To jest dla freelancerów.
W poprzednim życiu jako pracownik etatowy byłem zaangażowany w zatrudnienie i przeprowadzałem wywiady z wieloma programistami. Dowiedziałem się, że o wiele bardziej cenne jest patrzenie, jak programista pracuje nad problemem, choć niewielkim, niż rozmawianie o doświadczeniu itp.
Teraz pracuję jako freelancer / konsultant. Jedną z milszych rzeczy jest swoboda wyboru tego, nad czym chcę pracować. Ale teraz, po kilku latach, nauczyłem się (na poważnie), że niektórzy klienci nie są warci swoich pieniędzy. Mogą być kapryśni, nierozsądni, wymagający i trudni w pracy w bardzo demoralizujący sposób.
Zastanawiam się więc: czy jest lepszy sposób na „przeprowadzanie wywiadów” z klientami? Oczywiście każda metoda musiałaby być subtelna, ponieważ klient prawdopodobnie nie oczekuje testów. Ale czy istnieje odpowiednik „ FizzBuzz ”, który powie mi, czy powinienem się zalogować, czy wycofać powoli?
źródło
Odpowiedzi:
W przypadku wielu moich byłych klientów często umawiałem wstępne spotkania w ich biurze. Pozornie stwarza to dla nich mniej bólu serca, ponieważ oszczędzasz im podróż, ale co ważniejsze, nie pozwala im zobaczyć „człowieka za kurtyną” i pozwala z bliska przyjrzeć się, jak działa ich biuro.
Zazwyczaj pojawiałam się w dowolnym miejscu od 30 minut do godziny przed umówionym terminem. Przyniosłem książkę techniczną, którą mogłem przeglądać i czytać, i cierpliwie czekałem w pewnym oddalonym miejscu. To dałoby mi dobrą okazję do oceny, jak klient zareagował na różnicę czasu. Często proponowałem czekać z niecierpliwością, ponieważ chciałem zobaczyć, jak biuro współdziała. Jeśli klient traktuje ludzi, którzy pracują dla niego na co dzień, jak brud, istnieje duża szansa, że potraktuje cię jak brud, gdy nie będzie już musiał się martwić, że będzie dla ciebie miły.
Gdyby to nie zadziałało, zaoferowałbym miejsce spotkań, w którym mógłbym kupić obiad potencjalnemu klientowi (klientom). Potem obserwowałem, jak potraktowali kelnerów, i bardzo zwracałem uwagę na ich komentarze na temat innych klientów itp.
Ponieważ relacja z klientem jest właśnie taka, jedynym sposobem na sprawdzenie prawdziwości potencjalnej relacji jest sprawdzenie, jak dana osoba zachowuje się wobec ludzi, których nie musi traktować z szacunkiem. Obserwacja jest twoim najlepszym przyjacielem i niestety w większości sytuacji klientów jesteś w dokładnie kontrolowanym środowisku spotkań, które zapobiega tym bardzo ważnym danym.
źródło
Zgadzam się z odpowiedzią Joela, ale potraktowałem to w inny sposób.
Podczas freelancingu starałem się jak najlepiej odfiltrować klientów. Wymyśliłem sposoby (w moim umyśle), aby ocenić, czy byli to „dobrzy” klienci (płynne transakcje, świetni komunikatorzy) czy „źli” klienci (192 nowe e-maile). To nigdy nie działało. Niektórzy wydawali się początkowo świetnymi klientami, potem powoli się pogarszali, na pewno nie inaczej niż niektórzy ludzie, których zatrudniałeś w ciągu dnia.
Potem nieco zawyżyłem swoje stawki. Od tamtej pory nie miałem „złego” klienta - organizacje i / lub ludzie, którzy są gotowi zapłacić nieco więcej za twoje usługi, robią to z szacunkiem dla twoich ofert. Jeśli jesteś kupowany przez potencjalnego klienta z budżetem, są szanse, że uciekają w najgorszy możliwy sposób, co skraca rogi, aby zaoszczędzić pieniądze.
Czy są dobrzy klienci, którzy są w stanie zapłacić tylko stawkę rynkową? Oczywiście - ale rzucisz kostką. To nie jest łatwe zadanie.
Edycja: Powinienem również wspomnieć, że od czasu do czasu byłem o wiele bardziej skłonny do obniżania cen moich usług dla moich najlepszych klientów. Może nie bezpośrednio, ale skracając kilka rozliczalnych godzin lub coś w tym rodzaju.
źródło
Myślę, że większość złych doświadczeń klienta sprowadza się do oczekiwań. „kapryśny, nierozsądny, wymagający” brzmi dla mnie jak pełzanie funkcji.
Najlepszą wskazówką, jaką kiedykolwiek otrzymałem, aby wyeliminować złych klientów, a nawet zmienić złych klientów w dobrych, jest naliczanie opłat jak prawnik.
Prawnicy w przeważającej części pracują nad utrzymywaczem. Klient płaci depozyt, który płaci za x liczbę godzin pracy. Po wyczerpaniu się elementu ustalającego praca przestaje być wykonywana (faktura za następnego elementu ustalającego z dużym wyprzedzeniem).
Pełzanie funkcji prawie zniknęło dla mnie dzięki temu systemowi rozliczeń. Klienci zdają sobie sprawę, że są na czasie i znacznie rzadziej będą ci przeszkadzać nieracjonalnymi żądaniami.
źródło
Jak duże zobowiązanie zamierzasz podjąć w ramach projektu? Jeśli uważają, że mogą wyrzucić jakieś ogólne potrzeby, poproś o napisanie szczegółowej propozycji (oczywiście za darmo), zbuduj wszystko tylko po to, aby wrócić i dowiedzieć się, czego naprawdę chcą, a nie zapłacić za dodatkowy czas, test. Mówiąc o testach, oni też nie chcą tego robić. Myślą, że jesteś programistą, powinieneś wiedzieć, jak to wszystko zrobić (w tym czytanie w myślach).
Jeśli ich ostatni projekt nie był sukcesem, być może nie była to wina dewelopera.
Możesz nie być zwinnym fanem, ale czasami ta metodologia może zapobiec zbyt głębokiemu zanurzeniu się w projekt z problematycznym klientem. Faza Nie byłam taka, jak się spodziewaliście; rozejdź się i bądź wdzięczny, że nie wypróbowałeś Mega Fazy IX.
źródło