Napiwki w Australii

9

Będę podróżował do Sydney i chciałem tylko wiedzieć o etykiecie napiwków w Sydney.

Czytałem gdzieś, że podatek od usług jest już wliczony w cenę i nie ma potrzeby dawania napiwków. Ponadto w krajach takich jak USA (szczególnie w Nowym Jorku) barmani / kelnerzy otrzymują minimalne wynagrodzenie, a zatem istnieje kultura dawania napiwków. Czy podobnie jest w Sydney?

Czy wymagane jest dawanie napiwków taksówkarzom?

Vijay
źródło
Możesz znaleźć kilka ogólnych informacji tutaj: flyertalk.com/forum/travelbuzz/…
Dirty-flow
4
Jaka jest różnica między kajakiem a australijczykiem? Wskazówka dotycząca kajaków ...
Andrew Grimm
BTW, zakładam, że mówisz o Sydney w Australii, a nie w Nowej Szkocji, prawda?
Andrew Grimm,
1
@AndrewGrimm Dobra uwaga, chociaż niektórzy prawdopodobnie nigdy nie słyszeli o Nowej Szkocji, nie mówiąc już o tym, że jest tam Sydney!
Simon
3
Amerykanie, którzy dają napiwki nawet w Australii, są głupi. Australijczycy, którzy nie dają napiwków nawet w Ameryce, są * dziurami.
hippietrail

Odpowiedzi:

17

Z reguły napiwki w Australii nie są konieczne, płace i tak wystarczają na utrzymanie, co pokazuje zadziwiające ceny za każdą usługę. Większość kawiarni i zwykłych restauracji ma słoiki z napiwkami, w których możesz nagradzać dobrą obsługę monetą lub dwiema (lub, podobnie jak my, jedząc z dwulatkiem, przepraszam za bałagan), ale jest to wyłącznie dobrowolne. Podobnie prawdopodobnie nie dałbyś napiwku taksówkarzowi, chyba że np. niesie dla ciebie swoje torby lub znajduje magiczną drogę przez korek, gdy twoja żona ma dziecko na tylnym siedzeniu (nie, że i tak musiałbym zostać w pobliżu, czekając na zmianę ...).

Jedyną sytuacją, w której można się spodziewać napiwku, są fantazyjne restauracje z menu degustacji, białymi obrusami i sommelierami unoszonymi za łokcie, w którym to przypadku 10% jest standardem. Uzasadnieniem, które słyszałem, jest to, że ludzie w tych miejscach są bardziej wykwalifikowani niż zrzędliwy wujek na rogu przystanku dla ciężarówek, a jednocześnie otrzymują te same płace (związkowe), więc napiwki są ich nagrodą za przejechanie dodatkowej mili.

lambshaanxy
źródło
1
Poparłem nie tylko dobre podsumowanie, ale także +1 zabawne.
Andrew Grimm,
10

Niektórzy Australijczycy nie podają napiwków. Kojarzą ją z Ameryką (najbardziej znanym anglojęzycznym krajem, który ma napiwki) oraz z ludźmi otrzymującymi słabe zarobki (i inne złe rzeczy o Ameryce, takie jak brak powszechnej opieki zdrowotnej).

Ludzie w Australii najczęściej zwracają uwagę na to, że duża grupa ludzi je razem obiad w restauracji bez fast foodów. Nikt nie płaci mniej niż godziwa część, a ludzie zwykle zbierają się w górę, aby być po bezpiecznej stronie lub ponieważ nie ma wystarczającej liczby monet jednego lub dwóch dolarów lub banknotów pięciu dolarów, a grupa nie spodziewa się powrotu z restauracji. Ponadto, chociaż nie jest to typowe dawanie napiwków, możesz zaokrąglić w górę do najbliższych pięciu dolarów i pozwolić im na zmianę.

Andrew Grimm
źródło
2
Tak, zamierzałem też powiedzieć, że nigdy więcej niż 5 $ za taksówkarza. Nasze taksówki są wystarczająco drogie!
hippietrail
1
Dałem +1, ale nie sądzę, aby twoje podsumowanie tego wątku na forum było całkowicie dokładne. Myślę, że bardziej sprawiedliwie byłoby powiedzieć, że nie podoba im się wywracanie kultur , takich jak amerykańska. Nic nie wskazuje na to, że odrzucają napiwki poszczególnych osób .
starsplusplus
6

Wszyscy w branżach usługowych są dobrze opłacani w porównaniu do Stanów Zjednoczonych.

Więc napiwek kelnerzy i barmani tylko za wyjątkową obsługę lub życzliwość lub po prostu zostaw zmianę.

Większość takich miejsc będzie miała pojemnik na napiwki, który zostanie podzielony między pracowników, z którymi użytkownik wchodzi w interakcję, i pracowników, których nie ma - na przykład w kuchni zmywającej naczynia.

Daję napiwek osobom / miejscach, które sprawiły, że czułem się dobrze, kiedy nie musiały i kiedy jestem trochę spieniężony, a zwłaszcza gdy jestem stałym klientem.

Nigdy nie jest źle, aby nie dawać napiwków. Wiemy, że nie wszyscy mają dodatkowe pieniądze na napiwki i wiemy, że wszyscy płacimy całkiem dobrze w porównaniu z innymi ludźmi. Niektórzy z nas poprosą cię nawet o przekazanie napiwku zamiast charytatywnego pudełka na śmieci, które możemy mieć na ladzie!

Miejsca, które nalegałyby na napiwki, to miejsca, które dodają równoważną opłatę na rachunku. Nie dawaj napiwków w miejscach, które to robią - dawałeś napiwki dwa razy.

Taksówkarz musiałby mnie absolutnie zadziwić, żebym chciał dawać napiwki. Niestety kierowca taksówki jest o wiele bardziej tandetny lub nawet nieco cię oszukał, na przykład wybierając dłuższą trasę niż to konieczne.

Osobiście lubię taksówkarzy, którzy najwyraźniej właśnie wyemigrowali z innego kraju. Czasami ich angielski nie jest świetny, ale często robią wszystko, co robią australijscy kierowcy rzadko, i ciężko im będzie się dostać od rasistowskich australijskich pasażerów. To biznes, w którym ludzie bardzo szybko się męczą. Zachęcaj tylko tych dobrych.

Ale nigdy nie dawaj napiwków taksówkarzowi, który zachowuje się, jakby oczekiwał napiwku, szczególnie po usłyszeniu akcentu z Ameryki Północnej. Umieściłbym to w kategorii „oszustwa”.

Ogólnie rzecz biorąc, powiedziałbym, że najczęstszą praktyką napiwków w Australii byłyby atrakcyjne młode barmany! Są jedynymi, którzy naprawdę osiągną z tego zauważalny dodatkowy dochód. I to one najczęściej otrzymują porady od osób, które twierdzą, że nigdy nie dają napiwków (-:

hippietrail
źródło