Przygotowuję się więc na około 6-tygodniową podróż do Europy na początku przyszłego roku (Polska i jeden jak dotąd nieokreślony kraj Europy Środkowo-Wschodniej), ale jest jedna wielka rzecz, którą wciąż próbuję wymyślić: jak nosić wokół wydawania pieniędzy na ten czas, bez wieszania na sobie olbrzymiego napisu „proszę mnie obciągnąć!”.
Scenariusz jest następujący: nie mam karty kredytowej i mam tylko konto bankowe w Kanadzie. Idealnie byłoby móc używać mojej kanadyjskiej karty debetowej do robienia zakupów (jest to EMV, który, jak wiem, jest powszechnie akceptowany w Europie), ale wiem też, że może to nie być opcja. Biorąc pod uwagę, że odejdę na mniej więcej 6 tygodni i żyję z plecaka przez sporą część tego czasu, zaleca się zabranie ze sobą od 1000 do 2000 euro i czuję się wyjątkowo nieswojo dużo gotówki na moją osobę (lub przechowywanie jej w miejscu, któremu nie ufam, na przykład w hostelu - i nie stać mnie na hotele).
Jedną rzeczą, którą rozważam, jest noszenie jej niewielkiej ilości i okresowe doładowywanie w bankomatach, ale to zależy od tego, ile zapłaciłbym w bankomatach - czy są tam klienci BMO Bank of Montreal, którzy wiedzą, ile Byłbym obskurny za korzystanie z europejskiego bankomatu? Wiem, że zapłaciłem stosunkowo wysoką opłatę, gdy musiałem pojechać do Stanów i skorzystać z bankomatu.
Czy istnieją alternatywne rozwiązania? Biorąc pod uwagę, że odejdę tylko na 6 tygodni, otwarcie europejskiego konta bankowego nie jest tak naprawdę praktyczne (mimo że mam również polskie obywatelstwo).
Jeśli ma to znaczenie, mojej karty debetowej można używać w sieciach Cirrus, Maestro i Interac - ile faktycznie obsługuje PoS w Europie? Wiem, że w Kanadzie obsługa Interac jest prawie powszechna w punktach końcowych sprzedaży detalicznej.
źródło
Odpowiedzi:
Podróżuję o wiele dłużej niż planowana podróż. Tak robię w zasadzie we wszystkich krajach:
Nie bierz dużych ilości gotówki, jeśli można tego uniknąć. Zwykle można tego uniknąć. Gdybyś jechał do Iranu, byłoby to nieuniknione.
Inni wspominali o rodzajach kart, na które wkładasz pieniądze w domu. Sądzę, że używają kilku nazwisk. Osobiście muszę ich jeszcze wypróbować, ponieważ zwykle mają one ustaloną liczbę walut, a moje podróże są trochę losowe, więc tak naprawdę nie wiem, w których krajach będę. Ponadto wygląda na to, że bardzo zmieniają swoje zasady i opłaty a opłaty tylko rosną, a zasady stają się coraz bardziej subtelne / mylące. Jeśli jednak jedziesz tylko do dwóch krajów, może to być idealne rozwiązanie w twoim przypadku. Powinieneś spytać swój bank, czy oferują coś takiego.
źródło
Ponieważ jesteś Kanadyjczykiem, być może jest to opcja:
CIBC Smart ™ Prepaid Travel Visa *
Wygląda na to, że możesz wstępnie załadować go euro i używać go tak, jak każdej karty marki Visa, w tym bankomatu.
Nadal możesz podlegać opłatom z bankomatu, ale tak by było w przypadku prawie każdej karty, chyba że znajdziesz bankomat bez opłat.
źródło
Chociaż nie potrzebujesz karty kredytowej, możesz uzyskać kartę przedpłaconą, która działa jak karta kredytowa na zakupy, ale pozwala Ci wydawać tylko fundusze, którymi ją obciążasz, i nie jest oprocentowana tak jak karty kredytowe.
TravelEx, firma zajmująca się wymianą walut, sprzedaje kartę Cash Passport Mastercard z mikroukładem i szpilką, abyś mógł z niej korzystać w Europie. Możesz użyć go jak karty kredytowej lub użyć go do wypłaty gotówki w bankomatach.
Tradycyjnym sposobem noszenia pieniędzy na podróż są Czeki Podróżne, które są mniej więcej poświadczonymi czekami, które można zrealizować podczas podróży. Trudność w ich użyciu polega na tym, że musisz znaleźć bank, który je akceptuje podczas podróży i musisz mądrze wybrać z góry nominał . Utrudnia to ustalenie, ile faktycznie dostaniesz, ponieważ banki mogą pobierać opłatę procentową lub stałą, która może w końcu zająć znaczną część czeku podróżnego.
źródło
BMO ma przedpłaconą kartę podróży MasterCard, która wydaje się droga, ale oferuje to, czego szukasz.
To nie jest karta kredytowa, więc nie ma oprocentowania , ale jest roczna opłata 6,95 USD i 2,5% opłaty za konwersję w obcej walucie. W bankomatach poza Kanadą jest płaska zaliczka w wysokości 5 USD oraz cokolwiek, za co naliczą ci operatorzy.
źródło
Jeśli chcesz całkowicie uniknąć kart kredytowych lub debetowych, wysyłanie pieniędzy za pośrednictwem międzynarodowych systemów przelewów może być dla Ciebie rozwiązaniem.
Tak, mam na myśli wysyłanie pieniędzy do siebie małymi porcjami, co jest bardzo wygodne i bardzo mi pomogło.
Wiele systemów transferu pozwala na to (np. Western Union , TrabsferWise, WorldRemit ), a wiele pozwala na wysyłanie płatności bez określania urzędu odbioru, tzn. Możesz otrzymać pieniądze w dowolnym mieście na trasie. Niektóre systemy pozwalają również na konfigurowanie płatności cyklicznych z określoną częstotliwością.
źródło
Nie jestem Kanadyjczykiem, ale według strony internetowej BMO (sekcja Usługi dodatkowe i opłaty , kategoria Dostęp za pośrednictwem kanałów innych niż BMO ):
Więc zapłacisz 5 USD za wypłatę. Wyciągnęłbym jednorazowo około 100 euro, aby opłaty nie były zbyt duże, i płacić jak najwięcej za pomocą karty debetowej.
źródło
Jeśli nie chcesz nosić ze sobą karty i nie chcesz nosić dużych ilości gotówki, masz kilka opcji.
Użyj czeków podróżnych. Było to stosunkowo powszechne, gdy byłem młodszy i nadal stanowiłem realną opcję. Złoty standard to te wydawane przez American Express .
Skonfiguruj harmonogram, w którym członek rodziny wysyła ci pieniądze we wcześniej określonych miejscach i godzinach. Umożliwi to przenoszenie gotówki potrzebnej tylko na jeden etap podróży na raz. Z powodu różnych oszustw związanych z „desperackimi podróżnikami” zapewne bym się upewnić, że masz jakiś plan uwierzytelnienia się w rodzinie, jeśli chcesz zmienić harmonogram.
źródło
Twoje pytanie jest trochę niejasne, ale jestem Eurofagiem w Wielkiej Brytanii, a kiedy odwiedzamy Europę, zostajemy dotknięci tak samo mocno, jak wy z absurdalnymi opłatami, więc może mogę zaoferować coś pożytecznego. Nigdy nie odwiedziłem Polski, nie jestem pewien, czy to dotyczy, ale ponieważ jesteś obywatelem, zakładam, że znasz ludzi i możesz uzyskać porady od miejscowych. Moje doświadczenia dotyczą głównie Hiszpanii.
W większości przypadków, jeśli użyjemy naszych kart debetowych Santander na rachunku bieżącym w Hiszpanii, będziemy podlegać opłatom (biorąc pod uwagę, że Santander jest hiszpańskim bankiem, wydaje się to dość dziwne, ale technicznie jest to „opłata w walucie innej niż GBP” lub podobna. Większość banków robi to samo: pobieramy takie same opłaty za pomocą kart kredytowych i dlatego kosztuje to fortunę (lubimy kupować obiady i zawsze najłatwiej jest zapłacić kartą, aby uniknąć bycia krótkie zmienione lub cokolwiek, a większość miejsc akceptuje płatności kartą, co jest miłe).
Rozwiązaniem, które znaleźliśmy, jest korzystanie z kart podarunkowych z przedpłaconą wizą. Kupujesz jeden za dowolną cenę i po prostu korzystaj z niego jak każdy lokalny. Zazwyczaj wypłaty gotówki i zakupy są bezpłatne, jeśli nie są objęte bardzo niskimi opłatami. Prawdopodobnie znajdziesz odpowiednik Maestro / Mastercard lub dowolnej innej marki, ponieważ są one powszechnie akceptowane przynajmniej w Wielkiej Brytanii (moja rezydencja) i Hiszpanii (moje miejsce na wakacje). Wyobrażam sobie, że Polska jest taka sama, ponieważ są to bardzo globalne marki. Przeczytaj warunki dowolnej karty, na którą patrzysz przed zakupem, i sprawdź, czy możesz kupić konkretną polską walutę (zakładam, że nadal używają PLN), w ten sposób unikniesz złych kursów wymiany i opłat za przeliczanie walut przy każdym transakcja.
źródło