Pracuję jako programista od około 3 lat (prosto z uni). Zastanawiam się, czy jeśli wezmę rok czy dwa, czy nie byłoby możliwe powrót do branży?
Nie dostałem z mojego systemu rzeczy związanych z rokiem przerwy po studiach i myślę, że prawdopodobnie powinienem to zrobić, zanim osiągnę 30 (24 teraz), moja główna obawa polega na tym, że jeśli odejdę z branży, mogę w ogóle się w to nie wracać i skończyć pracą w ślepym zaułku.
Według mnie ogólne koncepcje / wzorce projektowe itp. Pozostają podobne przez lata i ewoluuje głównie składnia kodująca / rzeczywista implementacja, więc nie powinno się to dramatycznie zmieniać.
Ponadto kobiety zajmujące się programowaniem (tak, jest ich kilka!) Spędzają lata, aby mieć dzieci i nadal kontynuować swoją karierę, więc nie może to być niemożliwe.
Ultimatum: Czy zajęcie jednego lub dwóch lat zniszczyłoby (małą) karierę, którą do tej pory zbudowałem?
źródło
Odpowiedzi:
Wielu świetnych programistów bierze urlop. Okej, okej, właśnie rzuciłem pracę, żeby wziąć 2011 rok jako samofinansujący się urlop. ;)
Ale nie, poważnie , robią.
Dużo przestudiowałem ten temat, zanim podjąłem decyzję o zrobieniu tego samemu, a oto podstawowe ustalenia: Nie, to nie koniec kariery, ale zdecydowanie dobrym pomysłem jest pozostanie w praktyce i zrobienie czegoś interesującego podczas rok przerwy. Jeśli weźmiesz rok wolnego, aby usiąść w domu, popijając piwo i grając w WoW, i wrócisz i powiesz rekruterom oraz zatrudniając menedżerów, sprawi, że będziesz wyglądać dokładnie tak, jak to brzmi. Ale jeśli poświęcisz rok na przeżycie szalonej i interesującej przygody, a zwłaszcza jeśli wykonasz coś szlachetnego, na przykład pracę wolontariacką przy kopaniu studni w krajach Trzeciego Świata, będziesz ciekawym rozmówcą. Zasadniczo opłaca się mieć „dobrą historię” z pewną produktywną treścią, więc rok przerwy nie
Uważaj również, aby całkowicie zrezygnować z praktyki w zakresie programowania i technologii. To prawda, że programowanie to głównie pojęcia i stan umysłu (a konkretna składnia to po prostu składnia), ale nadal musisz uważać, aby nie wrócić i być zardzewiałym i niezręcznym w wywiadach. Prawdopodobnie dobrym pomysłem jest przynajmniej wykonanie pewnych prac odświeżających (w postaci osobistych projektów lub pracy o otwartym kodzie źródłowym) w ciągu ostatnich kilku miesięcy roku przerwy. Im więcej, tym lepiej.
To powiedziawszy, prawdopodobnie powinieneś spodziewać się, że będzie to chwilowe pogorszenie kariery. Jeśli nie masz reputacji prawdziwego programisty rockstar, prawdopodobnie będziesz musiał podjąć pracę o poziom (pod względem stażu pracy i wynagrodzenia) poniżej tego, co mógłbyś mieć, gdybyś kontynuował pracę i wspinał się po szczeblach kariery w tym roku. Ale zdecydowanie nie musi to być ruch kończący karierę , chyba że zrobisz wszystkie powyższe spektakularnie złe.
źródło
Biorąc pod uwagę, że programiści muszą uczyć się nowych technologii co X lat, wzięcie roku wolnego niekoniecznie naraża twoją karierę na niepowodzenie w porównaniu z facetem, który ma presję codziennej pracy z istniejącą bazą kodów PLUS, która musi uczyć się nowych technologii. To chyba bardzo indywidualne podejście.
źródło
To zależy od tego, co robisz z tym czasem. Kilka lat temu byłem w podobnym miejscu, wypaliłem się na rozwoju, szukając zmiany kariery, więc wróciłem do szkoły na studia biologiczne z myślą o szkole medycznej.
W końcu wziąłem „tymczasowe” oprogramowanie do pisania pracy dla zdrowia publicznego, które stało się koncertem długoterminowym, a dziś jestem CTO.
To, co zrobiłem, to było mądre, to ciągłe rozwijanie oprogramowania, gdy byłem w szkole. Nie byłem jednym z tych nocnych hakerów, którzy cały czas pracowali nad jego projektem dla zwierząt domowych (chociaż wziąłem urlop, żeby nad czymś popracować). Nauczyłem się Railsów w tym czasie, kiedy była to wciąż młoda platforma, i to zrobiło dla mnie dzisiaj wielką różnicę, mając wieloletnie doświadczenie z nią.
Podsumowując, czas wolny mnie nie zranił. Pomogło mi to odkryć na nowo to, co lubiłem w programowaniu. Dzięki temu stałem się bardziej wszechstronną osobą i programistą. Po prostu nie marnuj czasu, a będziesz w porządku. (Pomaga w pracy nad projektem lub dwoma projektami typu open source, aby mieć coś, na co warto zwrócić uwagę, gdy pytają cię, co robiłeś przez ostatnie kilka lat.)
źródło
Jedynym problemem jest to, że nie chcesz już wracać, w przeciwnym razie nie powinno być trudniej niż uczyć się programowania po raz pierwszy.
źródło
Czy trudniej będzie znaleźć pracę? Pewnie. Pracodawca prawdopodobnie będzie wolał kogoś, kto pracuje w tej dziedzinie, niż kogoś, kto pracował w tej dziedzinie.
Ale to powiedziawszy, wydaje mi się, że wcale nie jest rzadkością, że ludzie są bez pracy przez rok, szukając pracy (zły region, recesja itp.), Ani też nierzadko ludzie biorą urlop naukowy.
źródło
Ani trochę.
Zdobyta wiedza ogólna będzie nadal obowiązywać za rok, za dwa lata, za pięć lat.
Obecne wersje pakietów oprogramowania otrzymają aktualizacje, ale nie będzie ogromnego postępu, którego nie będziesz w stanie złapać w ciągu kilku tygodni skoncentrowanej nauki. Poza tym drugi programista musi uczyć się nowych wersji jedna po drugiej. Nic złego się nie stanie, jeśli pominiesz kilka wersji, które będą przestarzałe do czasu powrotu.
Czasami dobrze jest zrobić sobie przerwę i wrócić ze świeżym spojrzeniem na rzeczy.
I tak, zawsze możesz opisać czas wolny jako naukę czegoś nowego lub realizację własnych projektów.
źródło