Mam wiele maszyn wirtualnych z różnymi systemami operacyjnymi Windows i Linux oraz różnymi aplikacjami (np. MS-SQL), które muszę kontrolować / śledzić.
Haczyk: niektóre z tych maszyn są w izolowanych sieciach, bez dostępu do Internetu, bez dostępu do zarządzania.
Dobra wiadomość: mam pełny dostęp do serwera virtualcenter i mogę wykorzystać interfejsy API do wywoływania skryptów w systemie operacyjnym gościa.
Niekoniecznie POTRZEBĘ znać identyfikatora produktu / klucza, ale byłby to bonus…
Jak więc przeprowadzić inspekcję licencji w moim środowisku wirtualnym, w którym mogę nie mieć dostępu sieciowego do maszyn wirtualnych?
Z góry dziękuję!
źródło