Osobiście uważam, że to trochę subiektywne, jak często ktoś rozbiera konfigurację. Wierzę, że to naprawdę zależy od stylu jazdy, rodzaju i zakresu wyposażenia, a czasem także wydarzeń.
Style jazdy
Osobiście uprawiam freeride i XC. Moja konfiguracja FR (głównie uliczna) zyskuje więcej uwagi z powodu nadużyć, przez które ją przeszedłem (jestem ciężki!) - chociaż zwykle nie rozbiję jej tak bardzo w porównaniu do XC. XC przeszedł przez różnego rodzaju błoto, brud i piasek, więc naturalnie niektóre z nich dostają się do obszarów, w których słońce nie świeci (:)). Rozbieram XC prawdopodobnie co kwartał, ale są takie kwartały, w których nie widziałem dużo akcji tam, gdzie ja tego nie robiłem (np. Naprawdę deszczowe pory roku bez szansy na skierowanie się na szlak).
Rodzaj i zakres wyposażenia
Sprzęt wyższej jakości zwykle wymagałby mniej konserwacji, ale dotyczy to tylko niektórych części. Większość nowoczesnych części obrotowych ma uszczelnione łożyska, więc próby ich wyczyszczenia pod kątem wydajności są dość daremne (łatwiej jest po prostu kupić i zamontować nowy, podobny do dolnych wsporników).
Wydarzenia
Prawie zawsze chciałbyś się rozebrać i zapewnić pełną obsługę swojej jazdy, gdy zbliżasz się do wyścigu, w którym bardzo ważne jest, aby działał bez zarzutu. Pamiętaj jednak, aby zrobić to kilka dni wcześniej, abyś miał możliwość dostosowania dopasowania / stylu roweru do Ciebie LUB zmiany części, które zostały uszkodzone, zużyte lub wymagają wymiany (zależy od tego, ile gotówkę, dostępność części i tym podobne).