W jaki sposób dozwolony użytek dotyczy fragmentów kodu? [Zamknięte]

26

Czy istnieje rozmiar, w którym można kopiować w ramach dozwolonego użytku dla kodu, dla którego nie masz licencji? Na przykład, co jeśli skopiuję fragment kodu (zwykle) 3 linie kodu? Czy to dozwolony użytek? Jeśli jest dozwolony użytek, jaka długość jest wymagana, zanim będę potrzebować licencji?

Casebash
źródło
11
Przepisy różnią się w zależności od tego, gdzie jesteś, i są tu ludzie z całego świata. Zadając pytanie prawne, powiedz nam, gdzie mieszkasz i pracujesz. Co więcej, nie ufaj temu, co mówimy. Jeśli jest to dla Ciebie ważne (np. Finansowe), skonsultuj się z lokalnym prawnikiem z odpowiednim doświadczeniem.
David Thornley,
1
Uwaga: dodałem odpowiedź na to pytanie, ponieważ nie sądzę, aby istniejące odpowiedzi były wystarczająco poprawne, mimo że temat jest nie na temat zgodnie z aktualnymi wytycznymi - myślę, że niepoprawne lub wprowadzające w błąd odpowiedzi to gorsza sytuacja niż publikowanie nowego tematu odpowiedzi
Jules

Odpowiedzi:

12

W Stanach Zjednoczonych doktryna dozwolonego użytku nie ma zastosowania do osadzania fragmentów dzieł chronionych prawem autorskim w kodzie źródłowym. Sposób, w jaki taka doktryna jest stosowana przez prawo twojej jurysdykcji, może się różnić.

Będę wyciągać z artykułu amerykańskiego Urzędu ds. Praw Autorskich na temat dozwolonego użytku i ogólnie praw autorskich:

Sekcja 107 zawiera listę różnych celów, dla których powielanie określonego dzieła można uznać za uczciwe, takich jak krytyka, komentarz, reportaż, nauczanie, stypendium i badania [podkreślenie moje] . Sekcja 107 określa również cztery czynniki, które należy wziąć pod uwagę przy ustalaniu, czy dane zastosowanie jest dozwolone:

  1. Cel i charakter użytkowania, w tym to, czy takie wykorzystanie ma charakter komercyjny, czy służy celom edukacyjnym dla organizacji non-profit
  2. Charakter dzieła chronionego prawem autorskim
  3. Ilość i istotność części wykorzystanej w odniesieniu do dzieła chronionego prawem autorskim jako całości
  4. Wpływ wykorzystania na potencjalny rynek lub wartość dzieła chronionego prawem autorskim.

Rozróżnienie między dozwolonym użytkiem a naruszeniem może być niejasne i trudne do zdefiniowania. Nie ma określonej liczby słów, wierszy ani notatek [moje podkreślenie], które można bezpiecznie zabrać bez pozwolenia. Uznanie źródła materiału chronionego prawem autorskim nie zastępuje uzyskania pozwolenia.

Podsumowuje prawne ograniczenia praw autorskich, które są dozwolone przez dalsze ograniczenia, takie jak:

Prawo autorskie chroni określony sposób wyrażania się przez autora. Nie obejmuje żadnych pomysłów, systemów ani informacji faktycznych przekazywanych w pracy.

Najbezpieczniejszym sposobem jest zawsze uzyskanie zgody właściciela praw autorskich przed użyciem materiałów chronionych prawem autorskim. Urząd ds. Praw autorskich nie może udzielić tego pozwolenia.

Ograniczenia ochrony praw autorskich mówią nam, że chociaż nie można kopiować „fragmentów” kodu za pomocą dozwolonego użytku, można przepisać sposób, w jaki wyrażenia te, systemy (w tym algorytmy) lub informacje faktyczne są wyrażane w tych fragmentach.

Krótko mówiąc, 3 wiersze kodu powinny być wystarczająco małe, aby można je było przepisać, aby nie naruszać praw autorskich oryginalnego dzieła. Prawdopodobnie napisanie pytania zajęło więcej czasu niż przepisanie.

Huperniketes
źródło
14
Nie widzę tu nic, co mówi, że kopiowanie fragmentu kodu nie może być dozwolone. Wyjaśnia kryteria, które zostaną zastosowane do oceny, czy twoje użycie jest dozwolone, jeśli zostaniesz pozwany.
KeithB
7
Lista ma być przykładowa, a nie pełna. Dlatego zawiera słowa „takie jak”. Jeśli kod jest w dużej mierze funkcjonalny, pobierana jest tylko niewielka część oryginalnej pracy, a obie prace nie konkurują na rynku, jest całkiem możliwe, że sądy znalazłyby dozwolony użytek.
David Schwartz,
4
A jakie kwalifikacje musisz „wyjaśnić na podstawie prawa”, @Herupniketes? Napisałeś to tak, jakbyś cytował autorytet, który ostatecznie pokazuje, że kopiowanie kodu nie jest dozwolone, ale w rzeczywistości po prostu dokonujesz własnej interpretacji statutu, nie przytaczając nawet żadnego orzecznictwa.
Mark Amery
6
W rzeczywistości nie ma to znaczenia. Problem polega na tym, że lista zawierająca „takie jak” nie jest wyczerpująca w żadnej wersji angielskiego, nawet dziwacznego angielskiego z Marsa, który prawnicy mówią na co dzień. Lista kursywą to lista przykładów, nic więcej. Nie wnosi nic do faktycznego znaczenia prawa, poza działaniem jako wskazówka dla sędziów i prawników na temat ogólnych intencji prawodawców. Dozwolony użytek to niewiarygodnie szara strefa prawa, a przedstawianie jakiejkolwiek jego części w tak czarno-białych terminach sprawia, że ​​czytelnicy są ogromną dezaprobatą.
Kevin
6
@Huperniketes, twierdzisz, że robię idiotyczne stwierdzenia, nie znając materiału, kiedy nie twierdziłem nic o prawie. To ty wysuwasz roszczenie prawne - że w przeciwieństwie do zwykłego czytania w języku angielskim, kursywą zaznaczono, że kopiowanie fragmentów kodu do oprogramowania nigdy nie będzie dozwolone. Sceptycznie podchodzę do tego roszczenia, ale na pewno nie znam żadnego orzecznictwa, które by je poparł lub obalił. Dlatego nie wysuwam faktów. Ciężar dowodu spoczywa na tobie, jeśli chcesz wierzyć, ale zdecydowałeś się szydzić i obrażać tych, którzy neutralnie proszą cię o przedstawienie dowodów.
Mark Amery
21

Nie jestem prawnikiem .

Jednakże, jesteś całkowicie wolny , aby korzystać z następujących 3 linie kodu w cokolwiek, co piszesz:

for (i = 0; i < 5; i++) {
    printf("I am not a lawyer!\n");
}

.... To jest czysto funkcjonalny kod (nie funkcjonalny w takim sensie, jak mogłoby się wydawać, ale funkcjonalny przez to, co robi). W rzeczywistości nic nie osiąga ; po prostu ćwiczy konstrukcje języka. Obsługuje rzeczy, które faktycznie działają, wpisujesz je wystarczająco często, aby utworzyć makro. Ale to, o czym mówisz, nie jest „dozwolonym użytkiem”, czy przede wszystkim jest to prawo autorskie lub licencjonowane?

Jedyną prawidłową odpowiedzią tutaj jest zapytanie prawnika. Dziesięć linii kodu z czego ? Wysoce wyspecjalizowany algorytm sortowania? Jakieś oprogramowanie układowe? Jeden z milionów parserów plików konfiguracyjnych, które unosiły się od zarania usenetu? Kod generowany przez inny program, który generuje klasy baz danych na podstawie schematu DB?

Ale udowodnij mi, że napisałeś to dla instrukcji loop lub switch, a nie tylko skopiowałeś moje. W miejscu, w którym twierdzenia przestają brzmieć absurdalnie, prawdopodobnie jesteś w miejscu, w którym powinieneś porozmawiać z prawnikiem, a przynajmniej ze swoim kierownikiem ds. Technicznych / szefem rządu itp.

Uczestniczę w kilku projektach typu free / open source, niektóre z nich wymagają przypisania praw autorskich do wszystkiego, co nie jest „trywialne”. Wszystkie, które mają ten wymóg, definiują „trywialny” jako dziesięć linii kodu dodanych lub zmodyfikowanych. Ale to tylko arbitralny test lakmusowy w celu ustanowienia pewnego rodzaju standardu; jedna linia porównywania bajtowych zgięć umysłu jest o wiele bardziej narażona na prawa autorskie niż 10-liniowa zmiana.

Moja galeria fragmentów składa się z setek funkcji, wszystkie mają oryginalne informacje autora w komentarzach w stylu doxygen, a także informacje o licencji (jeśli istnieją, większość to tylko domena publiczna).

O ile nie jest to trywialne (jak w moim dowcipnym przykładzie), nie używałbym kodu ponownie, chyba że wiem, że mam na to pozwolenie. Ja również zawsze przestrzegam zasad wszelkich obowiązujących licencji. Aby pomóc mojemu przyszłemu samemu (lub przyszłym opiekunom), lubię zostawiać link w miejscu, w którym znalazłem rzeczy w komentarzu, nawet jeśli to jest nazwa tar smoły, którą włączam na pendrivie, jeśli opuszczę firmę.

Tim Post
źródło
2
Bardzo wątpię, aby wiele fragmentów było własnością publiczną.
Martijn
2
Spóźniam się na imprezę, ale ważne jest również, aby pamiętać, że nawet jeśli Tim Post zachował wszystkie prawa do powyższego kodu, nie może Copyright pomysł na prawo autorskie . Jeśli na podstawie tego fragmentu nauczysz się, że możesz wydrukować ciąg pięć razy za pomocą pętli for, a następnie napiszesz własną (wyjątkowo podobną) pętlę za pomocą tych pomysłów, niezależnie od tego, wszystko jest w porządku; nie ma znaczenia, czego chce Tim. W zależności od tego, jak długo trwa i jak podobna jest twoja wersja, możesz mieć obowiązek udowodnienia, że ​​faktycznie ją ponownie wdrożyłeś, ale jeśli możesz to zrobić, masz gwarancję jasności.
GrandOpener,
Podczas gdy prawa autorskie nie chronią pomysłów, patenty to robią. Prawo autorskie jest terminem prawnym, mającym określoną definicję prawną. Pomysły nie mogą być chronione prawem autorskim , ale sposób ich wyrażania może i jest; zgodnie z obowiązującym prawem własności intelektualnej dzieło twórcy jest automatycznie chronione prawem autorskim i chronione. Pomysł można opatentować, jeśli spełnia odpowiednie normy.
Huperniketes,
@Huperniketes - „sposób, w jaki wyrażane są [idee], może być [prawem autorskim] i jest; a zgodnie z obowiązującym prawem własności intelektualnej dzieło twórcy jest automatycznie chronione prawem autorskim i chronione” - o ile wyrażenie tych pomysłów osiągnie poziom oryginalności i pomysłowość, która jest uważana za minimalny próg kreatywności gwarantujący ochronę, a ilość kopii nie jest uważana za trywialną. Jeśli wyrażenie nie jest wystarczająco odróżniające lub ilość kopii jest uważana za trywialną, nazywa się to kopiowaniem de minimis i nie jest objęte prawem autorskim. Stwierdzono, że sądy rozciągają się na ...
Jules
... programy komputerowe w sytuacji, gdy są to oczywiste minimalne programy, które wykonują określoną operację (i gdzie sama operacja nie jest innowacyjna). Np. Omówiono tutaj kilka takich przypadków . W kontekście pytania wspomniane 3 wiersze są prawie na pewno w tej kategorii: w pełni funkcjonalne, a nie kreatywne, i prawie na pewno wykonują wspólną operację, która występuje w wielu programach. W takim przypadku prawdopodobnie nie są chronione.
Jules
1

Prawo autorskie ma zastosowanie do dzieł kreatywnych , w tym do wyrażania pomysłów (czyli w jaki sposób kod źródłowy jest traktowany zgodnie z prawem), o ile wyrażenie tych pomysłów osiąga poziom oryginalności i pomysłowości, który przekracza poziom uznawany za minimalny próg kreatywności, aby uzasadnić ochrona i ilość kopii nie jest uważana za trywialną.

Jeżeli wyrażenie nie jest wystarczająco odróżniające, określa się je jako nie osiąganie progu praw autorskich ; jeśli ilość kopiowania jest uważana za trywialną, nazywa się to kopiowaniem de minimis i nie jest objęte prawami autorskimi. Sąd stwierdził, że dotyczy to programów komputerowych w sytuacji, gdy są to oczywiście minimalne programy wykonujące określoną operację (i gdzie sama operacja nie jest innowacyjna). Np. Kilka przypadków omówiono tutaj i tutaj .

W kontekście pytania wspomniane 3 wiersze są prawie na pewno w tej kategorii: w pełni funkcjonalne, a nie kreatywne, i prawie na pewno wykonują wspólną operację, która występuje w wielu programach. W takim przypadku prawdopodobnie nie są chronione.

Z technicznego punktu widzenia nie jest to tak naprawdę „dozwolony użytek”, który jest szczególnym ustawowym zwolnieniem z ograniczeń, które właściciel praw autorskich jest uprawniony egzekwować, ale zamiast tego opiera się na precedensach orzecznictwa sądowego, które narosły z biegiem czasu, ale termin „dozwolony użytek” jest często używany luźno w sposób obejmujący oba znaczenia, a w rzeczywistości zachodzi między nimi znaczne nakładanie się.

Jules
źródło
1

„Doktryna dozwolonego użytku” w USA jest możliwą obroną przed roszczeniami o naruszenie praw autorskich. „Ochrona afirmatywna” oznacza, że ​​zezwalasz na kopiowanie bez licencji, a zatem naruszasz czyjeś prawa autorskie, ale następnie twierdzisz, że z jakiegoś powodu masz prawo to zrobić bez negatywnych konsekwencji. Szczerze mówiąc, wydaje się to niebezpieczna strategia. Proponujesz napisać kod, który narusza czyjeś prawa autorskie lub więcej niż jedną osobę i opierać się na ochronie dozwolonego użytku. Mogę bardzo łatwo wyobrazić sobie, że 3 linie kodu mogą być „dozwolonym użytkiem”, ale 3 linie tutaj, 3 linie tam, a 3 linie gdzie indziej nie.

Istnieje znacznie lepsza obrona przed naruszeniem praw autorskich: nie naruszaj przede wszystkim. Zamiast kopiować fragment kodu, czytasz go, analizujesz go dokładnie, uczysz się, jak to działa, rozumiesz go, a kiedy go całkowicie zrozumiesz, nie kopiujesz go, ale piszesz trzy wiersze kodu. Ma to wiele zalet:

  1. Nie popełniasz naruszenia praw autorskich.
  2. Nauczyłeś się czegoś i zostałeś lepszym programistą.
  3. Samo pisanie oznacza, że ​​jest napisane w tym samym stylu co Twój drugi kod, co ułatwia konserwację.
  4. Poświęcając czas na zrozumienie fragmentu kodu, dowiadujesz się o jego niedoskonałościach, jego ograniczeniach, błędach i unikasz ich we własnym kodzie, co oznacza, że ​​kod jest lepszy niż w przypadku skopiowania fragmentu kodu .
gnasher729
źródło