Dlaczego używanie soczewki z odchylanym kątem powoduje, że wszystko wygląda na miniaturowe?

19

To pytanie nie dotyczy tego, jak osiągnąć efekt, aby scena wyglądała tak, jakby była modelowana w miniaturze, ale dlaczego nachylenie płaszczyzny ogniskowej daje taki efekt. Co takiego jest w fotografowaniu miniatur, które sprawiają, że wyglądają jak miniatury, i jak to się powiela poprzez przechylenie płaszczyzny ogniskowej?

Rozumiem, w jaki sposób fotografując model sceny, masz znacznie większe powiększenie, co prowadzi do mniejszej głębi ostrości w porównaniu do uchwycenia sceny o prawdziwej wielkości, ale w jaki sposób pomaga przechylenie płaszczyzny ogniskowej? Czy to po prostu, że płaszczyzna ogniskowa jest przechylona względem płaszczyzny, na której znajduje się większość fotografowanego obiektu, aby można było uzyskać węższą głębię ostrości dla ogniskowej i przysłony, czy może jest w tym coś więcej?

Edd
źródło
Pomaga również zwiększyć nasycenie po zarejestrowaniu obrazu, ponieważ miniatury zwykle mają nierealne kolory, które są jaśniejsze i bardziej nasycone niż w prawdziwym świecie.
dpollitt,

Odpowiedzi:

19

Przesunięcie w pionie „sprzedaje” efekt miniatury do oka, ponieważ pozwala, aby zarówno pierwszy plan, jak i tło były nieostre. Jesteśmy przyzwyczajeni do oglądania zdjęć scen miejskich, na przykład, gdy pierwszy plan jest nieco rozmazany lub odległe tło jest nieostre, ale nie jedno i drugie. Normalne obiektywy fotografujące te sceny w pobliżu ostrości w nieskończoności będą miały wystarczającą głębię ostrości, aby nie było sytuacji, w której zarówno pierwszy plan, jak i tło są mocno nieostre.

Fotografując prawdziwe miniatury, ustawiasz ostrość znacznie bliżej, dzięki czemu masz dużo węższy DOF, dzięki czemu tło i pierwszy plan są nieostre.

Wierzę, że soczewka z przesunięciem tilt osiąga ten efekt, ponieważ tworzy płaszczyznę ostrości, która nie jest równoległa do czujnika, więc przesadza poza obszarami ostrości. Wierzę, że możesz jeszcze bardziej ograniczyć DOF, ustawiając ostrość bliżej niż używając pochylenia, aby przesunąć pole ostrości na obiekt. Tak więc połączenie dokładniejszego ogniskowania i rozciągnięcia płaszczyzny ogniskowania, tak że mniej z niej pokrywa się z czujnikiem.

MikeW
źródło
Trochę się spóźniłem, ale czy to nie znaczy, że gdybyś nigdy tak naprawdę nie widział zdjęć miniatur, nie rozpoznałbyś zdjęć z przesunięciem w pionie jako miniatur? To wydaje się dziwne, ponieważ jest w tym coś zdecydowanie „małego” ( upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/b/b2/… ), poza powiązaniami z innymi obrazami małych rzeczy. Może patrząc na miniatury widzisz efekt optyczny, o którym mówisz?
jclancy
Zdaję sobie sprawę, że to pytanie ma już lata, ale, @jclancy, myślę, że twoje oczy również wykazują takie wąskie skupienie. Jeśli przyłożysz do twarzy coś małego, aby zobaczyć szczegóły, możesz skupić się tylko na wąskim kawałku. Spróbuj podnieść książkę pod płytkim kątem, a zobaczysz, że możesz przeczytać tylko kilka linijek na raz.
JPhi1618,
3

Dokładnie tak. Przesunięcie płaszczyzny ostrości powoduje płytką głębię ostrości, która jest wizualną wskazówką dla większego powiększenia / bliższej odległości obiektu. Wikipedia i zawarte w niej linki zawierają wszystko, co musisz wiedzieć. Z soczewką z odchylanym kątem można także uzyskać odwrotny efekt, uzyskując większą głębię ostrości, przechylając go w drugą stronę.

Joe
źródło
2

To kombinacja czynników. Aby uzyskać efekt miniatury, zwykle chcesz zrobić zdjęcie, w którym celujesz aparatem w dół w kierunku obiektu z góry (ale pod kątem, a nie prosto w dół). To ustawia płaszczyznę ostrości pod dość dużym kątem do ziemi - w większości przypadków masz tylko trochę najbliższego pierwszego planu i najdalsze tło wyglądające na rozmyte.

Aby uzyskać efekt miniatury, przechylasz obiektyw „w górę”, więc płaszczyzna ostrości jest prawie pionowa. Daje to wrażenie mniejszej głębi ostrości (ale ważne jest, aby pamiętać, że tak naprawdę nie zmniejsza głębokości pola, po prostu zmienia kąt płaszczyzny, wzdłuż której spadnie). Chociaż większość ludzi nie wie o tym świadomie, pewna część mózgu wciąż rozpoznaje (widocznie) zwężoną głębię pola jako sygnał, że jest to bliższy obraz mniejszego przedmiotu (który zmniejszy rzeczywistą głębię pola, a nie tylko jego wygląd).

Jerry Coffin
źródło
1

Bardzo proste: złudzenie miniatury sprowadza się do pozbawienia szczegółów. Nasze umysły są uwarunkowane do kojarzenia szczegółów z rzeczywistością, a prostoty z miniaturami. Na przykład samochód prezentuje wiele szczegółów, od szwów między częściami, po ostatnie błyski i zadrapania na farbie. Teraz z daleka nie widzimy dużo tego samego samochodu bardziej niż proste kształty dachu, maski, bagażnika itp. Jednak w tym dużym widoku nadal postrzegamy samochód jako realistyczny, ponieważ jest on jedna drobna rzecz spośród ogromnej liczby szczegółów, które wciąż posiada cały obraz. Teraz zobacz, wszystko, co robisz, to usunięcie większości tych szczegółów, tj. Efekt rozmycia pochylonego obiektywu, i pozostajesz z obiektami, które są nadal ostre, z wyjątkiem pozbawionych szczegółów z powodu odległości. Voilà!

Robert
źródło