Podróżuję około 10 mil dziennie w Portland, OR. Nie trzeba dodawać, że deszcz to duża część wielu moich przejażdżek. Moje obecne spodnie przeciwdeszczowe pozostawiają mnie prawie tak spoconą, jakbym właśnie jeździł bez sprzętu przeciwdeszczowego. Więc szukam spodni z twardą skorupą / gore-tex / dwr z przodu i miękkiej skorupy po bokach i z tyłu. Myślę, że ta kombinacja musi istnieć i że pomogłaby mi w problemach z przenoszeniem wilgoci. Kto czyni mojego Świętego Graala sprzętem przeciwdeszczowym?
14
Odpowiedzi:
Jakie masz spodnie? Czy podobała Ci się wczoraj ulewa? W mieście nie było suchego rowerzysty, oddychających spodni czy nie. W niektóre dni zmokniemy.
Przepustka na prysznice jest produkowana właśnie tutaj w Portland i używam ich we wszystkie nieprzyjemne dni, dla mnie działają świetnie http://www.rei.com/product/821425/showers-pass-roadie-event-bike-rain- spodnie męskie
Arc'teryx, mimo że nie potrafię wymówić ich imienia, sprawił, że na szczycie linii znajdował się święty Graal. Wczoraj po prostu na nie patrzyłem: http://www.rei.com/product/836409/arcteryx-micon-insulated-pants-mens
źródło
Zgodnie z moim doświadczeniem obietnica gore-tex, tj. Oddychająca i sucha, jest mitem *.
Połączenie, którego szukasz, może stać się dostępne, jeśli używasz tak zwanych „przeciwdeszczowych” http://www.kurbelix.com/products/Fahrradbekleidung/Rainlegs-Regenschutz-Sportlich-Grau.html?cat=165795&pa_option=871 w połączenie z czymkolwiek, co uważasz za „miękką boki i tył”.
(*) Zgodnie z moimi doświadczeniami z deszczowych Niemiec, jeśli jeździsz na rowerze w czasie ulewnego deszczu, zawsze jesteś mokry. Jedyną różnicą, którą możesz zrobić, używając innego sprzętu, jest początkowe źródło moczenia, tj. Albo (zewnętrzny) deszcz, albo (wewnętrzny) pot. Po kolejnych pół godzinie te początkowe warunki stają się nieistotne ...
źródło
Jeśli „nie martwisz się zmoknięciem, gdy jest bardzo deszczowo”, proponuję całkowicie pominąć spodnie przeciwdeszczowe. Jeźdź z dobrymi błotnikami w normalnej odzieży rowerowej, której używałbyś w tej samej (lub nieco niższej) temperaturze, gdyby była sucha. Dla mnie to często oznacza rajstopy z wełnianymi, cienkimi ocieplaczami na kolana. Przebierz się w cywilne ubrania w pracy.
Muszę jeszcze znaleźć jedną parę wodoodpornych spodni rowerowych. Wszystkie lepsze wyglądają dobrze w sklepie. Ale albo mniej lub bardziej kompletnie zawodzą, aby nie dopuścić do suchości podczas pierwszej ulewy, albo są mniej wygodne niż wilgotne rajstopy. Po tym, jak zastosują je jako wiatrochron podczas zimy przez jeden sezon, na pewno nie będą już wodoodporne w okolicy siodła ...
źródło
Zgadzam się, że Goretex nie zapewni ci suchości w ulewnym deszczu, chyba że Twoja jazda będzie raczej krótka. Jednak podczas jazdy 8-10 mil nie jestem całkowicie przemoczony, gdy mam na sobie spodnie Goretex. Przeważnie ich nie noszę z powodów, o których wspominali inni: potu. Jestem rowerzystą na każdą pogodę i noszę farby przeciwdeszczowe w marznący deszcz, a gdy jest mniej niż około 20 stopni Fahrenheita, działam jak wiatrołom.
Problem z spodniami przeciwdeszczowymi, o których być może nie pomyślałeś, polega na tym, że woda może kapać na twoje buty. Moim rozwiązaniem (znowu jest to w mroźnym deszczu, mieszkam w Massachusetts) to wyjątkowo długie farby i buty przeciwdeszczowe.
Kiedy nie marznie, wtedy szybko wysychaj spodnie lub szorty. W większości warunków wolę ten drugi.
Płaszcze przeciwdeszczowe zachowują się jak żagle, ale utrzymują górną połowę w suchości. (Popełniłem błąd, kupując ponczo zamiast peleryny przeznaczonej do jazdy na rowerze. To naprawdę działało jak żagiel.) Nawet jeśli jeździsz powoli, masz błotniki i nie ma wiatru, peleryna przeciwdeszczowa nie utrzyma suchych nóg. Samochody pluskną na ciebie.
źródło
Zdobądź pelerynę przeciwdeszczową (w zasadzie ponczo), jeśli chcesz być bardziej suchy na nogach bez nadmiernego przegrzewania. Konstrukcja odprowadza wodę z nóg i ma większą wentylację niż standardowa kurtka, ponieważ ma otwarte dno. Jeśli masz błotniki, aby ograniczyć rozpryskiwanie do minimum, pelerynę przeciwdeszczową i tanie wodoodporne spodnie (na dni z ulewnym deszczem), to będziesz dość suchy w drodze do pracy.
źródło
Gore-tex i jego ekwiwalenty nie powodują, że woda znika - musi uciekać gdzieś. Myślę, że takie spodnie spowodowałyby po prostu spływanie wody i moczenie boków i tyłu spodni.
EDYCJA 12/18/2012: chociaż ktoś na Quorze właśnie polecił te, które są jak deszczówki, nieco podobne do tego, o czym mówisz: http://www.rainlegs.com/en/home
źródło
Używam tanich wodoodpornych nylonowych spodni, a następnie stosuję wodoodporną powłokę Nikwax, aby były bardziej wodoodporne.
Nadal są względnie oddychające, a ja jestem suchy.
Mam parę rowerowych spodni przeciwdeszczowych, które są całkowicie wodoodporne i chociaż twierdzą, że są oddychające, nie są. Nylonowe spodnie działają równie dobrze i są znacznie bardziej oddychające.
źródło
Często zastanawiałem się, dlaczego tak mało jest w sieci spodni przeciwdeszczowych. Wydaje się z tego wątku, że wiele osób nie wierzy w nie lub nie może znaleźć dobrych. Osobiście są dla mnie obowiązkowe, ale walczyłem też o dobre, oddychające i wodoodporne. Jednak w końcu znalazłem dobry post w tej sprawie i zamierzam wypróbować jeden ze wspomnianych w nim spodni, prawdopodobnie nie. 1 lub nie 2 typy. Publikuję link, ponieważ zawiera wiele przydatnych informacji: https://averagejoecyclist.com/6-of-the-best-waterproof-cycling-pants-how-to-choose-the-best-cycling-pants/
Artykuł został napisany w styczniu 2017 r. I recenzuje wodoodporne spodnie rowerowe. Z mojej (andy256) szybkiej lektury nie wyjaśnia, jak zostały wybrane. Artykuł zawiera
I szereguje 6 produktów:
źródło
Noś spodnie przeciwdeszczowe - takie jest moje zdanie. Mieszkałem w Seattle i skradziono mi samochód. Jesienią / zimą / wiosną dojeżdżałem do pracy ze Wzgórza Kapitolu do Bellevue - przyjemny zjazd i podjazd w obie strony, krótką przejażdżką autobusem przez most 520 (brak ścieżki rowerowej, więc musiałem jechać autobusem do tej części). Tak więc doświadczyłem dużo deszczu, dużo syczenia pod górkę, puchnięcia i pocenia się. Kiedy padał deszcz, co DUŻO, nosiłem kurtkę przeciwdeszczową, spodnie przeciwdeszczowe i botki. Siedzenie w autobusie sprawiło, że się spociłem, kiedy wszyscy wysiadali, więc miło było zdjąć czapkę i kurtkę, żeby trochę odetchnąć. Ale nadal miałbym spodnie przeciwdeszczowe i nosiłem spodnie robocze (tylko dżinsy) pod spodem. Kiedy zabrałem się do pracy, miałem mały ręcznik, który szybko wycierałem, zanim zdjąłem cały sprzęt przeciwdeszczowy i spakowałem. Zmieniłbym koszulkę, ale moje dżinsy były suche (bardzo nieznacznie wilgotne od upału / kondensacji ćwiczeń) i byłem gotowy do pracy bez konieczności chodzenia w jakieś prywatne miejsce i przebrania się w różne ubrania. Tak więc, mówiąc tylko, spodnie przeciwdeszczowe pomagają.
źródło
Nigdy nie znalazłem niczego przydatnego, więc zrobiłem własny. 5 USD za tkaninę, 30 USD tanie overtrousers jako podstawa, kilka godzin i dostęp do (vintage) maszyny do szycia i różnych narzędzi do szycia.
Zaczęłam od ogólnych majtek i zastąpiłam uda i goleni panelami plastikiem / materiałem, który nie oddycha, z podkładem z tkaniny. Oczywiście dobrze widoczny żółty. Z mojego doświadczenia wynika, że panel udowy jest najbardziej mokry, obszar kolana i goleń nie są aż tak złe, ale potrzebujesz swobody ruchów wokół kolana, więc nie widziałem potrzeby (kolana?), Aby jeszcze raz się wynurzyć.
Użyłem nadwyżek, aby wydłużyć nogawki spodni o dodatkowe 200 mm (8 ") i ukształtowałem nogę tak, aby była blisko kostki i goleni. Chcesz, aby krocze było ściśle przylegające / dobrze dopasowane, aby spodnie były długie wystarczy, gdy zostanie dociśnięty do góry przez siodełko rowerowe.
Przy mankiecie znajdował się już zamek błyskawiczny, który ułatwia zakładanie i zdejmowanie.
Więc teraz mogę jeździć z tymi spodniami, a moje pokrowce na buty zaczynają się najpierw, aby zakryć je mankietem spodni i woda spływała z zewnątrz. Nadal potrzebujesz normalnych spodni, aby uzyskać ciepło i tarcie.
Wadą - nie są szczególnie oddychające, więc najlepiej jest je wyluzować i nie wybierać PR ani KOM w deszczu. (Chyba, że to wali w ogon!)
źródło
Porzuciłem spodnie przeciwdeszczowe do jazdy na rowerze, po zmoczeniu się od potu, jeśli nie zmokłem od deszczu. Moje idealne spodnie przeciwdeszczowe do jazdy na rowerze to teraz szybkoschnące spodnie syntetyczne, najlepiej z wykończeniem DWR, które odpycha wodę podczas lekkiego deszczu. W zależności od sytuacji albo po prostu noś spodnie w pracy, aby pozwolić, by lekki deszcz wyschł, albo pakuję zapasowe spodnie do suchej torby.
Obecnie preferuję „Patagonia Men Guidewater II Pant”. Nie są rozciągliwe, ale odpychają wodę, szybko schną i przechodzą w normalne spodnie w pracy. Wcześniej niektóre spodenki poliestrowe z mikrofibry od JCPenney były ulubionymi.
źródło
Kiedy chodziłem do szkoły w Corvallis, miałem ten sam problem. Spodnie przeciwdeszczowe są zbyt spocone, a ponadto mają wiele dodatkowych rzeczy do noszenia i trudno je założyć i zdjąć na częste wycieczki po kampusie. Moim rozwiązaniem było zrobienie dwóch facetów przeciwdeszczowych. Wyobraź sobie Deszczowe Nogi z nogawkami wszytymi na kolanach. Deszczowe Nogi to dobry początek, ale zauważyłem, że wokół moich stóp tryskało dużo wody, nawet z błotnikami.
Można je było szybko założyć (zamek błyskawiczny z tyłu łydki i dwa paski na rzepy), były wystarczająco luźne, aby przepływać powietrze, i zwinęły się dość małe, aby zmieściły się w mojej szkolnej torbie. Nie mam żadnych zdjęć, ale mógłbym zrobić szkic, jeśli ktoś jest zainteresowany.
Teraz mieszkam na pustyni, więc deszczu jest niewiele i zwykle towarzyszy silny wiatr i błyskawice; Rzadko jeżdżę już w deszczu.
źródło
Showers Pass z łatwością ma najlepsze rowerowe spodnie przeciwdeszczowe . Piszą o tym, jak wybrać najlepszą kurtkę rowerową, spodnie rowerowe itp., A także pochodzą z Portland!
źródło