Rozpoczynając nowy projekt, mój szef zawsze unika ustalonych decyzji. Zwykle mówi: ok, po prostu zacznij coś pisać i bądź tak ogólny, jak to możliwe. Kiedy skończysz, sprawdzimy, jak będziemy kontynuować. Jego argumentem jest zasadniczo to, że nigdy nie wiesz i „zwinny rozwój”. Aby pytanie było...