Chciałem wiedzieć, czy uważasz, że tło audio jest tylko rozrywką lub może być pomocne podczas programowania.
Dla mnie działa to tak:
kiedy piszę pseudokod lub wdrażam procedury, które są bardzo wyraźne w moim umyśle w języku, który mogę pisać bez wyszukiwania dokumentów, odtwarzanie muzyki w tle (głównie bardzo prosta elektronika) bardzo mi pomaga: to daje trochę rytmu w moim kodowaniu i, jeśli procedury są trywialne, unika rozpraszania, które może powodować nuda.
Kiedy mam problem lub muszę spróbować naprawić błąd, po prostu mnie to rozprasza.
Ponadto, jeśli piosenka jest naprawdę regularna i znam ją wystarczająco dobrze, aby nie zmuszać mnie do skupienia się na niej, eliminuje nieoczekiwany hałas otoczenia, który czasami powoduje, że tracę cenne sekundy, zanim mogę ponownie skoncentrować się na kodzie.
Lista kontrolna wytycznych: 1 ok, 2 Mam nadzieję; 3 Przypuszczam; 4 Zdecydowanie; 5 Chciałbym, aby tak się stało; 6 Doch (angielski powinien wprowadzić sposób na ujednoznacznienie podwójnych negatywów w odpowiedziach)
źródło
Odpowiedzi:
Preludium
Cóż, mój szef właśnie podłączył dwa serwery po drugiej stronie nieizolowanej ściany z płyt kartonowo-gipsowych i są jeszcze 4 do włączenia. W tej chwili cieszę się, że kupiłem słuchawki z redukcją szumów.
Idealnie myślę, że programiści powinni być ustawieni w zespoły pracujące w prywatnych pokojach. Daje nam to spokojne środowisko, które pomaga nam się skoncentrować oraz innych programistów, z którymi możemy porozmawiać o problemie, bez rozpraszania uwagi innych programistów, którzy nie są zainteresowani tym problemem. Niestety jest to idealny świat.
Odpowiedź
Dokładnie na to pytanie używam słuchawek z redukcją szumów z muzyką, gdy nie pracuję przez nic szczególnie skomplikowanego. Jeśli jednak naprawdę muszę się skupić, wyłączam muzykę i po prostu daję efekt redukcji szumów. Daje mi dość rozsądną atmosferę do myślenia.
Czytałem też, że były badania, które pokazują, że muzyka bez słów jest znacznie mniej rozpraszająca niż muzyka z nimi. To może być coś, co niektórzy chcieliby odkryć.
W zamknięciu
Myślę, że niezależnie od tego, czy słuchasz muzyki, czy też nie, porządna para elektronicznych słuchawek redukujących hałas to jedna z najlepszych inwestycji, jakie możesz kiedykolwiek zrobić. Są wygodniejsze i łatwiejsze w obsłudze niż zatyczki do uszu.
źródło
Myślę, że powinniśmy być tymi, którzy śpiewają podczas programowania i zgadzam się z GK Chesterton, który napisał w Tremendous Trifles prawie 100 lat temu:
To zwiększyłoby naszą produktywność w taki sam sposób, jak piosenki marynarza zwiększają ich produktywność. Jeśli wszyscy znajdą się na tej samej stronie i kierują nasze cele do wspólnego punktu.
źródło
W moim przypadku, gdy słucham muzyki za pomocą słuchawek redukujących hałas, pomaga mi to dużo się skoncentrować. Kiedy melodia jest regularna, wydaje się, że jest w bańce. Nie mam własnego biura, więc może być tam dość tłoczno.
źródło
Niektórzy nazywają to „muzak”. Muzyka produktywna nie jest nową koncepcją i jest używana od wieków (tak, od wieków). Osobiście to, co działa dla mnie jako programisty, to muzyka salonowa. Specjalnie programuję codziennie z Groove Salad przez cały dzień. Bardzo pomaga mi się skupić i płynąć! Bardzo zalecane do programowania. PA.
źródło
To zależy.
Jeśli mnie zapytasz, słuchanie Pandita Ravishankara na słuchawkach redukujących hałas zdecydowanie odcina mnie od tego, co dzieje się na zewnątrz. Zwiększenie koncentracji, wielki czas.
źródło
Osobiście bez muzyki bardzo trudno mi znaleźć się w „strefie”.
... co ostatnio stanowi problem. Strony radia internetowego są zablokowane, wolno nam słuchać słuchawek, ale mój telefon / odtwarzacz mp3 zepsuł się około tydzień temu i jeszcze nie został wymieniony. :(. Ogólny hałas biurowy nie sprzyja dobrej pracy.
źródło
Zdecydowanie. Słucham dużo muzyki, to moja główna pasja poza komputerowymi sprawami. Uważam, że muzyka nie-wokalna jest najmniej rozpraszająca.
Nie używam słuchawek z redukcją dźwięku - moja muzyka jest na tyle głośna, że mogę zignorować szmery kierownicze z drugiego pokoju, a ludzie odbywają zaimprowizowane spotkania przy biurku obok mnie, ale jest na tyle cicha, że słyszę ludzie, kiedy chcą zwrócić moją uwagę.
Jedyne, co mnie rozprasza, to kiedy naprawiam coś bardzo krytycznego. Resztę czasu pomaga mi wejść i pozostać w strefie.
edycja: Mam tendencję do słuchania późnych godzin nocnych na odtwarzaczu bbc iplayer lub innych materiałach z witryn hostingowych takich jak soundcloud.
źródło
Łatwiej jest mi kodować za pomocą muzyki, którą znam i lubię, ale trudniej jest kodować za pomocą muzyki, której nie lubię lub nie znam. Sprowadza się do utrzymania ostrości, jest to łatwiejsze, gdy muzyka pasuje do regularnego wzoru i pochłania hałas z biura i mózgu.
źródło
Jest to przypadek czasami zaciekłej debaty w pracy.
Pracuję lepiej z niektórymi rodzajami muzyki - lekkimi, klasycznymi lub metalowymi. (Death / black / extreme metal działa również jako bardzo skuteczna bariera dźwięku podczas odtwarzania przez słuchawki).
Ale inni tutaj w biurze nie mogą się skupić na muzyce, a nie na programowaniu.
źródło
Jak powiedziałeś, wszystko zależy od tego, czy możesz lepiej skupić się na muzyce, czy bez niej. Jeśli jestem w hałaśliwym środowisku, to muzyka mi pomaga, chociaż ogólnie wolę nie słuchać muzyki podczas pracy nad kodem.
źródło
Zacząłem słuchać Soma.fm. Mają kilka stacji z przyjemną muzyką typu lounge. Nie rozprasza uwagi, ale zapewnia ciągłość.
źródło
Wolę albo biały szum - taki jak „muzyka” serwerów nucących w tle - lub stały poziom rozmów, zarówno z radia, jak i telewizji.
Nie lubię programować ani pracować z muzyką w tle.
źródło