Nie jestem pewien, które wyszukiwane hasło i przeglądanie w podręczniku VirtualBox też mi nie pomogło, więc zadaję tutaj dwa pytania ...
Moja konfiguracja jest następująca: komputer z podwójnym uruchomieniem do systemu Windows 7 i systemem operacyjnym Debian (oba 64-bitowe). Stworzyłem maszynę wirtualną (Kubuntu, 64-bitową) w systemie Windows i umieściłem jej plik VDI na udziale SMB mojego serwera NAS.
Następnie stworzyłem maszynę wirtualną w systemie Linux, używając tych samych ustawień pamięci itp. I przypisałem do niej istniejący plik VDI. Mój pomysł polegał na tym, że mogłem również korzystać z tej maszyny wirtualnej z systemu Windows i Linux. (1) Czy ogólnie jest to coś, co powinno działać bez problemów?
Zauważyłem, że migawki sprawiają mi kłopoty, ponieważ wydają się być niewidoczne z drugiego systemu operacyjnego: Migawki, które zrobiłem po zainstalowaniu systemu gościa, nie są widoczne w systemie Linux. Dlatego wyłączam maszynę wirtualną po użyciu i nie zapisuję jej stanu podczas działania.
Mój obecny problem jest następujący: najpierw użyłem maszyny wirtualnej w systemie Windows, a następnie w systemie Linux. Teraz rozpocznie się tylko w systemie Linux. Podczas wypróbowywania tego w systemie Windows system operacyjny gościa wykrywa błąd dysku twardego i nie uruchamia się, ponieważ nie może zamontować dysku. Oczywiście wirtualny dysk twardy nie zawiedzie, więc musi mieć coś wspólnego ze mną, używając go pod Linuksem.
(2) Jak mogę to naprawić?
Aktualizacja: Wygląda również na to, że wszelkie zmiany, które wprowadziłem na maszynie wirtualnej pod Linuksem, zostały zresetowane podczas próby uruchomienia systemu Windows. Wygląda na to, że wrócił do najnowszej migawki. Jestem zmieszany...
Aktualizacja
Odpowiedź na moje pierwsze pytanie znajduje się poniżej. W skrócie: Działa, o ile nie używasz migawek.
Odpowiedź na moje drugie pytanie brzmi: w systemie Windows ustaw maszynę wirtualną z powrotem na najnowszą migawkę, a następnie odrzuć migawkę, aby została scalona. Na końcu nie powinno być żadnych migawek. Jeśli masz wiele migawek, najpierw odrzuć najwcześniejsze (Migawki 1, a następnie 2, 3, ...). Nie jestem pewien, co się stanie, jeśli zaczniesz od końca (.., 3, 2, 1).
To oczywiście prowadzi do utraty danych, ponieważ cofasz wszystkie zmiany od ostatniej migawki. Ale przynajmniej maszynę wirtualną można ponownie wykorzystać.
źródło
Aby poprawić niektóre brakujące informacje w tym poście.
Jakiś czas temu napisałem post tylko dla tego ...
http://blog.mrverrall.co.uk/2010/06/spawning-many-virtualbox-machines-from.html
Zobacz także poprzedni post na temat „Klonowanie maszyn wirtualnych z wieloma migawkami w VirtualBox”, który obejmie główny problem oryginalnych plakatów ... tj. Przeniesienie maszyny, migawek i wszystkich do nowego systemu operacyjnego.
:)
źródło
Aby wzmocnić to, co powiedział Skazaniec, nie używaj migawek, po prostu zamknij maszynę wirtualną i „Zapisz stan”. To zapisuje wszystkie zmiany z powrotem w samym pliku VDI.
Jeśli chcesz wykonać odpowiednik migawki, możesz wykonać rzeczywistą kopię pliku VDI. Zajmuje oczywiście trochę miejsca na dysku, ale dysk jest tani.
źródło
Może powinieneś spróbować przejść do „Plik” -> „Preferencje” i w „Ogólne” zmień „Domyślny folder maszyny” na swój udział SMB. W ten sposób migawki są zapisywane w udziale i dostępne dla obu systemów operacyjnych. Nie testowane .
źródło