W sieci zamkniętej (gdzie znasz każde urządzenie), NFS jest dobrym wyborem. Przy dobrej sieci przepustowość jest obrzydliwie szybka, a jednocześnie mniej obciążająca procesor na serwerze. Jest bardzo prosty w konfiguracji i możesz przełączać się readonly
na udziałach, których nie musisz zapisywać.
Nie zgadzam się z Anders. Wersja 4 może być tak prosta jak wersja 3. Komplikuje się to tylko wtedy, gdy chcesz rozpocząć nakładanie warstw na zabezpieczenia przez LDAP / gssd. Jest zdolny do bardzo złożonych i kompletnych mechanizmów bezpieczeństwa ... Ale nie potrzebujesz ich. Są faktycznie domyślnie wyłączone.
sudo apt-get install nfs-kernel-server
Następnie edytuj, /etc/exports
aby skonfigurować swoje udziały. Oto wiersz z mojej wersji na żywo, która dzieli moją muzykę:
/media/ned/music 192.168.0.0/255.255.255.0(ro,sync,no_subtree_check)
Dzieli tę ścieżkę z kimkolwiek na 192.168.0. * W readonly
(zauważ ro
) sposób.
Po zakończeniu edycji uruchom ponownie NFS:
sudo /etc/init.d/nfs-kernel-server restart
Do podłączenia klienta potrzebne są gubbiny NFS (domyślnie nie instalowane):
sudo apt-get install nfs-common
A następnie dodaj linię do /etc/fstab
192.168.0.4:/media/ned/music /media/music nfs ro,hard,intr 0 0
To jest właściwie klient NVSv3, ponieważ jestem leniwy, ale jest zgodny w tym scenariuszu. 192.168.0.4
to serwer NFS (w tym przypadku mój pulpit). Musisz upewnić się, że ścieżka montowania ( /media/music
tutaj) istnieje.
W przypadku komputera Mac wykonaj następujące czynności: http://www.techrepublic.com/blog/apple-in-the-enterprise/mounting-nfs-volumes-in-os-x/
To o wiele prostsze niż w niektórych starszych samouczkach.
Może to wyglądać na bardziej skomplikowane, niż jest w rzeczywistości, ale jest solidne, przewidywalne i szybkie. Coś, czego nie można zrównać z Sambą ... Przynajmniej z mojego doświadczenia.
/etc/fstab
w moim przypadku skonfigurowana jest opcja zamontowania folderu NAS), ale gdy serwer ponownie się uruchamia, wielokrotnie przechodzęumount
imount -a
obracam się w terminalu, aby odzyskać mocowanie. Przeważnie w porządku dla mnie (z wyjątkiem irytacji, takich jak Picasa wycierający lokalną bazę danych, gdy folder ze zdjęciami sieciowymi nagle jest nieobecny :(), ale to doprowadza moją żonę do ściany ...auto,_netdev
fragmentu opcji, aby wyglądał mniej więcej tak:auto,_netdev,ro,hard,intr
Powinno to zmusić system plików do oczekiwania na połączenie sieciowe.Niedawno przetestowałem połączenie za pośrednictwem SMB i NFS z moją stacją Synology NAS. Dla mnie połączenie NFS działa dwa razy szybciej niż połączenie SMB. Zwłaszcza jeśli masz do czynienia ze 100 GB zdjęć i plików muzycznych w 1000 katalogach, pokochasz szybkość NFS.
źródło
NFS (wersja 3) daje wyższą wydajność i jest dość łatwy w konfiguracji. Głównym problemem jest całkowity brak przyzwoitego bezpieczeństwa.
NFS (wersja 4) zapewnia bezpieczeństwo, ale jest prawie niemożliwy do skonfigurowania.
Samba prawdopodobnie będzie nieco wolniejsza, ale jest łatwa w użyciu i będzie działać również z klientami Windows.
źródło
Niedawno skonfigurowałem lokalny serwer NFS na serwerze Ubuntu 10.04, ale mój MacBook Pro (OS X 10.6.X) nie mógł się połączyć. Aby komputer Mac mógł się połączyć, musiałem dodać niepewne do
/etc/exports
.Mój / etc / export:
źródło
Przeprowadź testy w świecie rzeczywistym, zanim poświęcisz następne X lat i Y TB konkretnemu protokołowi, nie zdając sobie sprawy, że jest lepsza opcja.
Znajdziesz opinie, z których jedna jest szybsza z ludźmi Samby twierdzącymi, że są na równi z NFS. W zależności od potrzeb najlepiej jest skonfigurować udział Samba i udział NFS oraz przeprowadzić różne rzeczywiste testy odczytu / zapisu / procesora w sieci. Jeśli masz podobne potrzeby jak ja (maszyny z systemem Windows), możesz być zaskoczony, gdy dowiesz się, że Samba jest o 20% szybsza niż NFS.
Wybierz ten, który daje najlepsze wyniki w twojej konfiguracji i zignoruj to, co ludzie mówią, że jest najszybsze.
źródło