Czy istnieje jakiś wzorzec algorytmu chroniący jakąkolwiek treść w sieci, aby upewnić się, że jestem pierwszym, który ją stworzył?
Kilka lat temu był ten haker (nie pamiętam, kim był), który w pełni ujawnił lukę w danym systemie, ale aby się upewnić, że nikt nie bierze za to uznania, stworzył jakiś klucz PGP. W tym momencie zrozumiałem, że stworzył klucz, aby upewnić się, że to on go odkrył, ale nie ujawnił, kim naprawdę był,...