Pozwól, że wyjaśnię trochę: ile powinienem oczekiwać na jedzenie dziennie w Belgii, jeśli jem prawie każdy posiłek? Czy różni się w zależności od miasta? Jeśli tak, jak wypada Bruksela? Co powiesz na francuskojęzyczną część kraju?
Przeprowadziłem własne badania i odkryłem, że koszty utrzymania są dość wysokie, ale dotyczy to wynajmu mieszkania, podatków itp. Nie wspomniano o cenach restauracji ani lokalnych potraw w porównaniu, powiedzmy, z , duże miasto w USA (nie w Nowym Jorku), które jest moim punktem odniesienia.
budget
food-and-drink
belgium
brussels
jednostka 3000-21
źródło
źródło
Odpowiedzi:
W porównaniu do przeciętnego miasta w USA oczekuję, że Belgia będzie bardzo drogim krajem. Taksówki są bardzo drogie, spodziewaj się zapłacić> 25Euro za wycieczki po śródmieściu. Powiedziawszy to, transport publiczny, taki jak pociągi i autobusy, jest naprawdę naprawdę tani. Koleje belgijskie mają kartę o nazwie Go Pass (<26) lub Rail Pass, która sprawia, że podróżowanie po Belgii jest raczej tanie.
Ponieważ mieszkam w Belgii, nie jestem dobrym źródłem informacji na temat kosztów zakwaterowania. Jeśli podróżujesz w grupie, możesz rozważyć wybranie zakwaterowania z wyżywieniem we własnym zakresie . Sprawdź także booking.com, która działała dla mnie w wielu europejskich miastach. Często mają bardzo ciekawe oferty tego samego dnia.
Jeśli chodzi o jedzenie, wybory są ogromne. „Frieten” lub frytki zaczynają się nieco poniżej 2 euro. Będąc potrawą lokalną Belgowie uważają część swojego lokalnego dziedzictwa. Poleciłbym przynajmniej raz odwiedzić lokalny „Frituur”. Inne tanie opcje trafiają do restauracji w centrach handlowych, szczególnie od sieci, ale nie oczekuj tam niczego specjalnego. Kolejne tanie rozwiązanie „fastfood” można znaleźć w wielu miejscach kebabu.
Są jeszcze miejsca, w których możesz jeść. Niemal każde miasto lub większa wioska ma „wokchinee” lub chińską restaurację, w której można zjeść tyle, ile się da, za około 25-30 euro. Inną kuchnię, ale także wszystko, co możesz zjeść, znajdziesz w Colmar (Link tylko w języku francuskim i holenderskim).
Ogólnie rzecz biorąc powiedziałbym, że porządna kolacja w restauracji zaczynałaby się od 20 euro za osobę. Pamiętaj, że w Belgii płacisz za zamówioną wodę. Są wyjątki (nie jestem związany), ale ogólnie szklanka wody zacznie się za 1-1,5 euro. Nie dostajesz wody z kranu, chociaż w Belgii woda z kranu jest wysokiej jakości.
Zabranie do domu potraw (pizza lub kebab) rozpocznie się około 5 euro.
Jeśli jesteś latem w Belgii, spróbuj znaleźć lokalny festiwal kulturalny, taki jak ten organizowany w Antwerpii: „ Zomer van Antwerpen ” z jego zomerbar . Zwykle festiwale te są skierowane do lokalnej publiczności (stąd tylko holenderskie strony internetowe), ale czasami można tam znaleźć naprawdę fajne dania za bardzo przyzwoite ceny, a atmosfera jest zwykle świetna.
Najlepsza rada, jaką mogę dać, to wyjść poza centra turystyczne, aby znaleźć przyzwoite danie za przyzwoitą cenę. To pasuje również do Brukseli.
źródło
Cytuję z mojej książki Lonely Planet:
A teraz moje własne doświadczenie:
Na piwo możesz zacząć od 1 € lub 1,50 € w odległych rejonach i małych miastach. Bruksela jest zdecydowanie droższa. Tam zakładałbym, że za piwo zapłacę około 2,50 €. Z mojego doświadczenia wynika, że Brugia jest nawet droższa niż Bruksela. Tam spodziewałbym się zapłacić za piwo około 3 €.
Wyjście na obiad jest porównywalne z całą Europą Środkową. Możesz zacząć od 5 € za przekąskę lub fast food i wydać do 30 €, jeśli pójdziesz do ładnej (ale nie wyższej klasy) restauracji.
źródło
Właśnie wróciłem z weekendu w Brugii. Zapłaciliśmy 83 euro za nasz hotel, który obejmował wszystko, co można zjeść śniadanie, zatrzymaliśmy się w sobotnią noc. Hotel znajdował się zaledwie 0,11 km od Rynku Głównego na Starym Mieście i był świetny stosunek jakości do ceny. Mieszkaliśmy w hotelu Europ, gorąco polecam, zarezerwowaliśmy przez hotels.com.
Jedynym państwem, w którym byłem, jest Floryda, która moim zdaniem była o wiele tańsza niż Brugia.
Nasz obiad dla 2 osób, który był w uroczej restauracji obok 1 kanałów, kosztował 60 euro, to było za coca colę i główny posiłek każdego z szafy z jagnięciny, jedzenie było cudowne i chociaż dość drogie myślę, że oczekujesz płacić dużo za jagnię w większości krajów w Europie.
Naleśniki kosztują nas po około 8 euro. Frytki po około 3 euro.
Kufel wynosił na ogół około 3 euro, dał lub wziął 50 centów.
Jednak lunch był właściwą pułapką turystyczną, mój partner zamówił małże i znowu zamówiłem kotlety jagnięce (uwielbiam haha jagnięcina). Zapytałem, co przyszło z posiłkami, które można powiedzieć, że można wybrać dwie strony, zamówiłem ziemniaki z zapiekanką i warzywa, a mój partner zamówił frytki i grzyby. Oboje mieliśmy coca colę. Kiedy przyszedł rachunek, wynosił 80 euro. Obciążył nas indywidualnie za każde przystawkę 6 euro. Powiedziałem mu, że powiedziałeś, że ma 2 strony, a on mnie poprawił i powiedział, że nie, powiedziałem, że możesz przejść na boki. Powiedziałem więc z pewnością, że nie można pobierać 23 euro za talerz kotletów jagnięcych, które muszą być dostarczane z bokami, a on odpowiedział tak, ale ich zastąpienie to 6 euro. Dostanie złą recenzję od trip Advisora, a ja dałem mu 1 cent napiwku, żeby, jak mam nadzieję, go nakręcić. Co za zdzierstwo!
Podsumowując, oprócz złego doświadczenia w restauracji na lunchu, Belgowie są bardzo przyjaźni i bardzo pomocni. Jest to piękne miejsce do odwiedzenia, a Brugia jest zdecydowanie warta odwiedzenia. Nigdy nie byłem w Brukseli, ale planuję wybrać się w przyszłym miesiącu na kolejną weekendową wycieczkę. Słyszałem, że w Brukseli jest taniej niż w Brugii, ale nie mam doświadczenia, więc nie mogłem powiedzieć.
źródło
Belgia to miły i interesujący kraj, ale nie budżetowy. To też nie jest Szwajcaria.
Często jeżdżę w interesach do Brukseli i uważam, że zakwaterowanie w ciągu tygodnia jest naprawdę drogie. Mówiąc ściślej, jest to dość kiepski stosunek jakości do ceny, szczególnie w porównaniu do niektórych niemieckich miast. Jednak nadal nie jest tak źle, jak Jerozolima czy inne miejsca w Izraelu ...
Zakwaterowanie staje się znacznie tańsze (połowa ceny lub nawet mniej), jeśli zostaniesz w weekend. To samo dotyczy innych miast, zwłaszcza we Flandrii. Nie mogę komentować miast Walonii. Nigdy nie byłem tam na noc. Możesz subskrybować na booking.com „tajne oferty”. Tam możesz nawet znaleźć prawdziwe okazje dla Brukseli! (Tylko sugestia. Nie jestem z nimi związany!)
Jedzenie też nie jest tanie. Ale to jest bardzo miłe i myślę, że ma dobry stosunek jakości do ceny. Jeśli masz napięty budżet, możesz przejść do jednego z legendarnych „frytek” . Jeśli jesteś naprawdę głodny, spróbuj „ Mitraillette ”, aby uzyskać maksymalne nasycenie za przyzwoitą cenę. Jedzenie z „friterie” nie jest ani wyszukane, ani zdrowe, ale pyszne ;-)
Podróż pociągiem nie jest droga. Możesz mieć wiele zniżek: karnety, rabaty weekendowe, zniżki dla młodzieży i seniorów itd. A sieć jest dobra. Możesz zajrzeć na stronę kolei belgijskiej .
źródło
Jeśli jesz każdy posiłek, wydasz dużo pieniędzy (i często przepłacasz za posiłek w miejscach turystycznych).
Wiele zależy od tego, co zjesz. Jeśli pójdziesz do standardowych restauracji, średnie wybrzeże na posiłek z napojem i deserem wynosi od 15 do 30 euro.
Ale jeśli pójdziesz dużo do zagranicznych restauracji (a jest ich wiele w Brukseli), będziesz jeść mniej zdrowo, ale wydasz o wiele mniej pieniędzy. Na przykład kebab z frytkami i drinkiem kosztuje od 4 do 6 euro. To samo, jeśli wybierzesz się do frituur (lokalny), greckiego fast-foodu lub dużych przedsiębiorstw, takich jak McDonald, Quick lub Panos.
Jeśli chcesz zamówić jedzenie, skorzystaj z Pizza.be, która jest witryną internetową / aplikacją zawierającą odniesienia do wielu restauracji, które dostarczają jedzenie. Jest przydatny do porównywania cen i jakości, dzięki ocenom poprzednich klientów.
Zatem do ciebie należy wybór między droższym, ale zdrowszym, a tanim i tłustym.
Jeśli szukasz dobrego supermarketu, aby kupić tańsze jedzenie, idź do Colruyt (moim zdaniem najlepszy stosunek jakości do ceny w Belgii) i unikaj najmłodszych takich jak Carrefour Express lub Deli Traiteur w centrum miasta. Aldi i Liddle też są tanie, ale jakość jest niższa. Użyj Google Maps, aby znaleźć najbliższy.
źródło
W Belgii można spodziewać się dość taniego jedzenia. Nigdy nie płacę więcej niż 20 EUR za 3-daniowy lunch lub porządną kolację. Wystarczy przejść dodatkowe 250 m od centrum miasta i mieć pewność, że zapłacisz mniej i zdobędziesz mniej opcji turystycznych. Mogę dać ci wiele dobrych pomysłów, jeśli masz dodatkowe pytania, bo jestem 54-letnim „Bruggerem”.
źródło