Bejca, poli, cięty… Jakiej kolejności powinienem użyć, instalując wykończenie okna?

2

To mój pierwszy projekt stolarski, w którym „wygląd ma znaczenie”… Niedawno zainstalowałem nowe okno w moim salonie i nadszedł czas na wykończenie wnętrza. Pozostałe okna w domu mają prostą barwioną sosnę jako listwy, więc spróbuję zrobić to samo dla tego okna.

Oczywiście będę musiał bejcować i poliuretanować wykończenie, przyciąć go na wymiar, przymocować do ściany i wypełnić otwory na paznokcie kitem do drewna. Nie jestem pewien, co byłoby najlepszym zamówieniem do wykonania tych zadań. Co byś polecił?

Niektóre zamówienia, które rozważałem, to:

  • Bejca → Poly → Cut → Install → Kit
  • Bejca → Wytnij → Zainstaluj → Szpachlówka → Poly
  • Wytnij → Zainstaluj → Bejca → Kit → Poly
kgutwin
źródło
1
Bejca - Cięcie - Instalowanie - Szpachlówka - Piasek - retusz Bejca - Poly
Chris Cudmore

Odpowiedzi:

2

Zwykle plamię i poliamidowe kawałki, przycinam na wymiar, plamię odsłonięte ziarno końcowe, instaluję, szpachlę, a następnie jeszcze jedną warstwę poli.

Więc ... Bejca -> Poli -> Cięcie -> Bejca -> Zainstaluj -> Szpachlówka -> Poli

Barwienie i poli przed cięciem ma sens, gdy wykonujesz dużo przycinania - możesz zmieścić o wiele więcej materiału na swoich piłowanych koniach, gdy są one w 10-calowych częściach. Ale jeśli robisz tylko jedno okno, prawdopodobnie nie ma to znaczenia. Ponowne zabarwienie końców po cięciu pomaga im się nie wyróżniać, jeśli twoje stawy nie są idealne. A ostatnia warstwa poli po tym, jak wszystko jest zrobione, pomaga kitowi i innym rysom, niedoskonałościom itp., Które mogą gromadzić się podczas instalacji, aby nie wyróżniać się tak bardzo.

I jak podkreśla Chris C. - dużo szlifowania.

CoAstroGeek
źródło
Postępowałem zgodnie z tą radą (głównie) - zdecydowanie łatwiej było zabarwić i polizować wykończenie na ławce, zanim poszła w górę. Użyłem poliuretanu „potrójnie grubego”, który (nieprawdopodobnie) działał wystarczająco dobrze, że potrzebowałem tylko jednej warstwy, co pozwoliło mi zaoszczędzić dużo czasu na szlifowanie.
kgutwin