Wczasy w milion rzeczy, mieć milion cele: jak wybrać na co zwrócić uwagę [zamknięte]

19

Obecnie pracuję jako programista aplikacji internetowych z wykorzystaniem technologii .NET. Jestem zainteresowany dowiedzieć się więcej o technologii, z którymi pracuję, ale jestem także zainteresowany milion innych rzeczy ... (w tym systemów programowania, sieci, tworzenia gier, przenośny rozwoju, zagadnienia informatyki, matematyki, uczestnicząc w otwartej projekt źródło rozpoczynając własną działalność gospodarczą, itp).

Nie mogę się skupić na jednej rzeczy, aby zostać „ekspertem”, kiedy jest tak wiele innych rzeczy do opanowania, które przyciągają moją uwagę, a jest tylko tyle godzin w ciągu dnia ...

Moje pytanie brzmi: jakie są dobre strategie, aby przestać zwlekać i efektywnie zarządzać czasem, abyś mógł jak najlepiej wykorzystać swój wolny czas i dowiedzieć się, co Cię interesuje, nie tracąc z oczu innych priorytetów i nie pozwalając innym interesom upaść pęknięcia? Czy muszę poświęcić, a jeśli tak, to w jaki sposób mogę określić, czego rezygnować?

donnovan9
źródło
Przykro mi, edytowane, aby spróbować wyjaśnić kwestia pytania.
donnovan9
Cześć Konrad, pytanie jest naprawdę długa i nie ma dużo, że ludzie uważają „ranty” w nim. Wiem, że to nieco ironiczne zapytanie biorąc pod uwagę pytanie, ale można destylować i skupić zapytanie do kilku kluczowych, najistotniejsze punkty, które są potrzebne do udzielenia odpowiedzi na konkretne pytanie, rozwiązywalne? W przeciwnym razie pytanie ryzykuje zamykane jako bardziej rant niż pytanie.
Jasne ... lepiej? Jest to z pewnością ironiczny haha
donnovan9
7
Myślę, że to ciekawe pytanie ... I mówię poważnie!
Sal
3
Nie to samo pytanie, ale niektóre odpowiedzi mogą być interesujące dla Ciebie: programmers.stackexchange.com/questions/16708/...
Benjol

Odpowiedzi:

4

Znajdź obszary w polach, których chcesz się uczyć z nakładaniem się. Możesz nie myśleć intuicyjnie, ale programowanie systemów i programowanie gier mogą być bardzo podobne. Zwłaszcza jeśli chodzi o przyspieszenie sprzętu.

Kolejny przykład, jeśli poświęcasz 10 godzin lub więcej tygodni na zbudowanie firmy startupowej, która opracowuje grę mobilną dla wielu graczy, uwzględniłeś rozwój urządzeń mobilnych, gier i sieci wraz z założeniem własnej firmy. Znajdź dobrą bibliotekę Open Source, która będzie główną częścią twojego projektu i pomóż jej rozwinąć jako sposób na rozpoczęcie pracy i zapoznanie się ze swoim frameworkiem.

Staraj się przestrzegać zasady KISS nie tylko w programowaniu, ale także w życiu :) Konsoliduj i zdobywaj umiejętności wielokrotnego użytku. W mojej sytuacji, ja zazwyczaj tworzeniu oprogramowania wewnętrznego do biegania dzień spółki do zadań dziennie, śledzenie danych, itd .. w moim wolnego czasu pracuję na silniku gry.

Oba mają ogromne ilości danych, które muszą być kierowane przez złożone kanały. Obie korzystają z optymalizacji i wykorzystują między innymi bazy danych, sieci, pamięć podręczną i „inteligentną precyzję”. Nauczyłem się z każdej strony, jak zwiększyć wydajność i jakość z drugiej.

Radzę znaleźć najlepszy zestaw zadań, mając na uwadze to, na czym najbardziej Ci zależy, a następnie, w ułamku sekundy, jak dobrze się ze sobą łączą.

Garet Claborn
źródło
1
Jest to dokładnie zgodne z tym, czego szukałem! Myślę, że sztuczka polega teraz na wymyśleniu projektu, który ma te nakładki. Podoba mi się pomysł stworzenia gry właśnie dlatego, że wymaga ona tak wielu różnych, nakładających się na siebie umiejętności, nie wspominając o tym, że ukończenie prostej gry w „ponga” dałoby mi poczucie pewności siebie i najwyższego samopoczucia - to coś, czym byłem odkładać na chwilę. Silnik gry jest również świetnym pomysłem, ponieważ staje się punktem wyjścia dla przyszłych projektów i czymś, co mogę zbudować i rozwinąć. Fajne rzeczy!
donnovan9
1
Ładny, soczysty silnik to ogromne wyzwanie, które poszerza moje umiejętności! Utrzymuje staleness kodu mój dzień pracy od hotelu :) ... + 1 na najwyższym samopoczucie
Garet Claborn
1
+ 1 za „soczysty silnik”
donnovan9 28.04.11
> _ <; mispelled soczysty ~~ Nadzieja widzę swoją grę, kiedy to wychodzi = P
Garet Claborn
7

Tak, myślałem tak jak ty. Chciałem móc stworzyć grę. Potem powiedziałbym „nie! Chcę stworzyć aplikację internetową!” wtedy powiem „nie! Chcę opanować Uniksa!” I cały cykl „nie chcę tego, nie chcę tego” nigdy nie ustał.

Oto krótka odpowiedź na to wszystko: trzymaj się robienia tego, co masz na wyciągnięcie ręki .


Oto historia

Zawsze chciałem budować programy w ogóle. Nie miało znaczenia co; Chciałem tylko coś zbudować . W końcu, najlepszym sposobem, że udało mi się przejść ze swoim życiem po prostu starają się coś zrobić za pomocą jednego narzędzia, że „słyszeć” bycia mówi. Gdybym całkowicie zawiódł, przejdę do czegoś innego.

I w ten sposób zająłem się programowaniem gier.

Wszystko zaczęło się od prezentacji Visual C # Express na stronie głównej Microsoft.com. Całe IDE było rażąco dostępne przede mną, więc kliknąłem link do pobrania i od razu zacząłem. Oglądałem samouczki wideo, napisałem dużo kodu i tam byłem gotowy.

To wtedy zacząłem iść w lewo i prawo, aby znaleźć coś do zrobienia. Mógłbym zbudować aplikację Windows Forms lub stronę internetową. Wtedy zastanawiałbym się nad funkcją, którą mógłbym uwzględnić w swoich projektach, ale nigdy nie przystąpię do budowania czegoś. Ja po prostu nie było wystarczająco zmotywowani.

Dopiero kanał informacyjny MSDN w Visual Studio ogłosił wydanie bezpłatnego frameworka, na którym możesz zbudować swoją grę. Było XNA Game Studio ekspresowe v1.0! Zacząłem od razu. Zbudowałem kilka małych gier tu i tam.

Ale tu jest haczyk: Czułem się bardziej zmotywowani do pracy nad grą, która właśnie wpadła mi do głowy, niż te, które musiały myśleć naprawdę ciężko. Miałem świetny pomysł, aby zbudować grę w węża 3D, pracowałem nad nią przez dwa dni z rzędu - oczywiście robiąc przerwy - i voila! Bardzo przystojny, że gra działa!

A kiedy dojdzie do tych gier, w których moim jedynym zamiarem było zaimponowanie moim znajomym. Pracowałbym nad tym przez dwie lub trzy godziny i poddawałem się i nigdy więcej na nie nie patrzyłem. W rzeczywistości nie patrzyłem na to od co najmniej dwóch lat.

Oto morał tej historii: pozwól się zainspirować. Nie zmuszaj się do zrobienia czegoś . Jeśli chcesz stworzyć aplikację internetową, być może warto rozważyć rozwiązanie problemu, który zawsze ci przeszkadzał . Jeśli chcesz, aby stworzyć grę, to proponuję, aby spojrzeć na małe rzeczy w życiu, które okazały się „zabawa”. Ponownie wszystko sprowadza się do inspiracji.

Mam nadzieję że to pomogło.

Sal
źródło
1
+1, ponieważ sama technologia nie jest naprawdę interesująca, ale realizacja czyichś pomysłów (marzeń, jeśli chcesz) i rozwiązywanie z nimi prawdziwych problemów.
Péter Török
Dzięki, to jest wspaniała rada, i dobry punkt. Czasami mieszać co ja „chce” zrobić z tym, co czuję, że „powinien” zrobić - ale jeśli mam inspirującym projektem skupić się na, powinna ona stać się jasne, co to znaczy, że muszę nauczyć się obok przenieść projekt do przodu . Wydaje mi się, że jedynym problemem pozostaje chęć zrozumienia, jak działają inne rzeczy, które niekoniecznie wchodzą w zakres projektu. Trudno byłoby wymyślić projekt, który jest zarówno inspirujące i wykorzystuje wszystkie tematy, które wymieniłem w poście - ale mam wrażenie, że mogę przyjść blisko :)
donnovan9
2

Proponuję ten projekt piękny na boku. Wymyśl coś fajnego, co chciałbyś zbudować, ale nie masz pojęcia, jak do tego podejść - może gra, język programowania lub ...

Zamiast wybierać temat i uczyć się go, dowiedz się, czego potrzebujesz, aby przejść do następnego etapu w projekcie.

Z mojego doświadczenia wynika, że ​​skupia się ono na nauce, zapewniając jednocześnie jej ukończenie. Uczysz się tylko tych przedmiotów, których potrzebujesz, aby ukończyć projekt, ale (o ile faktycznie go ukończysz) uczysz się wystarczająco dobrze . Najlepsze jest to, że nietrywialne projekty zwykle obejmują szeroki zakres tematów, więc nie staniesz się też zbyt specjalistyczny.

Na samym końcu nie tylko nauczysz się czegoś (czasem nawet tego, czego się spodziewałeś, nawet!), Ale będziesz miał coś błyszczącego do pokazania.

Tikhon Jelvis
źródło
Dobra rada. I często skupiają się na „wykończenie tech książkę” jako projekt w celu stworzenia podstawy do tworzenia czegoś „jeden dzień”, ale teraz zaczynam widzieć, jak błędna, że podejście to: powolny postęp, słaba retencja wiedzy i nic nie wskazuje na to! Rewers brzmi bardziej atrakcyjnie: zacznij od projektu, a NASTĘPNIE uderz w książkę techniczną z pragnieniem rozwiązania kolejnego wyzwania w swoim projekcie.
donnovan9
0

Twoja sytuacja jest zrozumiała. Zdarza się początkującym. Cóż, twoja obecna praca będzie decydować o tym, co zrobisz przez resztę życia. To będzie trudne (czytaj prawie niemożliwe), aby przełączyć się do innej linii, takich jak systemy programowania im dłużej pracować w bieżącej linii. Jeśli chcesz zmienić, zrób to za 2 lata. Z boku możesz śledzić swoje inne zainteresowania. Poszukaj projektów w sourceforge.

DPD
źródło
-1

To jak wygląda to zajmie wiele lat. Naucz się Uniksa, nie stanie się przestarzały.

Christopher Mahan
źródło
Tak, to część problemu ... technologie przychodzą i odchodzą, więc zaczynam się pocić z faktu, że Silverlight 5 wychodzi i jeszcze nie skończyłem tej książki na Silverlight 3 ... na przykład
donnovan9
a Unix też znajduje się na liście;)
donnovan9 28.04.11
@Konrad - Jeśli nie możesz się zdecydować i nie nadążasz, rozsądnie byłoby wybrać ścieżki technologiczne, które zmieniają się „wolniej”, np. * Nix, Perl, C, Fortran ... mieć historię i na pewno będą tu za jakiś czas. Problem z nowymi technologiami polega na tym, że wypalają się zbyt szybko i chyba, że ​​koncentrujesz się wyłącznie na nich, najczęściej nie możesz po prostu nadążyć.
Gawron
Interesujące ... Nadążam za tym, co muszę robić w pracy, przynajmniej ... po prostu przytłoczony wyborem tego, czego mam się nauczyć w wolnym czasie. Mimo, że podoba mi się pomysł uderzający kontrast pracując więcej na coś takiego wewnętrznych OS lub sieci w wolnym czasie (które zmieniają się wolniej, jak również). Nadal jednak chcę robić więcej.
donnovan9