W grupie roboczej znajduje się komputer z systemem Windows Vista Ultimate (nazywamy go „serwerem”). Ma jeden wspólny folder (z setkami podfolderów na różnych poziomach) i tysiące plików Word.
Zazwyczaj wiele osób uzyskuje dostęp do tego serwera (przez intranet) za pośrednictwem swoich indywidualnych komputerów PC, które łączą się z nim za pomocą tych samych danych logowania (utworzony użytkownik i część grupy „Użytkownicy” na tym serwerze).
Problemem, z którym wszyscy się borykają, jest to, że podczas otwierania pliku bezpośrednio na serwerze za pośrednictwem programu Word, a następnie między jego zapisywaniem - plik tak naprawdę nie jest zapisywany. Albo pozostaje w wersji, zanim ludzie zaczną ją modyfikować, lub jeśli zapisali ją wiele razy podczas pracy nad nią - pozostaje w „poprzedniej” wersji innej niż ostatnia / ostatnia.
Ludzie łączą się z tym komputerem za pomocą adresu IP - \ 192.168.xy \ files
Połączenia są za pośrednictwem Wi-Fi.
Jaki jest lepszy sposób zapewnienia dostępu do wszystkich tych plików tym osobom? Chcemy, aby „pracowali na serwerze”, a nie kopiowali go na lokalnych komputerach i kopiowali z powrotem. W ten sposób (obecny sposób) zapobiega się wzajemnemu nadpisywaniu plików przez dwie osoby.
Możesz wdrożyć prosty dysk sieciowy, który wykorzystuje proste zabezpieczenia. Większość dostawców je ma i można również kupić obudowy, które pozwalają korzystać z własnych napędów. Istnieją wersje bezprzewodowe, ale większość używa Gbit Ethernet, co, jak zauważa @ramhound, jest znacznie lepszym rozwiązaniem.
Western Digital MyBook żywo jeden prosty przykład, ale istnieje wiele tam jest. Wiele z nich obsługuje też macierze RAID (na przykład RAID 1 lub 5), które zapewnią ci ochronę przed awarią pojedynczego napędu. Nie zastępuje kopii zapasowych!
Korzystanie z systemu operacyjnego serwera jest również dobrym pomysłem, ale może zwiększyć koszty.
źródło