Te dwa końcowe stwierdzenia są dużymi założeniami.
Na przykład mamy aplikację internetową, która używa AJAX w dosłownym znaczeniu - używamy go do ładowania dokumentów XML w locie. Jeśli dokument XML nie ma poprawnego content-encoding
nagłówka (lub w ogóle go nie ma), wówczas dowolne znaki Unicode (smartquotes, długie myślniki, nawet niektóre specjalne białe znaki i słowo Café
) powodują, że Internet Explorer upada za każdym razem. Żądanie AJAX po prostu kończy się niepowodzeniem i odpala błąd javascript.
Jeśli jednak dokonamy zamiany po stronie serwera wszystkich znaków Unicode na ich encje HTML, wszystko działa dobrze.
Oczywiście, jeśli plik ma prawidłowe nagłówki zawartości, nie powinno to stanowić problemu dla żadnej współczesnej przeglądarki.
Aby dodać do doskonale przyjętej odpowiedzi: ogólnie pliki ASCII są znacznie bardziej przenośne w różnych edytorach.
źródło