SEO: Jak oddzielić fakt od fikcji?

32

Jestem zainteresowany nauką SEO, o czym wielu z was może już wiedzieć. Zdecydowanie nie jestem zawodowcem, ale chciałbym się uczyć. Obecnie posiadam wiele domen itp., Którymi bawię się z treściami i uczę się na podstawie różnych metod i technik, które słyszę online.

Mój problem polega na tym, że kiedy czytam wiele blogów SEO, które się tam pojawiają, mam bardzo sprzeczne poglądy. Przychodzę tutaj i zadaję pytania dotyczące tych sprzecznych rzeczy i otrzymuję sprzeczne odpowiedzi. Jak oddzielić fakt od fikcji?

Na przykład zawsze wierzyłem, że linki „bez śledzenia” nic nie dały SEO i słyszałem gdzieś, że faktycznie pomagają w SEO. Byłem bardzo zdezorientowany i przyszedłem tutaj, a nawet dostałem sprzeczne porady: stosunek linków zwrotnych „nie obserwuj” i „obserwuj”

Czy istnieją jakieś autorytatywne strony internetowe / blogi, które wyróżniają się informacjami opartymi na faktach, a nie spekulacjami?

Kiedyś czytałem CourtneyTuttle i dawno temu w JohnCow, ale wygląda na to, że oni i wszyscy mają takie „klasy płacenia za naukę rzeczy”, co wyłączało apel do tych blogów… to tak, jakby mieli uber tajemnice że nie udostępniają na swoim blogu, to po co czytać blog?

Melanie Shebel
źródło
Zacząłem pisać wskazówki i tutoriale tutaj: ligatures.net/content/expertise/... Istnieje mit krach sekcja tutaj: ligatures.net/content/expertise/seo-myth-busting.html
Jerome Verstrynge

Odpowiedzi:

38

(W pewnym momencie musiałem przestać pisać. Prawdopodobnie będę to ciągle poprawiać. Pamiętaj, że to nie jest wyczerpująca lekcja SEO. Ma ona pomóc wykazać, jak proste jest SEO i jak rozpoznać ludzi którzy zboczyli z tej rzeczywistości).

Właściwie nie podoba mi się żadna z witryn zalecanych przez powyższych użytkowników z następujących powodów:

  • Są w tym dla pieniędzy. Nie robią tego z powodu swojej altruistycznej natury. Oni chcą zarobić pieniądze. Nie dbają o ciebie ani twoją stronę internetową i zrobią wszystko, co w ich mocy, abyś rozdzielił się pieniędzmi. (To wiąże się z następnym elementem).

  • Sprawiają, że myślisz, że SEO ciągle się zmienia. Zgadnij co? To nie jest Ale muszą ciągle wymyślać teorie, narzędzia i nonsensy, abyś myślał, że SEO to ta wielka skomplikowana rzecz, która wymaga „ekspertów” takich jak oni oraz drogich książek i narzędzi oraz ciągłej pracy i gromadzenia informacji, aby odnieść sukces. To po prostu nieprawda. (Za każdym razem, gdy odwiedzasz ich witrynę w poszukiwaniu najnowszej gorącej porady lub triku ( barf ), zarabiasz na nich pieniądze).

  • Mylą się lub są za zakrętem. Ponieważ ich zadaniem jest ciągłe wyrzucanie „informacji”, zwykle oferują porady, które są błędne lub błędne. (Nie mam żadnych przydatnych przykładów, ale jeśli się rozejrzysz, nietrudno je znaleźć). Ale nie dbają o to, czy się mylą, ponieważ to nie ich dolegliwość szkodzi i zawsze mogą twierdzić, że „SEO to zmieniająca się gra” i to nie ich wina, że ​​się mylili.

Jeśli sprawdzisz te fora lub gdziekolwiek się zajrzę w tej sprawie, zobaczysz, że jedynym guru SEO, który polecam (lub nawet nazywam guru), jest Chris Beasley . Nie tylko ma długą historię poprawnego działania (i zanim zrobi to ktokolwiek inny, sprawdź swoją stronę i fora SEO SitePoint), ale nie udaje, że SEO to duża, ciągle zmieniająca się gra. To zero porad BS SEO. Zdecyduj sie. Tak naprawdę nie obchodzi go to, co robisz, ponieważ nie próbuje się wzbogacić z ludzkiej niewiedzy. Chętnie dzieli się swoją wiedzą, a jeśli z niej skorzystasz, spoko. Jeśli nie, to dobrze.

Co do tego, jak możesz powiedzieć, co jest dobrą radą SEO, a co nie? Oto dwa testy lakmusowe, których możesz użyć. Jeden dla źródła informacji, drugi dla samej informacji.

Źródło SEO Test lakmusowy

  • Czy starają się czerpać korzyści z tych informacji? Jeśli „tak”, jest to mniej wiarygodne.

  • Czy mają jakieś testy lub inne dowody empiryczne potwierdzające ich roszczenie? Jeśli „nie”, jest to mniej wiarygodne.

  • Czy osoba oferuje logikę i powód, aby uzasadnić swój wniosek, który nie narusza żadnego z poniższych informacji SEO Test lakmusowy ? Jeśli „tak”, to informacja jest mniej wiarygodna.

  • Jeśli rada znajduje się na forum lub w innej społeczności, jaki rodzaj odpowiedzi otrzymuje użytkownik? Dużo porozumienia? A może nieporozumienie? Kto się zgadza / nie zgadza? Jeśli jest to nowicjusz wspierany tylko przez innych początkujących („ja też”), to jest mniej wiarygodny.

  • Czy przeprowadzono eksperyment? Jeśli tak, czy zrobiono to dobrze? (Czy mieli grupę kontrolną? Czy wykluczyli inne czynniki zewnętrzne? Czy mogą to powtórzyć)? Jeśli nie, są mniej wiarygodne. ( To dobry przykład dobrych testów ).

Informacje SEO Test lakmusowy

SEO to po prostu upewnienie się, że witryna jest poprawnie zbudowana. Tak, to takie proste. I można go podzielić na cztery kategorie. Oni są:

  1. Użyteczność - ludzie są głupi. Wszyscy to wiemy. Dobra strona internetowa zakłada, że ​​każdy użytkownik jest głupi i musi mieć przy sobie rękę podczas korzystania z witryny. Oznacza to, że wszystko jest wyraźnie oznaczone i przebiega w logiczny sposób. Jak to wpływa na SEO? Jeśli wszystko jest wyraźnie oznaczone i przebiega w sposób logiczny, wyszukiwarki będą w stanie śledzić to i rozumieć, co robi i gdzie się znajduje. Nie trzeba dodawać, że jest to bardzo ważne przy określaniu, o czym jest strona i jak wszystko jest ze sobą powiązane.

    (Co wchodzi w zakres użyteczności? Krzyżowanie wewnętrznych stron, map witryn, właściwej strony i tekstu nagłówka)

  2. Dostępność - z dobrze zbudowanej strony internetowej może korzystać każdy . Dotyczy to użytkowników niedowidzących i fizycznych. Musisz więc upewnić się, że z Twojej witryny może korzystać ktoś bez JavaScript, obrazów, możliwości CSS, myszy itp. Jak to wpływa na SEO? Boty wyszukiwarek nie różnią się niczym od niewidomego użytkownika. W rzeczywistości, jeśli używasz czytnika ekranu, możesz całkiem dobrze zorientować się, czego doświadcza Googlebot. Jeśli więc Twoja witryna jest dostępna dla osób niepełnosprawnych, będzie dostępna dla wyszukiwarek.

    (Co wchodzi w zakres ułatwień dostępu? Alt atrybuty, nie polegające na JavaScript dla treści)

  3. Znaczniki semantyczne - Każdy doświadczony programista powie ci, że oddzielenie kodu JavaScript i CSS oraz użycie odpowiednich znaczników do znaczników znacznie ułatwia obsługę witryny i oferuje zewnętrznym narzędziom (przeszukiwaczom katalogów itp.) Potrzebne informacje. Dodatkowo, jeśli użyjesz odpowiedniego znacznika, twoja strona będzie „przyszłościowa”, ponieważ możesz być pewien, że agenci użytkowników zgodni ze standardami prawidłowo renderują twoją stronę. Jak to wpływa na SEO? Znaczniki HTML są dużym wskaźnikiem dla wyszukiwarek pod względem znaczenia i wartości treści. Zastosowanie odpowiedniego znacznika pozwala każdemu klientowi użytkownika zrozumieć format i strukturę danych. Mówi im, co jest ważne i jakie to informacje (wiedza, adres, spis treści itp.).

    (Co wchodzi w zakres znaczników semantycznych? Takich jak <address>i <abbr>, przy użyciu tagów nagłówka ( <h1>), mikroformatów )

  4. Jakość treści - ludzie nie surfują po Internecie w poszukiwaniu śmieci. Szukają informacji, które zaspokoją ich potrzebę (wiedzieć coś, być rozbawionym itp.). Im lepsza treść, tym większe prawdopodobieństwo, że wrócą i, jeszcze lepiej, powiedzą znajomym. Jak to wpływa na SEO? W ten sposób otrzymujesz wysokiej jakości linki do swojej witryny !! Wyszukiwarki mają trudności z odróżnieniem jakości od bzdur. W tym celu polegają na innych webmasterach. Dlatego linki z zewnętrznych stron mają tak dużą wagę. (Zachowamy problem z jakością na kolejny dzień).

    (Co należy do jakości treści? Oryginalne treści, linki z wiarygodnych stron zewnętrznych)

Jeśli jakaś rada nie mieści się w jednej z tych kategorii, to prawdopodobnie jest to po prostu stary błąd.

(Szukanie linków z innej strony to marketing . Można się zastanowić, czy należy ją tutaj wymienić. Nie zdecydowałem się na to, ponieważ wysokiej jakości treści mogą to dla ciebie zrobić).

Inne pomocne informacje

  • Algorytmy SE składają się z dwóch podstawowych części: rankingu strony i kontroli spamu. 99% osób mówiących o SEO nie wie o tym i myli te dwa, co powoduje wiele problemów. (FYI, Matts Cutts jest szefem zespołu kontroli spamu Google). Kiedy ludzie mówią, że „SEO ciągle się zmienia”, są w błędzie. Sposób pozycjonowania stron prawie się nie zmieniał od lat. Stale zmienia się zdolność wyszukiwarek do zwalczania i usuwania spamu. Jeśli techniki walki ze spamem wpływają na twoją stronę, to nie wpływa to na SEO, wpływa to na to, że masz w jakiś sposób kiepską stronę internetową lub niewłaściwie reklamujesz swoją stronę i musisz rozwiązać te problemy. Ale podstawowe czynniki związane z pozycjonowaniem stron zostały już dawno ustalone i nie trzeba ich zmieniać. Sposób obsługi spamu musi się zmienić (i jest).

  • Jeśli musisz wrócić i „SEO swojej witryny”, to na początku źle to zbudowałeś. Te cztery podstawowe zasady nie są czynnikami SEO, są sposobem budowania strony internetowej . Wszyscy użytkownicy chcą witryny, z której mogą łatwo korzystać i mają dobrą treść. To nie przypadek, że wyszukiwarki chcą dokładnie tego samego.

  • Zadaj sobie pytanie: czy robię to, ponieważ poprawi to moją witrynę, czy robię to, aby manipulować rankingami wyszukiwania? Jeśli odpowiesz na to pierwsze, wszystko będzie dobrze. Jeśli odpowiesz na to drugie, to szanse, że ugryzą cię w tyłek gdzieś na końcu drogi.

John Conde
źródło
3
+1 - Myślę, że jednym ważnym czynnikiem, którego brakuje, są badania słów kluczowych. Wykonanie dowolnego artykułu zajmuje 5 minut, ale jeśli tego nie zrobisz, możesz przeoczyć kluczowe wyszukiwane hasło za jednym słowem. Ważna jest świetna treść, ale te kluczowe frazy muszą faktycznie znajdować się w tekście, w przeciwnym razie ruch wyszukiwania nie zostanie uzyskany.
Virtuosi Media,
2
W pełni zgadzam się z Johnem (oprócz forów SitePoint - których oboje byliśmy członkami, ale teraz przekształciliśmy się w bagno spamu), moje rekomendacje opierały się na fakcie, że tylko nieliczni chcą lub mają czas, aby zainwestuj w to, co oboje wiemy, to 95% zdrowego rozsądku , ale ludzie nadal utknęli / mają obsesję na punkcie tych pozostałych 5%.
Mike Hudson
2
@virtuosi media, masz rację. Nie chciałem zagłębiać się w szczegóły, ale gdybym to zrobił, znalazłby się pod świetną treścią. Wiedza o tym, czego ludzie szukają, jest oczywiście czynnikiem w tworzeniu dobrych treści.
John Conde
2
@Mike, wyskoczyłem na SitePoint, zanim stał się bałaganem. Jak na ironię było tak, ponieważ miałem już dość dyskusji na temat SEO. BTW, twoja lista jest fantastyczna. Myślałam o tym, żeby się zgubić dla własnego odniesienia, ale teraz widzę, że nie muszę.
John Conde
1
John, nie jestem kimś, kto lubi, kiedy ludzie się promują, ale nie mogę uwierzyć, że umieściłeś to jako odpowiedź na pochowanie za kilka tygodni, zamiast zamienić go w post na blogu. Twoja odpowiedź była bardzo dogłębna i przemyślana. Dziękuję Ci. Zgadzam się z tobą, że ludzie nie surfują po sieci szukając śmieci, dlatego ostatecznie przestałem czytać CTuttle - napisał post przepraszający za wiarę, że możesz umieścić dowolną treść, zamieścić link i voila ... nawet po tym, jak napisał post z przeprosinami „jestem w błędzie”, wciąż miałem zły smak w ustach. Teraz sprzedaje program, w którym promuje swoje przekonania sprzed przepraszam.
Melanie Shebel
5

Nie powiedziałbym, że jest jeden autorytatywny. Książka SEO i SEOMoz zbliżają się do siebie, podobnie jak Search Engine Land - ale wciąż istnieje wiele przypuszczeń. Z biegiem lat skompilowałem tę listę, która może pomóc (rozważam opublikowanie jej jako elementu wiki, jeśli będzie zainteresowanie).

Poza tym - kiedy ludzie publikują swoje testy i wyniki, krytykują ich rówieśnicy, a ogólny konsensus jest osiągany w sposób powtarzalny, który używam jako testu lakmusowego dla źródła jakości.

Mike Hudson
źródło
Jest zainteresowanie! : P Przynajmniej ode mnie. Dzięki za niesamowity link, całkowicie go dodając do zakładek.
Melanie Shebel
3
Warto również umawiać się na wszelkie informacje, ponieważ jest to ciągle zmieniająca się sytuacja, ponieważ SEOerzy pracują nad grą w system i Google itp. zmienić rzeczy, aby sobie z tym poradzić. „Fakt” w jednym tygodniu może być fikcją w następnym.
JamesRyan
@JamesRyan niesamowity pomysł!
Mike Hudson
3

Czego unikać:

Jeśli już prowadzisz dochodowy biznes, unikaj technik optymalizacji, które są sprzeczne z publicznie określonymi celami wyszukiwarki, ale wydają się działać dla ludzi.

Oto dobry przykład: http://backlinksforum.com/main-backlinks-linkbuilding-discussion/357-proof-number-outbound-links-page-does-not-dilute-link-juice-passed.html

W tym poście OP mówi o tym, jak liczba linków wychodzących nie rozcieńcza soku z linków w jego testach. Dobrze to wiedzieć, ale na dłuższą metę to naprawdę nie ma sensu i wydaje się, że nie łączy się z określonymi celami wyszukiwarki. Jeśli zbudowałeś witrynę w oparciu o tę koncepcję jako prawdziwą, a Google naprawił błąd powodujący ten problem, twoja witryna może się zepsuć z dnia na dzień.

JMC
źródło
To naprawdę dobry punkt. Są witryny, które wpadają w szczeliny i wydają się być wyjątkiem od „zasad” howveera Google tylko dlatego, że mają sprawdzoną i prawdziwą dla nich metodę, nie oznacza to, że istnieje korelacja między ich metodą a ich pozycją w rankingu. Ponadto, jak już wspomniałeś, w przypadku błędu Google go znajdzie i naprawi, a strona, która skorzysta z błędu, najprawdopodobniej stanie się czołgiem. +1
Melanie Shebel
2

Oficjalny blog Google dla webmasterów pod adresem http://googlewebmastercentral.blogspot.com/ oraz blog Matt Cutts http://www.mattcutts.com/blog/ nie mówią, jak oszukiwać system, ale oferują wiele informacje, które obalają niektóre mity, a także wyjaśniają, w jaki sposób Google zajmuje się problemami związanymi ze spamem.

Ewan Heming
źródło
To jedyne dwa blogi związane z SEO, które subskrybuję.
John Conde
1

Wiele zamieszania i przekierowań w Internecie wynika z faktu, że Google i Microsoft celowo nie uwzględniają czynników pozycjonujących SEO i że oba stale aktualizują swoje algorytmy. Oznacza to, że świeżość tego, co czytasz, jest równie ważna jak źródło. Czasami duży czynnik SEO może zostać zmarginalizowany w bardzo krótkim czasie, więc musisz naprawdę nadążyć.

Zgadzam się z odpowiedzią Mike'a Hudsona, że ​​SEO Book, SEOMox i Search Engine Land wszystko mogą dać ci najlepszą wartość. Jeśli czytasz darmowe artykuły ze wszystkich 3 i porównujesz, myślę, że możesz mieć dobry obraz tego, gdzie jest dziś SEO. Proponuję również wydać pieniądze, aby zapisać się na płatną treść na którejkolwiek z tych stron, ponieważ dają one dodatkowe korzyści i pomoc.

Każdy, kto twierdzi, że wie 100% tego, co najlepsze w SEO jest, to albo kłamca, czarnoskóry seo, albo pracuje dla Google / Bing. Nie zrozumcie mnie źle, nie mówię, że nie ma ekspertów ani ludzi, którzy wyprzedzą resztę, ale jak powiedziałem wcześniej, Google i Bing nie udostępniają swoich algorytmów. Nawet jeśli ktoś odgadł poprawnie sygnały 200-1000, musiałby również znać dokładną wagę każdego elementu, aby wiedzieć, jak najlepiej zaatakować SEO.

Ben Hoffman
źródło
-8

Jest taki, który jest ponad wszystko. Do tego systemu witryn należą najlepsi ludzie na świecie. Jego SEOBook. Żadne inne nie są porównywalne. Jego 300 $ miesięcznie. Mają kompletne systemy szkoleniowe. Mają narzędzia. Mają zamknięte forum. Nie ma sprzecznych porad jak tutaj.

Ludzie na SEObooku zarabiają duże pieniądze. Ponieważ mają zasób SEObooka. Tam są najlepsi w Ameryce.

Joe
źródło
6
Myślę, że Seobook jest do bani. Myślę, że twoja logika jest okropna. Twoja odpowiedź doskonale pokazuje pytanie.
John Conde