ludziom w twarz i naprawdę wykonywać pracę nóg. Będzie to trudne i cały proces może potrwać 5 lub 6 lat, zanim zaczniesz porządnie się trzymać.

Nie wspominaj, że z przyjemnością pracujesz za darmo. Wiele czasopism / publikacji zapłaci ich fotografom za darmo, a praca za darmo po prostu podważa i nie docenia tych, którzy zarabiają na życie (masz nadzieję, że staniesz się jednym z nich, wyobrażam sobie, więc zachowaj to umysł).

Oferuję obrazy bezpłatnie organizacjom charytatywnym i non-profit i mówię to samo na mojej stronie internetowej. Jeśli zdjęcie jest wymagane w przypadku przedsięwzięcia komercyjnego, będą na tym zarabiać - to biznes, nie oczekują, że ich drukarze będą produkować kopie swojego magazynu za darmo, prawda?

JamWheel
źródło
Wielkie dzięki za odpowiedź. Rzeczywiście będę miał zastosowanie do magazynów fotograficznych! Wszyscy! :)
rabbid
3

Jak zauważyłeś, konkurencja jest ogromna. Konkurs ten składa się głównie z 2 grup: 1) profesjonalistów z ustalonymi kontaktami i dużym portfolio wysokiej jakości prac do pokazania potencjalnym nabywcom. Zajmą większość miejsc na publikacje. 2) pszczoły, które myślą, że mogą sprzedać migawki z wakacji za ogromne pieniądze. Po prostu utrudniają poważnym ludziom wejście na rynek, ponieważ osoby szukające nowych treści, których nie mogą zapewnić regularni, prawdopodobnie porzucą pierwsze 10 stron śmieci na stronach internetowych, na których ludzie mogą pochwalić się swoją pracą.

Wygląda na to, że jesteś w kategorii 3), ludzie poważni i starający się zostać zauważeni. Tylko raz opublikowałem (tylko 4 zdjęcia w ciągu ostatniej dekady) to ludzie kontaktowali się ze mną w sprawie praw do publikacji po obejrzeniu zdjęcia, które im się podobało na stronie poświęconej temu gatunkowi (to nie była fotografia podróżnicza). Niektórzy mogą mieć szczęście za pośrednictwem agencji microstock lub kontaktując się bezpośrednio z małymi publikacjami (nie próbuj NatGeo bez opublikowanego portfolio, prawdopodobnie wyśmieją cię z biura).

jwenting
źródło
1
Wielkie dzięki za odpowiedź! Rzeczywiście należę do kategorii nr 3. Niestety, fotografia stała się dzisiaj takim towarem i, jak mówisz, utrudnia to zauważenie poważnych zdjęć. :(
rabbid
Jeśli z tego powodu naprawdę się z ciebie śmieją z NatGeo, mamy wyraźny dowód na to, co jest nie tak z dziennikarstwem ...
Dr.Elch
Wątpię, żeby wyśmiali cię z biura na podstawie wielkości portfela. Jeśli twoje zdjęcia są niezwykłe i są dla nich odpowiednie, jestem pewien, że okażą zainteresowanie. Pokaż kilka zdjęć iPhone'a, a to może się zdarzyć.
JamWheel
nie jestem pewien, Jam. NatGeo ma dużą grupę profesjonalistów pracujących dla nich na podstawie umowy, a także w pełnym wymiarze godzin. Nie śmieją się z twojej twarzy, jeśli jako nowicjusz amator, który chce zostać opublikowany, wyślesz im coś, ale prawdopodobnie będą się śmiać, gdy wyślą ci automatyczne powiadomienie o odrzuceniu.
jwenting
1

Jeszcze jedno nieco inne podejście: JEŻELI (i jak widać WIELKIE, jeśli), masz spójną pracę - wszystko na jeden temat lub na jeden temat, lub z innym łączącym i wyróżniającym się pomysłem, aspektem lub jakością , możliwe, że możesz mieć początki książki. W takim przypadku możesz zwrócić się do fotograficznego „twórcy książek” lub „producenta książek”, który może pomóc w znalezieniu motywu (jeśli jest niejasny), dopasować cię do pisarza, jeśli tekst ulepszy książkę, a następnie znaleźć wydawcę. Czasami pomagają również w reklamie po tym, jak wydawca rozdaje książki do księgarń.

Michael Odza
źródło